Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna » Mitsubishi Osobowe » Lancer » [92-96]Lancer CB0 » Olej na kablach WN.. Poprzedni temat «» Następny temat
Olej na kablach WN..
Autor Wiadomość
Xiff 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 156
Skąd: Chorzów
Wysłany: 01-06-2009, 18:19   Olej na kablach WN..
Dzis pierwszy raz w zyciu lacelot mnie zawiodl... w drodze do pracy zaczal sie dusic przy niskich obrotach i duzym obciazeniu. Przy ruszaniu musialem dodac mocno gazu zeby sie rozbujal. Pare razy sie udalo. Zjechalem na bok zeby sprawdzic co sie dzieje, jak zgasilem silnik to juz nie odpalilem. Sprawdzilem kable wchodzace do kopulki. lekko byly luzne, poprawilem. Jak zajrzalem do swiec to kable (drugi i trzeci) byly mokre od oleju. Nie wiem czemu i skad sie bierze tam olej. Macie jakies pomysly? Swiec nie wykrecalem, bo nie mam przy sobie klucza, wiec nie wiem w jakim stanie. Jakies 30 000 temu byly wymieniane.
Dodam ze autko ma LPG II generacji STAG 50.
Postalem 10 minut i odpalil po 20 probie rozruchu. Dojechalem do pracy, ale z dusza na ramieniu.
_________________
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.

K. P.
 
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 01-06-2009, 20:02   
Przepuszczają uszczelniacze kanału świec (do kupienia osobno-nie ma ich razem z uszczelką pokrywy). U mnie pomogło dociągnięcie pokrywy (miałem tylko mały wyciek na 4 cylindrze), ale zważywszy na rozmiar problemu raczej będą te uszczelki do wymiany.
Pozdrawiam
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 01-06-2009, 23:46   
idas napisał/a:
do kupienia osobno-nie ma ich razem z uszczelką pokrywy
A ja kupiłem komplet za chyba 52 zł niemieckiej firmy Victor Reinz do swojego byłego CAO.
 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 02-06-2009, 07:29   
30 tyś na świecie przy LPG to ZDECYDOWANIE za długi okres - ja wymieniam co 15-17tyś.
 
 
Xiff 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 156
Skąd: Chorzów
Wysłany: 02-06-2009, 20:11   
wymiana tych uszczelniaczy to duza filozofia? zrobie to sam czy dac do mechaniora?

Cytat:
30 tyś na świecie przy LPG to ZDECYDOWANIE za długi okres - ja wymieniam co 15-17tyś.

moze i tak, ale pytanie bylo glownie o wyciek. Czy wyciek moze byc spowodowany zuzytymi swiecami? watpie... wymiana co 15 tys to znaczy dla mnie co 4-6 miesiecy...
_________________
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.

K. P.
 
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 02-06-2009, 22:11   
Xiff napisał/a:
wymiana tych uszczelniaczy to duza filozofia? zrobie to sam czy dac do mechaniora?
Kwestia odkręcenia kilku śrub na pokrywie zaworów. Jeśli nie dasz rady to ogarniemy to razem przy browarku ;)
Xiff napisał/a:
wymiana co 15 tys to znaczy dla mnie co 4-6 miesiecy..
Co pół roku 50zł to nie dużo, może warto się zastanowić nad wymianą po ok. 20k.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:
 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 03-06-2009, 07:45   
Dokladnie jak pisze londolut odkręcasz zasadniczo jak dobrze pamiętam 6 śrub od góry :wink:

Cytat:
wymiana co 15 tys to znaczy dla mnie co 4-6 miesiecy...


możesz co 20kkm. Instalując lpg albo kupując auto z taką instalacją trzeba być nastawionym na częstszą wymianę świec, kabli................ tak to już jest. Oczywiście nie ma przymusu ale myślę że 45zł na 4 świecach to oszczędzasz przy jednym tankowaniu lpg :wink:
 
 
Xiff 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 156
Skąd: Chorzów
Wysłany: 04-06-2009, 21:14   
no to pociagne watek... co mi grozi jezeli nie wymienie? oprocz tego ze misiek sie zatrzyma..
_________________
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.

K. P.
 
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 04-06-2009, 22:07   
Oprócz tego to nic. Ale to jest loteria, nigdy nie wiesz kiedy będzie lipa. Nie zawsze będziesz miał klucz do świec i miejsce gdzie można spokojnie to wyczyścić. Koszt uszczelki to ok 50-80zł (zależne od producenta). Xiff, nie kombinuj ;)
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:
 
 
BUBU 
Mitsumaniak
Partyzant


Auto: Endeavor
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 1548
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 04-06-2009, 22:19   
londolut napisał/a:
Koszt uszczelki to ok 50-80zł


Raczej 30-40 :wink:


Pozdrav
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 04-06-2009, 22:32   
BUBU napisał/a:
Raczej 30-40 :wink:
A kto robi? Tą uszczelkę warto kupić w ASO bo jakieś zamienniki lubią szybko puszczać.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:
 
 
Xiff 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 156
Skąd: Chorzów
Wysłany: 05-06-2009, 18:55   
londolut napisał/a:
Oprócz tego to nic. Ale to jest loteria, nigdy nie wiesz kiedy będzie lipa. Nie zawsze będziesz miał klucz do świec i miejsce gdzie można spokojnie to wyczyścić. Koszt uszczelki to ok 50-80zł (zależne od producenta). Xiff, nie kombinuj ;)


spox... chodzilo mi o to tylko czy cos mi grozi... to ze lancelot sie gdzies zatrzyma to pol biedy w porownaniu z tym ze zapomnialoby mi sie wymienic paska rozrzadu i jakies zaworki by sie zmielily. Nie mowie ze nie chce robic okresowych wymian, ale nie lubie robic czegos grubo na wyrost, bo to dla mnie wyrzucenie pieniedzy. Mam dwa autka mocno eksploatowane i dlatego licze sie ze zlotowkami...
_________________
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.

K. P.
 
 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 05-06-2009, 21:44   
zatrzyma Ci sie najprawdopodobniej jak będzie padać :D albo będzie okres zwiększonej wilgotności :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna » Mitsubishi Osobowe » Lancer » [92-96]Lancer CB0 » Olej na kablach WN..
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.