 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Woda w schowku w bagażniku.. |
Autor |
Wiadomość |
miki4x4
Mitsumaniak Miki
Auto: to co w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 467 Skąd: KMY
|
Wysłany: 20-04-2009, 20:40
|
|
|
jak masz dziury i dasz pełną parą z karchera pod nadkola to z całą pewnością będzie widać |
_________________ Mitsubishi Galant 2.4 GDI 99r
Nissan Patrol 2.8 TD 94r
 |
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 20-04-2009, 21:06
|
|
|
dla jasności, nie mówimy o nadkolu od zapasu..
sprobuje zaraz wrzucic pare fotek....
i z drugiej strony..
ładna dziurka..? |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20-04-2009, 21:31
|
|
|
Ja pojechałem do blacharza zlikwidować rdzę na nadkolach od zewnątrz, a okazało się, że nie mam nadkoli od wewnątrz
Wystarczyło ściągnąć boczki w bagażniku i oczom mym ukazał się... nie, nie las . Ukazał się dramat
Na szczęście mam to za sobą
[ Dodano: 20-04-2009, 21:32 ]
Xiff, pięknie to wygląda
Zrobiłeś już to tak, aby się nie martwić? |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 20-04-2009, 21:56
|
|
|
zrobilem tzw. fuszerke kontrolowana....
wyczyscilem do golego metalu, zamalowalem podkladowka, wycialem latke z gumy i druga taka sama z blachy ocynkowanej i przynitowalem... calasc zapackalem jakas bitumiczna mazia zabezpieczajaco - uszczelniajaca..... z obu stron..
Mysle ze przezyje to mojego lancerka... |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
|
|