Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[bartek2800]

Teraz to mnie dobili - chciałem porady fachowców, a mam większy problem, bo ilu fachowców tyle opinii...

Więc co mam wybrać?

Super wymagającym użytkownikiem nie jestem - chcę tylko by net działał bez problemów w całym domu, nie zrywał połączeń i jako-tako zachowywał prędkość.
Więc który standard wybrać?

Ja już na prawdę nie mam bladego pojęcia w co zainwestować

Teraz to mnie dobili - chciałem porady fachowców, a mam większy problem, bo ilu fachowców tyle opinii...

Więc co mam wybrać?

Super wymagającym użytkownikiem nie jestem - chcę tylko by net działał bez problemów w całym domu, nie zrywał połączeń i jako-tako zachowywał prędkość.
Więc który standard wybrać?

Ja już na prawdę nie mam bladego pojęcia w co zainwestować

[jaca71]

[docencik87]

Network Access Storage czyli dysk sieciowy.

Są hybrydy obsługujące i 2,4 i 5 GHz. Może to rozwiązanie .

[akbi]

[londolut]

Mapa BTS`ów.

[Xecutioner]

Cześć, nie wiem czy jeszcze ktoś interesuje się tym tematem ale przypadkowo wpadłem na niego i chętnie podzielę się swoją opinią.
Posiadałem około 1 roku temu internet z ORANGE. To był największy badziew jaki miałem, zawsze miałem 4-5 kresek a w rezultacie nie było netu. Idealnie działał niedaleko salonów Orange gdyż oni w większości mają poinstalowane nadajniki. Wtedy internet zapiernicza na 100%. Ale nie zawsze byłem w takim zasięgu. Wiecznie siedziałem na infolinii i próbowano ze mnie idiotę robić. Niestety źle trafili, pracowałem w orange i znam wszystkie chwyty. Szczerze nie polecam.
Obecnie jestem w posiadaniu internetu z Plusa i Ery. Z plusem bywa różnie ale na pewno inaczej niż na tej ich reklamie. Połączenia są lepsze od orange ale nie za dobre. Większa część PL jest pokryta nadajnikami.
Teraz Era, jak dla mnie jest OK. najlepsza oferta ze wszystkich. Prawie zawsze mam zasięg. Często żona z Erą i Plusem po PL się buja. Każdy internet ma z innej firmy w jakiej pracuje i przeważnie jeździ z 2 laptopami. Zawsze mówi że internet z Ery jest a z Plusa już nie za bardzo.


Ważną uwagą jest też to, że fakt znajdowania się nadajnika z np. Orange jest gwarancją 100% że będzie się miało internet. Spowodowane jest to tym, że są 2 rodzaje nadajników (tak lekko łopatologicznie rzecz ujmując). Jedne nadajniki odpowiadają tylko za połączenia telefoniczne a drugie za połączenia i internet.

Jeszcze jednym ważnym i dla wielu myślę decydującym aspektem jest ograniczenie. Przeważnie wynosi ono do 5GB ściągania z sieci. Powiem szczerze, że żonie która pobiera w większości pocztę i przegląda strony nie zawsze to wystarcza.

Reasumując, najbardziej polecałbym internet drogą kablową ale jeśli nie masz takiego to na erze na pewno się nie zawiedziesz.

Pozdrawiam.

Cześć, nie wiem czy jeszcze ktoś interesuje się tym tematem ale przypadkowo wpadłem na niego i chętnie podzielę się swoją opinią.
Posiadałem około 1 roku temu internet z ORANGE. To był największy badziew jaki miałem, zawsze miałem 4-5 kresek a w rezultacie nie było netu. Idealnie działał niedaleko salonów Orange gdyż oni w większości mają poinstalowane nadajniki. Wtedy internet zapiernicza na 100%. Ale nie zawsze byłem w takim zasięgu. Wiecznie siedziałem na infolinii i próbowano ze mnie idiotę robić. Niestety źle trafili, pracowałem w orange i znam wszystkie chwyty. Szczerze nie polecam.
Obecnie jestem w posiadaniu internetu z Plusa i Ery. Z plusem bywa różnie ale na pewno inaczej niż na tej ich reklamie. Połączenia są lepsze od orange ale nie za dobre. Większa część PL jest pokryta nadajnikami.
Teraz Era, jak dla mnie jest OK. najlepsza oferta ze wszystkich. Prawie zawsze mam zasięg. Często żona z Erą i Plusem po PL się buja. Każdy internet ma z innej firmy w jakiej pracuje i przeważnie jeździ z 2 laptopami. Zawsze mówi że internet z Ery jest a z Plusa już nie za bardzo.


Ważną uwagą jest też to, że fakt znajdowania się nadajnika z np. Orange jest gwarancją 100% że będzie się miało internet. Spowodowane jest to tym, że są 2 rodzaje nadajników (tak lekko łopatologicznie rzecz ujmując). Jedne nadajniki odpowiadają tylko za połączenia telefoniczne a drugie za połączenia i internet.

Jeszcze jednym ważnym i dla wielu myślę decydującym aspektem jest ograniczenie. Przeważnie wynosi ono do 5GB ściągania z sieci. Powiem szczerze, że żonie która pobiera w większości pocztę i przegląda strony nie zawsze to wystarcza.

Reasumując, najbardziej polecałbym internet drogą kablową ale jeśli nie masz takiego to na erze na pewno się nie zawiedziesz.

Pozdrawiam.