Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Mały88 · Wysłany: 30-12-2008, 01:12 **[CA1A 1.3] Mocowanie wahacza[?]**

Nie jestem mechanikiem, nie znam się na tym dlatego z góry proszę nie śmiejcie się ze mnie

dzisiaj miałem małą przygodę przy parkowaniu krawężnik był ok, jednak przy zjeździe z chodnika okazał się za wysoki

Tak jak mówię nie znam się-zerknąłem pod auto i stwierdziłem że z około 2cm blachy zrobiło mi się jakieś 6mm, nie ukrywam że z deka mnie to martwi, znalazłem książkę techniczną do mojego Colta w internecie i odpowiedni rysunek. Zmodyfikowałem go, abyście mnie lepiej zrozumieli...To na czerwono to to "pękniecie"...Co robić, spaw wystarczy??

[ Dodano: 30-12-2008, 02:04 ]
Zapomniałem napisać opinię znajomych których spotkałem:
a)"Jedź na warsztat"
b)"Zespawaj"
c)"Zaklej szpachlą, ośmiorniczką lub ch... wie czym"
d)"Jeździ?Więc w czym problem?"

Artii · Wysłany: 30-12-2008, 08:31

Jeśli to co zaznaczyłeś na czerwono to też wahacz to radziłbym go wymienić ze względu o własne bezpieczeństwo

.

Co do pospawania tego to na pewno nie będzie miało takiej samej wytrzymałości co nowy wahacz.

Jednak nie wydaje mi się aby on pękł po otarciu o chodnik.

Bartek · Wysłany: 30-12-2008, 08:58

b.

albo e. Wymień sanki zawieszenia - najbezpieczniejsze rozwiązanie, ale i najdroższe.....

Artii, wydaje mi się, że nie chodzi o sam wahacz, tylko o jego mocowanie w belce....

mugen · Wysłany: 30-12-2008, 10:02

Może dasz rade zrobić zdjęcie? Nie sądzę żeby od samego krawężnika zniknęło nagle tyle blachy

Mały88 · Wysłany: 30-12-2008, 10:08

Tak to chodzi o to co Bartek napisał

Jeżeli chodzi o wymianę: ile to kosztuje (i może wiecie skąd to zdobyć?)??

A tak w ogóle: mogę się tym nie przejmować? :rolleyes:

Bartek · Wysłany: 30-12-2008, 10:22

odp. d. nie wchodzi w grę...

wymiana na nową raczej będzie finansowo nieopłacalna, na używkę przypuszczam, że w 1500 powinna się zamknąć..... spawanie pewnie ze 30 zł i będzie OK

Mały88 · Wysłany: 30-12-2008, 10:27

Dzięki wielkie za pomoc

Co do zdjęcia-zrobiłem ale jest słabej jakości(mimo,że cyfrówką)-widać na nim wyrwę w blasze ale nie widać do którego momentu idzie pęknięcie, więc nie wrzucam. Zesztą jak dla mnie sprawa zamknięta :wink:

Idę spawać
Pozdro