Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Page_Hamilton · Wysłany: 08-07-2009, 00:30

A jakie sa najbardziej polecane ?

czekoladka_1981 · Wysłany: 08-07-2009, 07:58

Hugo · Wysłany: 08-07-2009, 08:11

czekoladka_1981 · Wysłany: 08-07-2009, 08:35

Hugo , nipparts to dystrybutor różnych marek części (nie producent) przed zamówieniem i wysyłką lepiej się upewnić czy to wahacz producenta yamato czy firmę 555/NOK

Page_Hamilton · Wysłany: 08-07-2009, 13:34

Na intercars znalazlem yamato za 427zl, to chyba nie jest jakas wysoka cena ? Tylko, ze tam maja tylko lewy, a prawy jest jakies 30zl. tanszy, ciekawe czemu ? Pozatym maja jeszcze firmy Moog, Lemforder, Herth+Buss Jakoparts, Delphi i CTR.

q67 · Wysłany: 09-07-2009, 12:43

Dziś kupowałem w IC , po zniżce YMT wychodzi około 290zł prawy i 320zł lewy.

costa brawa · Wysłany: 09-07-2009, 23:04

Nev-X, ale ruszasz na biegu krecac rekami kolem ... nie na zapalonym silniku

samochod rusza sie ok 15 cm do przodu do tylu i bez problemu wszystko sprawdzisz..
ja mam eibachy zalozone i brat mi ruszal autem a ja lezalem i macalem co stuka co sie rusza a co jest dobre

- taka alternatywa jesli ktos nie ma dostepu do kanalu albo jak chce na szybko sprawdzic

bo na kanale to bezproblemu sprawdzisz
ps
ja wlasnie wczoraj zamowilem w IC pierwszy raz na znizke klubowa to Yamato mi wyszedl 315 zl lewy czyli ten drozszy- jutro mam miec do odbioru bo dzis nie dowiezli

Page_Hamilton · Wysłany: 10-07-2009, 09:21

co to za znizka klubowa ? :lol:

czekoladka_1981 · Wysłany: 10-07-2009, 09:45

Page_Hamilton · Wysłany: 20-07-2009, 13:18

SUper. Usterka naprawiona. Pozostaje tylko wyciagnac moja kase od mechanika ktory spapral sprawe poprzednio.

Seetz · Wysłany: 20-07-2009, 19:57

To jednak banan??

Tieesto · Wysłany: 21-07-2009, 11:01

u mnie jest to samo, szarpaki i oględziny mechanika nic nie wykazały, a stuka nie miłosiernie!
Da rade to samemu wymienić na kanale mając podstawowe zdoloności mechaniczne czy trzeba rozebrac pół samochodu żeby się do niego dobrac?

costa brawa · Wysłany: 21-07-2009, 19:00

banana bez problemu - ogolne pojecie jakies trzeba miec ( ja robilem sobie na podnosniku zalozylem sworzen pozniej kolo opuscilem auto delikatnie zeby sruby zlapac na tulejce dokrecilem na opuszczonym i do gory zeby sprawdzic jeszcze raz wszystko )
z prostym dolnym jest troszke kombinacji bo trzeba podeprzec czyms wachacz zeby byl w pozycji tak jak normalnie auto stoi i wtedy dokrecasz wszystkie sruby zeby ci sie tulejki nie zuzyly szybko - ale troche pomyslunku i tez da rade

PS pisalem wyzej jak ja sprawdzalem zawieszenie - jak masz pomocnika jakiegos to sprobuj sobie sam

ubek · Wysłany: 23-07-2009, 09:03

Hugo · Wysłany: 23-07-2009, 13:21

Wymieniłem wczoraj lewego "banana". Wcześniej wymieniłem prawego. Jak dzisiaj rano ruszyłem Galem to jakbymjechał innym autem. Totalna cisza w zawieszeniu! Auto płynie jak marzenie i żadnych niepokojących stuków.