 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
gdzie i jak jezdza inni? |
Autor |
Wiadomość |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 26-04-2006, 13:53
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | Akbi - to tylko dobrze świadczy o Opolu.
Ale mając na mysli drogi w 3mieście chciałem opisać stan tzw. przelotówek .... |
no tak.. zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości a Gdańsk z obwodnicą naprawdę jest super, wciśniesz pedał i za 25min jesteś po drugiej stronie blisko milionowej aglomeracji, a przejazd przez Warszawke, Poznań, Łodź czy Kraków to nie rzadko ok blisko godzinę trwa |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 26-04-2006, 14:03
|
|
|
akbi napisał/a: | a przejazd przez Warszawke, Poznań, Łodź czy Kraków to nie rzadko ok blisko godzinę trwa | Optymista Chyba, że znasz skróty. Jakiś miesiąc temu z Janek (wylotówka na Kraków) musiałem się dostać do Marek (wylotówka na Białystok). Zajęło mi to ponad 2 godziny, a było to jeszcze przed popołudniowymi korkami... |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
shovel [Usunięty]
|
Wysłany: 26-04-2006, 15:05
|
|
|
dla mnie miasta z najgorszą nawierzchnią w polsce to Kraków, Łódź, Gliwice i Wrocław. najgorsze drogi to 44 (na odcinku od Oświęcimia do Skawiny - m a s a k r a) i dziewięćset cośtam, idąca z Bierunia do Krakowa przez Libiąż... dziury takie że przekraczanie 100 km/h to samobójstwo..
Tychy jako takie mają dobrą nawierzchnię, trochę za dużo progów zwalniających z pasami (takich wysepek betonowych - wieszam się na nich ) ale jazda po mieście jest przyjemna i przy odrobinie dobrej chęci ekologiczna (w ostatnie 2 tygodnie zrobiłem 680 km i spaliłem na to 50l benzyny - stosunek trasa/miasto 30/70) |
|
|
|
 |
piwkotom
moderator mitsumaniak maruda

Auto: Touareg V8 :)
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 1620 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 26-04-2006, 15:47
|
|
|
No co do Lodzi to sie niestety nie moge zgodzic z wiekszoscia (moge sie zgodzic z Chooperem). Drogi sa tu generalnie dobrej i bardzo dobrej jakosci. Wiekszosc z piszacych pewnie przejezdzala Al. Wlokniarzy, to taka krajowka 1 omijajaca centrum i ta jest rzeczywiscie w dramatycznym stanie ale reszta jest calkiem OK. No i scisle centrum, ale to doslownie scisle w takim kwadracie pomiedzy Kopcinskiego/Pilsudskiego/Kosciuszki/Polnocna.
akbi, tak jak napisal gregorbu jak sie wie jak to zawsze mozna powalczyc |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzysio1972
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 469 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 26-04-2006, 15:53 Re: gdzie i jak jezdza inni?
|
|
|
piwkotom napisał/a: | Skad mi sie to wzielo?
Otoz jechalem dzisiaj z Wawy do Looblyna droga krajowa nr XX i spotkalem sie z czyms niespotykanym przez mnie dotad. Po wyjezdzie z Wawy ustawilem sobie tempomacik na 140 i jazda. Dojezdzam do pierwszego auta a ono juz z pol kilometra wczesniej zjechalo na pobocze, drugie, trzecie to samo, wogole malo kto jechal wiecej niz 100-120km/h i pelna kulturka, zjazd, ustapienie miejsca, pomoc migaczem itd No czegos takiego dotad nie widzialem a troche jednak jezdze. W pewnym momencie zaczalem sie obawiac, ze za kazdym krzaczorem czai sie jakis fotoradar o ktorym nie wiem, ale wykrywacz fal milczal
|
Rozumiem, ze DK17(e372), ta droge znam i dosc czesto sie poruszam. Ale Twoj szok to przeciez nie zasluga lubelszczan (nie tylko oni tam jezdza) , ja i wielu innych ma o nich jako kierowcach jak najgorsze zdanie, oni nie jezdza, oni sie zawsze spiesza. Podejrzewam, ze kazdy myslal, ze to znowu jakis porypany lubliniak leci i Ci spokojnie zjezdzali;-) Bo pomysl o ile szybciej jechales niz powinienes, mam nadzieje, ze przez wioski to zwalniales. Nie traktuj tego jako czepianie sie, ja tam szybciej jezdze i wlasnie sobie zaraz jakas pokute zadam. |
_________________ Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97 |
|
|
|
 |
szczeslaw
moderator Łamacz przepisow KRD

Auto: Carisma 1.6 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 1980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-04-2006, 17:58
|
|
|
akbi napisał/a: | Krzyzak napisał/a: | Akbi - to tylko dobrze świadczy o Opolu.
Ale mając na mysli drogi w 3mieście chciałem opisać stan tzw. przelotówek .... |
no tak.. zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości a Gdańsk z obwodnicą naprawdę jest super, wciśniesz pedał i za 25min jesteś po drugiej stronie blisko milionowej aglomeracji, a przejazd przez Warszawke, Poznań, Łodź czy Kraków to nie rzadko ok blisko godzinę trwa |
Przecież Kraków też ma obwodnicę. Jeszcze nie pełną (brakuje połączenia obwodnicą A4 z wylotówką na Warszawę) ale i tak może sporo przyspieszyć przejazd. Tyle, że większość jeździ niestety przez miasto bo bliżej... |
_________________ gg: 3254156
Carisma 1.6 99r.
 |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 26-04-2006, 18:35
|
|
|
W trójmieście nie jest najgorzej, ale ostatnio też kilka ku*** rzuciłem jak jechałem z Gdyni do Gdańska miastem. Rzecz dla mnie nie pojęta czemu studzienki są 3cm poniżej nawierzchni. Obwodnica jest super Szczególnie po kapitalnym remoncie ze środków unijnych. Mają jeszcze ją połączyć teraz z Estakadą Kwiatkowskiego żeby tiry sunące do portu omijały miasto (prace już trwają). |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 26-04-2006, 20:53
|
|
|
No niestety w białymstoku teraz jeździć to koszmar - szczególnie jeśli nie zna się miasta. Co prawda mam rejestrację BGR ale jakoś nie trąbią na mnie - zresztą nie lubią takich rejestracji z Białymstoku. Ale jeśli jeździ się szybciej niż inni to i nie słyszy się trąbienia.
Oczywiście jazda z prędkością 50 na godzinę lewym pasem obok samochodu jadącego prawym pasem z tą samą prędkością i nie przepuszczanie tych z tyłu to też zmora w Białymstoku - dzisiaj zresztą nie raz mnie blokowano - raczej nie specjalnie bo chyba ludzie sobie z tego sprawy nie zdają i wyprzedzają się jak demony prędkośći - różnica prędkości 1km/h |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
Potek
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 Classic
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lis 2005 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 26-04-2006, 23:43
|
|
|
O Łodzi to sie nie będe wypowiadał bo mogę być stronniczy powiem tylko że straciłem oponę i felgę (stalową) i kilka procent sprawności amortyzatora... i to jadąc jakieś 40km/h
W Gdańsku byłem jakieś 2 tygodnie temu i mam mieszane uczucia, kierowcy OK. Nie trąbili, puścili mnie jak zakombinowałem na jakimś skrzyżowaniu , natomiast drogi... cóż wjeżdżałem do miasta od strony Pruszcza i mijałem dworzec PKP więc jak sami pisaliście kolorowo to tam nie jest... Przez Lublin to ostatnio tylko śmigałem przelotem i droga jest dobra, kierowcy przeciętni. Tragedia to jest na drodze nr 42 z Żarnowa do Ostrowca Św. tam to nawet pojazd gąsienicowy nie pomoże. Wąsko, kręto, masa Tirów i dziury takie że można koło zostawić podobnie jest na trasie nr 62 w okolicach Wyszogród - Zakroczym... masakra. Droga nr 1 jaka jest wszyscy wiedzą... Toruń dziurawy, a kierowcy tacy sobie. Do Bydgoszczy od strony Torunia droga jest całkiem całkiem (przynajmniej ta po lewej stronie Wisły bo z tą po prawej to raczej kiepsko...) tylko przed samym miastem sporo dziur. Kierowcy jak wszędzie. W Wawie to drażni mnie sposób jeżdzenia... jak włączysz kierunkowskaz to masz pierwszeństwo i niech ci z tyłu się martwią jak mają zahamować... i gdzie uciekać
Wkurzyłem się natomiast ostatnio na A2, do czasu jak nie było tam tirów, bo drogo, to jeździło się super, a teraz taki obrazek: dwa tiry, jeden jedzie 70 km/h a drugi 71 km/h i zaczynają się wyprzedzać pod delikatną górkę... i kończą się wyprzedzać już po 30 km... |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
|
|
|
 |
|
|