Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Bzyk_R1
01-12-2017, 20:17
Minusy Outlandera?
Autor Wiadomość
air2air.net 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander XLS 3.0
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 30
Skąd: warszawa
Wysłany: 16-02-2009, 18:56   

Grześku napisał/a:
yesko napisał/a:
Próbowałem zapiąć fotelik dziecka na siedzeniu za kierowcą, tyłem do kierunku jazdy.

btw - u mnie na foteliku jest ostrzeżenie: "nie montować tyłem do kierunku jazdy niezależnie od miejsca posadowienia fotelika".
Zresztą synek nie dał by mi żyć jak bym mu takiego psikusa sprawił i posadził go tyłem do zegarów :mrgreen:
Sorki za mały OT.


Na foteliku masz tak napisane, poniewaz tylem do kierunku jazdy mozna przewozic tylko i wylacznie w nosidelkach. Foteliki sa juz dla starszych dzieci. To nosidelka sa do tego przeznaczone, poniewaz dziecko w nim bardziej lezy niz siedzi.
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 16-02-2009, 20:02   

air2air.net napisał/a:
Grześku napisał/a:
yesko napisał/a:
Próbowałem zapiąć fotelik dziecka na siedzeniu za kierowcą, tyłem do kierunku jazdy.

btw - u mnie na foteliku jest ostrzeżenie: "nie montować tyłem do kierunku jazdy niezależnie od miejsca posadowienia fotelika".
Zresztą synek nie dał by mi żyć jak bym mu takiego psikusa sprawił i posadził go tyłem do zegarów :mrgreen:
Sorki za mały OT.


Na foteliku masz tak napisane, poniewaz tylem do kierunku jazdy mozna przewozic tylko i wylacznie w nosidelkach. Foteliki sa juz dla starszych dzieci. To nosidelka sa do tego przeznaczone, poniewaz dziecko w nim bardziej lezy niz siedzi.


to co prawda nie temat watku ale musze sprostowac kolege ;)
sa foteliki od 0-18kg od 0-9 montujemy tylem do kierunku jazdy a od 9-18 przodem, sami naszych chlopakow przekladalismy do takiego fotelika w wieku 2-3 miesiace
 
 
yesko 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DI-D Instyle
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 75
Skąd: Kielce
Wysłany: 16-02-2009, 23:36   

Małe sprostowanie - chodziło mi o nosidełko - nie mogłem objąć pasem nosidełka ustawionego tyłem do kierunku jazdy.
 
 
GrzesiekJozefow 
Forumowicz

Auto: Outlander 2008r. 3.0 V6 XLS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 90
Skąd: Józefów
Wysłany: 16-04-2009, 08:50   

Trochę odświerzę wątek. :) :wink:

Po kilku miesiącach użytkowania Outka znalazłem trzy wady które:

Pierwsza - irytuje mnie - skrzypienie dochodzące gdzieś z okolic fotela kierowcy / podłokietnika, nie potrafię go dokładnie zlokalizować;

Druga - denerwuje mnie - brak pamięci fotela kierowcy, ponowne ustawianie go po przestawieniu np. w myjni doprowadza mnie do szału.

Trzecia - męczy mnie - mały zasięg (dla jasności nie narzekam na spalanie bo kupując 3.0 V6 dokładnie wiedziałem w co wchodzę), wizyty na stacji paliw podczas jazdy na trasie co ~450 km to zdecydowanie zbyt często (przydało by się z 15l pojemności baku więcej).
_________________
Pozdrawiam

Grzesiek
 
 
nbert
[Usunięty]

Wysłany: 16-04-2009, 15:27   

yesko napisał/a:
Małe sprostowanie - chodziło mi o nosidełko - nie mogłem objąć pasem nosidełka ustawionego tyłem do kierunku jazdy.


U mnie pomogło cofnięcie drugiego rzędu siedzeń na maksa do tyłu - siedzenia się przesuwają, ale mocowania pasów nie, dlatego miałeś za krótko.

Inne rozwiązanie - zakładanie nosidełka na środkowym miejscu.
 
 
ichi 
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.0 DiD
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 47
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 18-06-2009, 14:39   

Moje minusy:

1. słaby nawiew i klima. Może jestem nierozgarnięty ale jak jest ciepło to klima wali super zimnym powietrzem prosto w klatę (ustawienia auto) jak jest zimno to super gorącym powietrzem daje, jakoś nigdy nie zauważyłem aby z kratek leciało powietrze o temperaturze zbliżonej do ustawień, nawet po kilku godzinnej jeździe. Najprostszym rozwiązaniem jest zmiana trybu auto nawiewu na szyba/nogi
2 .Brak podgrzewanej szyby
3. Brak kontrolki poziomu płynu spryskiwaczy.
4 Słabe, trzeszczące plastiki
5. Dynamika auta - ale to da się poprawić chipowaniem
6. Tylna kanapa niewygodna (nie mam na myśli 3 rzędu siedzeń bo jak dla mnie to lipa)
7. Za dużo decybeli spod maski :)

Poza tym Outlander II to fajne auto.. Generalnie dużo więcej plusów niż minusów.
 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 19-06-2009, 02:31   

ichi napisał/a:
słaby nawiew i klima. Może jestem nierozgarnięty ale jak jest ciepło to klima wali super zimnym powietrzem prosto w klatę (ustawienia auto) jak jest zimno to super gorącym powietrzem daje, jakoś nigdy nie zauważyłem aby z kratek leciało powietrze o temperaturze zbliżonej do ustawień, nawet po kilku godzinnej jeździe. Najprostszym rozwiązaniem jest zmiana trybu auto nawiewu na szyba/nogi


ichi a dawałeś obydwa pokrętła na Auto (od klimy i od nawiewu)? Na początku musi "huragan" dawać żeby jak najszybciej ustalić żądaną temperature w samochodzie a potem już sobie wolniutko kręci raz tu raz tam (są dwa czujniki tem w kabinie-jeden na podszybiu a drugi w okolicach prawego kolana kierowcy). U mnie dziala super i jak jezdze sam to tylko na Auto.Z małżowinką to juz różnie....

ichi napisał/a:
Brak kontrolki poziomu płynu spryskiwaczy.


:shock: Nawet nie wiedziałem ,że samochód może być wyposażony w taki cóś :shock:
Osobiście wolałbym czujnik poziomu oleju (nie ciśnienia),bo skoro bierze to niech pokazuje ile wziął :biggrin:

ichi napisał/a:
Za dużo decybeli spod maski

A ja dla odmiany kocham ten "klang",ale to chyba z powodu mojego zboczenia zawodowego... Pracuję w siłowni okrętowej-to dopiero są decybele!!! :D
Mam tu nawet takie sztuki na pompowtryskach ale to 2-suwowe V-ki -takie amrekanckje dziwadła...Ale strzykawy Boshki. :wink:
 
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 19-06-2009, 09:37   

karol_alasz napisał/a:


ichi napisał/a:
Za dużo decybeli spod maski

A ja dla odmiany kocham ten "klang",ale to chyba z powodu mojego zboczenia zawodowego... Pracuję w siłowni okrętowej-to dopiero są decybele!!! :D
Mam tu nawet takie sztuki na pompowtryskach ale to 2-suwowe V-ki -takie amrekanckje dziwadła...Ale strzykawy Boshki. :wink:


ooo to ciekawe ;) sa silownie gdzie nie ma silnikow i tam jest duzo ciszej :D , wiem bo tak w pracy mam :D
 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 19-06-2009, 10:41   

cebull napisał/a:
ooo to ciekawe sa silownie gdzie nie ma silnikow i tam jest duzo ciszej , wiem bo tak w pracy mam


Siłownie takie dla pakierów chyba... :mrgreen:
A co do siłowni okrętowych to chyba pieśń przyszłości żeby cicho było-niemcy testują w swojej "bundeswasser" ogniwa paliwowe to może tak...ale i tak pompy bedą buczeć od chlodzenia i inne takie... A o jakiej siłowni cebull wnosisz?

Sorrry za OT ale pisałem już,że zboczenie zawodowe...
 
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-06-2009, 19:21   

karol_alasz napisał/a:
ichi napisał/a:
Brak kontrolki poziomu płynu spryskiwaczy.


Nawet nie wiedziałem ,że samochód może być wyposażony w taki cóś

Moja mazda 323 z 1992 roku ma taką kontrolkę :D
_________________

 
 
ichi 
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.0 DiD
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 47
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-06-2009, 21:30   

Cytat:
karol_alasz napisał/a:
ichi napisał/a:
Brak kontrolki poziomu płynu spryskiwaczy.

Nawet nie wiedziałem ,że samochód może być wyposażony w taki cóś

Moja mazda 323 z 1992 roku ma taką kontrolkę :D


Chodziło mi o kontrolkę niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy, że by nie być zaskoczonym jego brakiem.

Cytat:
ichi a dawałeś obydwa pokrętła na Auto (od klimy i od nawiewu)? Na początku musi "huragan" dawać żeby jak najszybciej ustalić żądaną temperature w samochodzie a potem już sobie wolniutko kręci raz tu raz tam (są dwa czujniki tem w kabinie-jeden na podszybiu a drugi w okolicach prawego kolana kierowcy). U mnie dziala super i jak jezdze sam to tylko na Auto.Z małżowinką to juz różnie....


ano dawałem.. i nieodmiennie mam ten sam problem. W innych wozach to tylko w przypadku klimy manualnej miałem podobny problem :)

Przy okazji cieplejszych dni pojawił się kolejny minus. Z tyłu dzieciaki mi jęczą że gorąco a z przodu mam lodówę :) , niby coś wieje spod foteli przednich do tyłu ale to dużo za mało. Powinien być jeszcze nawiew na tył z konsoli środkowej.
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-06-2009, 23:01   

ichi napisał/a:
Chodziło mi o kontrolkę niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy, że by nie być zaskoczonym jego brakiem.

O tym właśnie pisałem - o kontrolce niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy. Mam to w obu mazdach. Galant EA też ją może mieć.
_________________

 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 21-06-2009, 01:43   

ichi napisał/a:
ano dawałem.. i nieodmiennie mam ten sam problem.


To może by jednak zajechać do serwisu i im wyłożyć sprawę ....lato się zbliża i szkoda się męczyć w ózku za ponad 100k.

tomekrvf napisał/a:
Moja mazda 323 z 1992 roku ma taką kontrolkę

Nie,no cieszę się razem z Tobą ...
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-06-2009, 21:01   

tomekrvf napisał/a:
Moja mazda 323 z 1992 roku ma taką kontrolkę

Mój Mitsu Mirage z 1988 roku ma taką kontrolkę więc mazda nie była pierwsza ;-)
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 22-06-2009, 21:20   

co do poziomu plynu to w outku, zdaje gdzies juz byla o tym mowa, najpierw przestaja dzialac spryskiwacze reflektorow a dopiero potem szyb wiec jezt troche czasu by sie zorientowac i uzupelnic poziom

karol_alasz, w silowni (moze nikt nie nakrzyczy na nas za OT ;) ) to myslalem o turbogeneratorach, jedyny halas to od kotlowego fana ;)
silnik glowny w moim przypadku nie uzywany wiec nie halasuje :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.