[CA5A 1.8] Tarcze - od wymiarow i wagi do walki vs bebny |
Autor |
Wiadomość |
emzet
Forumowicz
Auto: EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 197 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 10-05-2009, 23:15
|
|
|
czarnuch 23 napisał:
"Tarczowki w colcie seryjnie sa z tylu nie trafione czy to ze wzgledu na mase auta i zly korektor czy na sama budowe pompy i rozdzielacza."
Może to i prawda... Ja mam tarcze z tyłu i hamowanie z szybkiej jazdy na wstecznym jest kiepskie. A na dodatek jak patrze na te tarcze to wydaje mi się, że w hamowaniu bierze udział tylko 50% ich powierzchni tzn. mają metaliczny kolor tylko bliżej środka Z zewnątrz pokryte są rdzą |
_________________ Gdyby opracować sposób pozyskiwania energii z ludzkiej głupoty, Polska stałaby się światowym mocarstwem energetycznym. |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 11-05-2009, 08:50
|
|
|
O to wlasnie chodzilo.... kazdy kto probowal sie na probie z ciasnymi nawrotam z tarczami na recznym nie szlo mu zbyt dobrze a moj misio nawija sie jakzly.
Pomimo szerokich opon reczny jak zaciagne nawet nie na tzw chama to tylniaos bede ciagnal nieruchoma za soba dopuki go nie zwolnie.
Napewno minusem jest odprowadzanie ciepla od tego typu ukladu ale przy jezdzie nawet nbardzo agresywnej nigdy nie zagotowalem plynu czyli nie jest tak zle jakby moglo sie wydawac...
a co do wielkosci tarcz zazwyczaj z tylu w aucie tarcze sa ciutke wieksze niz z przodu.
(w eclipsie jest tak samo ze tyl jest wiekszy od przodu) |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
pyjte
Mitsumaniak Klaun Szyderca

Auto: demo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 556 Skąd: Bojtom.
|
Wysłany: 11-05-2009, 13:14
|
|
|
czarnuch23 napisał/a: | a co do wielkosci tarcz zazwyczaj z tylu w aucie tarcze sa ciutke wieksze niz z przodu. |
to mi jakaś nowość. Aż z ciekawości zmierze dziś tarcze w colcie ale jak robiłem przy nich to jakoś nie wydawało mi się aby tył był większy. To ja to zazwyczaj rzadko widziałem....
czarnuch23, najlepszym rozwiązaniem są tarczo-bębny. Naprawde dobrze działają.
Uwierz mi że bębny nie dają rady przy bardzo ostrej jeździe. Jak nie wierzysz pożycz mi auto |
_________________ Prawda jest jak tyłek - każdy ma swoj i czasami śmierdzi. |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 11-05-2009, 17:54
|
|
|
wierz mi ze nie wycisniesz wiecej z mojego miska niz ja
na swiadkow powoluje Harpagana, Pablo i Krotke bo oni ze mna jezdzili
daj mi swojego gti i przygotuj kase na klocki a zasmigam ci je w dzien do blach uzywajac lewej nogi
Tarczo bebny moga byc fajne ale wydaje mi sie ze masa colta jest na tyle mala ze tyl jest za lekki do tarczowek ktore maja duzy potencjal i dlateg oryginalnie maja zmniejszone cisnienie plynu. I co niestety moze byc prawdziwe zwiekszenie tego cisnienia przy tak lekkiej du...ce autko przy hamowaniu moze strasznie myszkowac tylem- co zrobi sie niebezpieczne przy gwaltownych awaryjnych manewrach. |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
kartomaniak gti
Forumowicz stary kartingowiec

Auto: CA5A ,Corsa B, Star 28 :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 1073 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 11-05-2009, 18:29
|
|
|
to fakt...colt ma za lekki tył przy dohamowaniach z większej predkości dup.ą zaczyna motać |
_________________
 |
|
|
|
 |
pyjte
Mitsumaniak Klaun Szyderca

Auto: demo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 556 Skąd: Bojtom.
|
Wysłany: 11-05-2009, 18:50
|
|
|
Co za przyjemność ze sportowej jazdy by była jak by dupka nie myszkowała ....
czarnuch23 napisał/a: | ierz mi ze nie wycisniesz wiecej z mojego miska niz ja |
wierze i mojego Gti ci nie dam , pierw ukrece Ci łeb Ja a potem Czerwien |
_________________ Prawda jest jak tyłek - każdy ma swoj i czasami śmierdzi. |
|
|
|
 |
ictus
Forumowicz fotopstryk

Auto: CA0 GTI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 379 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 11-05-2009, 20:06
|
|
|
czarnuch23 napisał/a: | a co do wielkosci tarcz zazwyczaj z tylu w aucie tarcze sa ciutke wieksze niz z przodu. |
zmien dilera... a potem pokaz mi ta wiekszosc... poki co mamy na tarczy 2
czarnuch23 napisał/a: | O to wlasnie chodzilo.... kazdy kto probowal sie na probie z ciasnymi nawrotam z tarczami na recznym nie szlo mu zbyt dobrze a moj misio nawija sie jakzly.
Pomimo szerokich opon reczny jak zaciagne nawet nie na tzw chama to tylniaos bede ciagnal nieruchoma za soba dopuki go nie zwolnie. |
kwestia wyregulowania rekawa... na prawde |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 11-05-2009, 20:23
|
|
|
rekaw rekawem ale ruda na tarczach czesto jezdzonego autka nie jest objawem "dzialajacych" hamow
A co dilera: mam dobrego nazywa sie misio i rozprowadza maksymalnie kopiaca adrenaline.
zaproponowal bym cos ale dostane RB
Swoja droga normalnie jak mi ktos od narkomanow nadaje robie sie zly...... |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
ictus
Forumowicz fotopstryk

Auto: CA0 GTI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 379 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 11-05-2009, 22:33
|
|
|
czarnuch23 napisał/a: | rekaw rekawem ale ruda na tarczach czesto jezdzonego autka nie jest objawem "dzialajacych" hamow | to juz kwestia klocka... i ewentualnie tloczkow |
|
|
|
 |
harpagan
Mitsumaniak Jaśnie Wielmożny Pan

Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 42 razy Dołączył: 30 Wrz 2005 Posty: 2470 Skąd: wawrzyszewowo
|
Wysłany: 12-05-2009, 00:01
|
|
|
To ja wam dorzuce trzy grosze jako ze jezdzilem i walczylem zarowno z bebnami jak i tarczami.
Bebny w 1.6 byly niezniszczalne i w sumie przez kilka lat tylko raz sie do nich dobralem zeby wszystko poczyscic, a poza tym pelna bezopslugowosc. Mocno podciagniety reczny, ktory dzialal jak hydrauliczny. Naprawde nie wiele sily trzeba bylo uzyc aby w dowolnych warunkach zblokowac kola. Tarcza sie nei umywa. Hebelek byl rozbierany na najdrobniejsze elementy i serwisowany. Nowe tarcze i klocki i nadal lapie moze 60% klocka. Widzialem juz nie jednego colta z takim objawem na tarczach.
Za to tarcze maja jeden spory plus. Duzo latwiej kontrolowac lewa noge. Bebny dzialaly bardziej zerojedynkowo. Na tarczach ciezej zblokowac tyl, ale modulacja mi duzo bardziej przypadla do gustu
Nie wiem na ile to kwestia tarczy, ale w 1.6 latwiej bylo zagotowac hamulce. |
_________________ Frankenstein CC5A 4x4
 |
|
|
|
 |
ictus
Forumowicz fotopstryk

Auto: CA0 GTI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 379 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 12-05-2009, 08:44
|
|
|
harpagan, w 1.6 masz z przodu 236mm tarcze a w gti 256mm wiec powierzchnia odprowadzania ciepla jest wieksza plus do wytworzenia takiej samej sily hamujacej przy wiekszej tarczy potrzebny jest mniejszy nacisk klocka na tarcze co tez powoduje mniejsze wydzielanie ciepla
chociaz to i tak w wiekszosci zalezy od klocka i plynu |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 12-05-2009, 09:00
|
|
|
wieksza tarcza napewno pomaga odprowadzac cieplo ale niestety plyn tu ma wieksze znaczenie. Dobry plyn ciezko zagotowac. na bebnach cieplo nie jest tak mocno wydzielane do plynu ze wzgledu na jego bardzo mala powierzchnie styku z tloczkami a dodatkowo same tloczki nie bardzo maja kontakt bezposredni z okladzinami- jak to ma miejsce przy tarczowych hamulcach.
Bebny maja zalete duzej sily hamujacej ale niestety tak jak napisal harpagan modulacja na hamulcu noznym jest znikoma. Tarczowki z standardowym rozwiazaniem colta jest slaba ze wzgledu na sprawnosc ukladu.
Jesli komus nie zalezy na "wygladzie" bebny w mojej opini sa lepsze i mniej awaryjne.... |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
ictus
Forumowicz fotopstryk

Auto: CA0 GTI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 379 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 12-05-2009, 17:33
|
|
|
czarnuch23 napisał/a: | Bebny maja zalete duzej sily hamujacej ale niestety tak jak napisal harpagan modulacja na hamulcu noznym jest znikoma. Tarczowki z standardowym rozwiazaniem colta jest slaba ze wzgledu na sprawnosc ukladu.
Jesli komus nie zalezy na "wygladzie" bebny w mojej opini sa lepsze i mniej awaryjne.... |
skoro bebny maja tak ogromna sile hamujaca to czemu ludzie w maluchach wkladaja z przodu tarcze???
bebny maja lepsza skutecznosc tylko na recznym bo inny jest system aktywacji hamulca "reka" (jest po prostu wieksza dziwignia)
pozatym to jakie heble sa z tylu to 90% przypadkow ma takie znaczenie jak zeszloroczna aktywnosc seksualna mrowek w puszczach niezasiedlonych |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 12-05-2009, 18:27
|
|
|
niestety nie moge sie z toba do konca zgodzic bo sila hamowania na bebnach podczas normalnego hamowania tez jest "dobra"
Hamulce bebnowe w maluchu to byla pozostalosc technologiczna po czasach gdy motoryzacja raczkowala- colt jest troszke nowoczesniejszym autem a nawet patrzac na materialy uzyte do budowy auta to sa 2 rozne swiaty.
(tu dodatkowo dochodzi to co pisalem wczesniej odprowadzanie ciepla od bebna jes slabsze niz od tarczy chodz i ztym sobie poradzono czesciowo dodajac "radiator na obwodzie bebna")
Porownywanie malucha do colta czy tez innego japonczyka to jak stawianie obok siebie kubka plastikowego i krysztaowego kieliszka sluzy do tego samego ale materialy i wykonanie zupelnie inne....
skoro bebny maja taka slaba sile hamowania czemu sa uzywane w tylu samochodach dostawczych? gdzie maja doczynienia z duzymi obciazeniami
Tarcze maja swoje zalety= bebny maja swoje niestety w colcie nie dostrzegam przewagi tarczowek nad bebnami
BTW Modulacja o ktorej mowi harpagan tez bierze sie z tego ze sila hamowania na tyle jest mniejsza i kolo zablokowac jest trudniej niz w bebnie. (beben poprostu w pewnym momencie zatrzymuje kolo i juz nie puszcza a tarcza nadal daje w tym momecie jakis uslizg.
Tak to wyglada od mojej strony -tak ja to widze po "teoretycznym przygotowaniu" popartym rozebraniem kilkudziesieciu ukladow roznej masci roznych marek. (od fiata po ciezarowego mercedesa) |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
kuba_195
Forumowicz
Auto: colt 1.6 turbo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 66 Skąd: Iława
|
Wysłany: 21-05-2009, 19:38
|
|
|
ja mam swoje zdanie. Tarcza z tyłu jest dobra przy dozowaniu hamulca nogą, ale tragedia jest jeśli chodzi o ręczny, nie jest colt jedyny. mi z tyłu na tarczy łapało ok 50% kloka, nie wiem dlaczego. założone są z tyłu nawiercane tarcze i miększe klocki niż wcześniej, zobaczymy efekty, brat miał w escorcie tarczo-bęben i była bajka, opony 205 szerokości i ręczny przy 100km/h blokował koła, , colt tragedia, kolega ma acorda, tarcza z tyłu, tragedia. tarcza z tyłu nadaje się jeśli założymy hydrauliczną pompę hamulca ręcznego, i teraz po złożeniu jak będzie nadal kibel, zakładam hydrauliczny. tarczo-bemben jest najlepszy. |
|
|
|
 |
|