Pomocy z łożyskiem |
Autor |
Wiadomość |
bastek69
Forumowicz
Auto: Proton
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 75 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 01-04-2009, 01:33 Pomocy z łożyskiem
|
|
|
nadszedł chyba czas i na mojego Protona żeby zacząć do niego dokładać :/
zaczęło mi ostatnio coś szymieć intetsywnie podczas jazdy i popiskiwać jak autko sie toczy.
ściągnąłem koło (lewe przednie bo z niego dochodzą te dziwne odbłosy) spróbowałem pokręcić całym tym interesem i baaaardzo ciężko szło a odgłosy wprost jak z horroru.
klocek hamulcowy tak jakby troszke przylega do tarczy i teraz własnie nie wiem co robić.
czy mam szukać łożyska do wymiany, czy to wina jakiegoś tłoczka w zacisku?
co sądzicie o tym ?
bo nie chciałbym żeby mi gdzieś na drodze przy 100km\h zblokowało sie przednie koło..... |
|
|
|
 |
n4p
Mitsumaniak DIESEL POWER !
Auto: Proton 420 TD, 4D68P
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 62 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 01-04-2009, 07:25
|
|
|
Jak klocki dobre to raczej lozysko lub sprawdz czy blaszka trzymajaca klocek sie nie osunela badz jakims cudem urwala. U mnie jedna jakis czas temu sie urwala i ocierala o tarcze - dzwiek nie do zniesienia. |
|
|
|
 |
bastek69
Forumowicz
Auto: Proton
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 75 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 01-04-2009, 10:51
|
|
|
no sprawdze.
tylko najbardziej mnie wkurza nie tyle sam ten dźwięk co fakt że naprawde ciężko jest tym kołem obrócić.... tak jak by było łożysko zatarte :/ |
|
|
|
 |
szamian
Nowy Forumowicz

Auto: Proton 416 GLXI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2008 Posty: 18 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 08-04-2009, 11:32
|
|
|
Miałem podobny przypadek - z tym, że u mnie dźwięk był nie do zniesienia, "wycie" nasilało się zwłaszcza po zakrętach. Okazało się, że do wymiany było łożysko koła. Poprzedni właściciel coś tam pokombinował i dodał smaru do łożyska - mi tym razem nie pomogło. |
_________________
 |
|
|
|
 |
bastek69
Forumowicz
Auto: Proton
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 75 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 12-04-2009, 15:18
|
|
|
już zaradzone . . .
tak jak myślałem łożysko było już walnięte.
ale teraz za to moge sie rozkoszować ciszą podczas jazdy, bo ten szum doprowadzał mnie do szału ;p
teraz i tak dalej sie szykuje robota przy kółkach bo jak ucichło szumienie to teraz z innego kółka słychać takie cykanie a z następnego popiskiwanie
i tak oto niekończąca sie opowieść ;p |
|
|
|
 |
|