[MSS 1.6] ZAWIESZENIE Problem z tylnym zawieszeniem !!!! |
Autor |
Wiadomość |
vaciok
Forumowicz vaciok

Auto: MSS 1.3 1999r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: tarnowskie góry
|
Wysłany: 08-03-2009, 11:39
|
|
|
Pomierzyłem, u mnie z przodu od opony do nadkola jest 7cm. a z tyłu jest 3cm. I to właśnie tył wygląda fajnie, bo z przodu widać brzydkie obłocone wnętrze nadkola. Panowie to nie Monstertruck tylko auto rodzinne. Nie macie poczucia piękna. A tył zaczyna obcierać nie o nadkole (koło się w nim pięknie chowa), a o krawędź zderzaka i to dopiero po obniżeniu aż o 9 cm. Testowałem po załadowaniu płytek chodnikowych do bagażnika. Więc przy jeździe z kompletem pasażerów i przeciętnym bagażem u mnie nie ma szans na jakieś obcieranie. |
|
|
|
 |
M@rgos
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Space Star
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 08-03-2009, 14:16
|
|
|
vaciok napisał/a: | Pomierzyłem, u mnie z przodu od opony do nadkola jest 7cm. a z tyłu jest 3cm. I to właśnie tył wygląda fajnie, bo z przodu widać brzydkie obłocone wnętrze nadkola. Panowie to nie Monstertruck tylko auto rodzinne. Nie macie poczucia piękna. A tył zaczyna obcierać nie o nadkole (koło się w nim pięknie chowa), a o krawędź zderzaka i to dopiero po obniżeniu aż o 9 cm. Testowałem po załadowaniu płytek chodnikowych do bagażnika. Więc przy jeździe z kompletem pasażerów i przeciętnym bagażem u mnie nie ma szans na jakieś obcieranie. |
Masz szczęście że masz taki model ja od początku jak tylko miśka kupiłem jak załadowałem 4 dorosłe osoby +dziecko na wybojach obcierał a teraz jak jedziemy w dwójkę dorosłych obciera na każdej dziurze, tak przy okazji vaciok na jakich oponach jeździsz
[ Dodano: 08-03-2009, 14:21 ]
tak chciałem dodać że i tak miśka nie oddam nikomu jest naprawdę jednym z lepszych samochodów jakie miałem ) |
|
|
|
 |
vaciok
Forumowicz vaciok

Auto: MSS 1.3 1999r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: tarnowskie góry
|
Wysłany: 08-03-2009, 15:11
|
|
|
Letnie Dunlop 175/65 R14"
Zimowe Dębica Frigo II 185-65 R14 |
|
|
|
 |
romanik99
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Space Star
Dołączył: 26 Gru 2008 Posty: 25 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-03-2009, 08:02
|
|
|
doradźcie panowie jakie sprezyny kupić, i od czego ewentualnie by pasowały jeszcze wiem ze od carismy też, z tego co widziałem na allegro to amorki pasują do volvo s40, a ze spręzynami jak jest? i gdzie kupić najtaniej |
|
|
|
 |
kisian
Mitsumaniak kisian 00537
Auto: MSS 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 546 Skąd: Wola Dębińska
|
Wysłany: 09-03-2009, 13:06
|
|
|
U mnie problem na oryginalnych Conti nie występował, zmiana gum na innej firmy i chyba też zuzycie amorków z tyłu spowodowały że po załadowaniu na tył dorosłych osób taki objaw występuje... Zmiana z tyłu amorków na nowe tylko na chwilę spowodowała uniesienie dupki... Chyba po prostu ten typ tak ma... |
|
|
|
 |
romanik99
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Space Star
Dołączył: 26 Gru 2008 Posty: 25 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-03-2009, 14:51
|
|
|
no tak ale za uniesienie tyłu nie odpowiadają chyba amorki(bo te są po to chyba żeby samochodem nie bujało), tylko sprężyny, a ty zmieniałeś komplety, czy tylko same amorki?
i jeszcze pytanie odnośnie samej wymiany sprężyn, chcę to zrobić samemu, nie mam niestety ściągacza, i tu takie pytanko, czy dało by raze to zrobić w ten sposób ze ustawiłbym samochód na jakimś klocku, następnie podparł bym lewarkiem wahacz tylny, i odkręcił te 3 śruby w bagażniku i zaczął bym opuszczać wahacz w dół to czy mi by to wyszło. podejrzewam że tak ale nie wiem czy później nie było by czasem problemu żeby to skręcić w odwrotnej kolejności po wymianie sprężyny na nową, czyli podnosząc lewarkiem wahacz do góry |
|
|
|
 |
Jacech1 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-03-2009, 20:11
|
|
|
romanik99 napisał/a: |
i jeszcze pytanie odnośnie samej wymiany sprężyn, chcę to zrobić samemu, nie mam niestety ściągacza, i tu takie pytanko, czy dało by raze to zrobić w ten sposób ze ustawiłbym samochód na jakimś klocku, następnie podparł bym lewarkiem wahacz tylny, i odkręcił te 3 śruby w bagażniku i zaczął bym opuszczać wahacz w dół to czy mi by to wyszło. podejrzewam że tak ale nie wiem czy później nie było by czasem problemu żeby to skręcić w odwrotnej kolejności po wymianie sprężyny na nową, czyli podnosząc lewarkiem wahacz do góry |
Ten Twój sposób oceniam jako mocno ryzykowny - lepiej wymontować amory i dać do garażowca to za 20zł Ci rozbierze i poskłada to max 20 min robity.
Nie mam pewności czy w MSS tak jest ale na 99% tak (nie robiłem tego w nim to i pewności brak) Jednak zwykle jest tak, że odkręcając te trzy śruby to demontujesz cały amortyzator ze sprężyną. Wyciągasz go na zewnątrz i dopiero po zaciśnięciu zaciskami sprężynę odkręcasz środkową śrubie i wyciągasz odboje, osłony i sprężynę. TYLKO NIE ROZKRĘCAJ BEZ ZACIŚNIĘCIA SPRĘŻYNY, BO TO BARDZO NIEBEZPIECZNE
Składanie to odwrotna kolejność.
Nie wyciągniesz sprężyny bez wymontowania amortyzatora. |
|
|
|
 |
kisian
Mitsumaniak kisian 00537
Auto: MSS 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 546 Skąd: Wola Dębińska
|
Wysłany: 09-03-2009, 20:50
|
|
|
Amory są wyciągane razem ze sprężynami (są w środku) |
|
|
|
 |
romanik99
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Space Star
Dołączył: 26 Gru 2008 Posty: 25 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-03-2009, 23:07
|
|
|
Jacech1 napisał/a: |
Ten Twój sposób oceniam jako mocno ryzykowny - lepiej wymontować amory i dać do garażowca to za 20zł Ci rozbierze i poskłada to max 20 min robity. |
wiem ten mój pomysł trącał troche prowizorką, popytam moze wsród znajomych czy ktoś nie ma sciągaczy a jak nie to poszukam jakiegoś "Pana Zdzisia, wiem tylko ze tam gdzie serwisuje auto to by pewnie wzieli koło 100zł jak nie lepiej a ja wole samemu zrobić i mieć satysfakcje. teraz prosze zebyscie mi jeszcze pomogli dobrać sprężyny jakie mam kupić, myślicie że Kayaba bedą dobre czy jakies inne szukać. |
|
|
|
 |
maniek80
Nowy Forumowicz
Auto: Space Star 1.3 1999
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 12 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 09-03-2009, 23:14
|
|
|
Na Allegro kupisz ściągacze za 25 zł. |
|
|
|
 |
romanik99
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Space Star
Dołączył: 26 Gru 2008 Posty: 25 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-03-2009, 23:48
|
|
|
wiem, z tym sobie jakoś poradze nie wiem tylko co wybrać, żeby było dobre i tanie |
|
|
|
 |
vaciok
Forumowicz vaciok

Auto: MSS 1.3 1999r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: tarnowskie góry
|
|
|
|
 |
cyklista
Mitsumaniak

Auto: Space Star 1,6 Comfort
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 216 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 02-06-2009, 12:24
|
|
|
Ja ci powiem że nie obciera, bo ja właśnie na wakacje jade tak załadowany i tak właśnie koło się chowa.
ps. teraz kupiłem dwie gumy i zamierzam je założyć na spręzyny, skróci to je o jeden zwój i trochę podniesie, ale przede wszystkim utwardzi przy pełnym zapakowaniu i zostawi trochę więcej miejsca a gumy będą pracować wczesniej niż odbojniki |
|
|
|
 |
djandrew [Usunięty]
|
Wysłany: 02-06-2009, 22:15
|
|
|
Nie obciera. Ja teraz w maju jechałem tak do Chorwacji i tylko raz jak na Słowacji jeden zakręt był za grubo, dużo za grubo brany to przytarło |
|
|
|
 |
|