Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CY3A 1.8] Silnik
Autor Wiadomość
g0nzo 
Forumowicz

Auto: Lancer sportback 1.8 invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 35
Skąd: Międzyrzecz / Poznań
Wysłany: 21-12-2008, 17:54   [CY3A 1.8] Silnik

Witajcie,
Dzisiaj przejechałem parę km'ów z ostrą śrubą i poczułem jakby przyjarany plastik, zatrzymałem się, otwieram maskę, wącham i poczułem taki właśnie smród od mniej więcej kolektora wylotowego, temperatura niby w porządku (te 90oC), w ogóle mam jakieś zwidy, wydaje mi się, że ten silnik jakoś źle pracuje, jakby stado łancuchów tam pracowało, co chwile lubi sobie coś stuknąć itp. Jak jest u Was? (przebieg mój 1600)
_________________
Google.pl i wiesz więcej ; )
-------------------------------
Lancer Sportback 1.8 Invite '08
Pajero '07 Instyle 3.2DID
Rozbite Pajero Sport '04 3.0V6
 
 
pfx 
Forumowicz


Auto: Evo X GSR
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 228
Skąd: Kraków/Podkarpacie
Wysłany: 21-12-2008, 18:31   

Sprawdź czy nie ubyło oleju - jak się dostanie do katalizatora to tak właśnie śmierdzi - jakby przepalonym plastikiem..
_________________
...biała strona mocy....
 
 
eXbm 
Nowy Forumowicz

Auto: lancer 1.8 inform
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 2
Skąd: ols
Wysłany: 21-12-2008, 20:09   

U mnie było dokładnie to samo, zapach przygrzanego plastiku. Wszystko jednak przeszło po przejechaniu pierwszych 5 tys km. Poza tym nic nie stuka, ale faktem jest, że po paru tysiącach zaczął nie co ładniej pracować (albo się przyzwyczaiłem - obecnie mam 7,5 tyś.km i jest ok)
 
 
jaceksu25
[Usunięty]

Wysłany: 21-12-2008, 20:20   

g0nzo, przebieg 1600km i przejechałeś z "ostrą śrubą" ? Jeszcze powiesz, że na fabrycznej oliwie?? hmm..., daj żyć temu silnikowi i pozwól jemu jeszcze się ułożyć.
 
 
Radassss 
Forumowicz


Auto: Lancer 08 1.8 invite,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 571
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 21-12-2008, 21:11   

podobnie moze zalatywac smrod palonego sprzegla...
albo mix sprzegla, klockow, gumy, oleju i Bog wie czego jeszcze ;)
czy wy nie przesadzacie nowym samochodem tak jezdzic?
no w sumie nie moja sprawa, ale niech sie dotrze porzadnie najpierw
 
 
adamos 
Nowy Forumowicz


Auto: Lancer '08 1.8 Intense
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 19
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-12-2008, 11:06   

g0nzo w nowym samochodzie muszą powypalać się plastiki .
ja do 4000-5000 km dał bym mu się dotrzeć
_________________
Lancer '08 1.8 Intense
 
 
g0nzo 
Forumowicz

Auto: Lancer sportback 1.8 invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 35
Skąd: Międzyrzecz / Poznań
Wysłany: 22-12-2008, 15:05   

ok ok rozumiem Was, też jestem zdania ażeby nie katować świeżych silników, stało się tak 1 raz, trochę mnie to zaskoczyło, dlatego zasięgam Waszej opinii koledzy : - )
ogólnie wydaje mi się, że to pasek od alternatora się 'ślizgnął' czy coś w tym stylu, w zasadzie cały silnik, śmierdzi póki co, plastikami i gumą. pozdrawiam
_________________
Google.pl i wiesz więcej ; )
-------------------------------
Lancer Sportback 1.8 Invite '08
Pajero '07 Instyle 3.2DID
Rozbite Pajero Sport '04 3.0V6
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 22-12-2008, 15:59   

Silnik musi najść "zapachem pracy". Tak jak wnętrze tak i w komorze czuć na początku plastiki i inne takie. A co do dawania do pieca to w instrukcji stoi że pierwsze 1000km jest na dotarcie. Ty masz 1600 to już można go pokręcić.
 
 
 
g0nzo 
Forumowicz

Auto: Lancer sportback 1.8 invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 35
Skąd: Międzyrzecz / Poznań
Wysłany: 22-12-2008, 18:54   

W serwisie zamieniłem parę słów na temat 'docierania', silniki teraz są układane ewentualnie, do paliwa (w przypadkach spalania stukowego), do mieszanki paliwowo powietrznej, to poziomu zadymienia silnika itp. Studiuję na politechnice poznańskiej maszyny robocze i transport i z jednym z doktorów pogadałem na temat docierania, powiedział j/w, ale stwierdził, ażeby nie męczyć silnika tak do 10 000km, wtedy jest ułożony tak jak trzeba : P pozdrawiam
_________________
Google.pl i wiesz więcej ; )
-------------------------------
Lancer Sportback 1.8 Invite '08
Pajero '07 Instyle 3.2DID
Rozbite Pajero Sport '04 3.0V6
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 22-12-2008, 19:12   

Układanie silnika to jest ciekawy temat :) Np. układanie silników do wyścigów polega na jeździe przez setki kilometrów ze stałą prędkością obrotową. I tak zaczynasz od 2000rpm przez powiedzmy 500km, potem 3000 przez kolejne 500km i tak dochodzisz do czerwonego pola. Wtedy silnik jest ułożony ;)

A wracając do cywilnych pojazdów. Czy docieranie, czy układanie jak zwał tak zwał. W instrukcji opisane jest szczegółowo pierwsze 1000km. Potem wiadomo, żaden silnik czy to nowy czy stary nie lubi jazdy ciągłej po czerwonym polu.
 
 
 
jaceksu25
[Usunięty]

Wysłany: 22-12-2008, 20:27   

Panowie, troszkę robi się jałowa ta dyskusja :D
Może w wielkim skrócie zaczynając od podstaw rzeknę kilka słów.
Okres docierania występuje w każdej parze ciernej. Czyli wszędzie tam gdzie występuje tarcie ( toczne, ślizgowe..). Polega on na: po 1 - dopasowaniu się geometrycznym ( powierzchnia rzeczywista)części;
po 2 - na utworzeniu nowej zmodyfikowanej warstwy wierzchniej.
Punkt pierwszy jest załatwiony bezpośrednio w fabryce przy pierwszym rozruchu silnika ( krótkim teście). Jest to moment niezwykle ważny, aby nie nastąpiło szczepienie(I-go rodzaju) adhezyjne części trących. W tym celu stosuje się oleje mineralne. Wbrew pozorom właśnie one mają wręcz doskonałe właściwości przeciwzatarciowe. Wadą ich jest słaba odporność temperaturowa, ( dlatego bulwersuję się jak ktoś dopieka silniczkiem na tej fabrycznej oliwce - może nastąpić szczepienie II rodzaju). 2 okres o którym wspomniałem to już jest w kwestii użytkownika. Jak się pościelisz tak się wyśpisz.
I powtarzam, to jest napisane w bardzo olbrzymim skrócie. Jeżeli ktoś jest chętny o więcej informacji, to służę pomocą ( tylko nie w trybie natychmiastowym - bo nie zawsze mam na to czas). :D
 
 
Bastek77
[Usunięty]

Wysłany: 25-12-2008, 23:46   

Zgadzam się z przedmówcą, jednak na pierwszy przegląd 5km. silnik dostaje castrola 5w30 :wink: Co do docierania nowego silnika, to faktycznie silik jest gotowy do maksymalnej pracy w momencie zakupu, jednak pierwsze tysiące km. powinny być pokonane zgodnie z instrukcją jak i kanonami właściwej jazdy nowym autem. Osobiście moim wyznacznikiem jest pierwsza zmiana oleju w moim przypadku będzie to max 15tys. później czerwone pole nie będzie stanowiło problemu dla takiego silnika.
 
 
jaceksu25
[Usunięty]

Wysłany: 27-12-2008, 11:50   

Bastek77 napisał/a:
....jednak na pierwszy przegląd 5km. silnik dostaje castrola 5w30


:?:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.