Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

namotore · Wysłany: 13-10-2008, 23:04

po roku jezdzenia z ciezarami pod prawymi siedzeniami zauwazylem dwukrotnie szybsze zuzycie opon po prawej stronie w stosunku do tych z lewej ale chociaz prosto stoi

Kibloo · Wysłany: 14-10-2008, 14:20

ten przechył samochodu jest związany z umiejscowieniem zbiornika i siedzenia kierowcy... nic na to nie poradzisz. L200 prawdopodobnie zostało zaprojektowane jako pojazd do ruchu lewostronnego i w taki sposób ma wyważenie, tzn zbiornik po przeciwnej stronie niż siedzenie kierowcy. Natomiast przy ruchu prawostronnym siedzenie kierowcy przeniesiono na stronę lewą, czyli na stronę zbiornika. Unifikacja wymaga, żeby elementy karoserii były jak najbardziej podobne, więc zmieniło się tylko położenie pedałów i kierownicy z zegarami, a pozostałe elementy konstrukcyjne pozostały bez zmian... ot i cała filozofia...

pozdro

namotore · Wysłany: 14-10-2008, 14:48

jasne tez tak myslalem ale jakos w innych samochodach przeznaczonych na rynek lewostronny - rover,holden,mg taki uklon autka nie wystepuje od nowosci - przynajmniej nic o tym nie slyszalem

juz powoli przyzwyczajam sie do tej przypadlosci i pochylam sie na siedzeniu na prawo

pzdr

tomekk002 · Wysłany: 04-07-2009, 20:27

Witam,
Odgrzebuję temat skrzypienia.
Elka ma teraz okolo 3000 km. Jest to rocznik 2009 po "liftingu" więc teoretycznie sprawa skrzypów powinna być znana. Tak nie jest.
Po około 1000 km zaczęło skrzypieć. Po wizycie w ASO w Płońsku powiedziano mi że tak ma być bo to auto terenowe i koniec.
Czy ktoś ma może jakieś nowe doświadczenia z tymże problemem. Niespecjalnie mi się to podoba.
pozdrawiam
tomek

Kibloo · Wysłany: 04-07-2009, 22:19

w elżbietach 06-09 rozwiązywane jest to kompletem przekładek poliuretamowych.

pozdro

Bartman · Wysłany: 28-07-2009, 18:47

jacek z płocka · Wysłany: 28-07-2009, 19:59

witam, na skrzypiące resory mam u siebie swoją metodę. Jak był nowy to mu założyłem osłonki ( koszt 30 pln i 30 min. robocizny) i nawet nie skrzypnie. Nie opisuję szczegółów bo się znów się będą śmiać. A propos przechyłu to mi się pojawił ( po 40 tys. km) i chyba nawet pogłębia.Widać to tylko jak się patrzy od tyłu ( a jak od przodu to nie ). Bardzo wkurzające.

Pzdr

Kibloo · Wysłany: 28-07-2009, 21:00

jacek z płocka, proszę opisz jak to zrobiłeś, lub wrzuć odnośnik do postu gdzie to jest.

pozdrowienia

RAFUROS · Wysłany: 28-07-2009, 21:15

Ze skrzypiącymi resorami była już jakiś czas temu na tyle duża afera,że zgłaszając sie do ASO można było liczyć na darmową wymianę przekładek między piórami (choć może dotyczyło to tylko Miśków na gwarancji?).Ja kupiłem swoją eLeczkę już z wymienienionymi w serwisie w Niemczech i sunę cichutko. :wink:

Co do przechyłu to nie zauważyłem takowego w mojej furce.

namotore · Wysłany: 29-07-2009, 08:43

- bez miarki mozesz nie zauwazyc
- co do skrzypienia najlepszy jest tawot i olejniczka co 5-10tys km

dio · Wysłany: 29-07-2009, 11:41

Do uspokojenia forum brakuje nam rozwiązania dwóch podstawowych problemów:
1. skrzypiących resorów ( choc sposoby domowe są opracowane)
2. przechyłu na stronę kierowcy - co stanowi chyba poważniejszy problem.
Ciekawe czy Centrala Mitsubishi w Polsce o tym problemie wie, czy stanowi on całośc czy częśc produkcji, czy można coś z tym zrobic?

Mitsubishi twierdzi, iż L200 stanowi ważny element w swojej ofercie, zatem powinien miec na uwadze dobro tych, którzy ten model wybrali i go użytkują?
Czy ktoś oficjalnie zgłaszał pochył Elki? Czy dostał oficjalną odpowiedź?

Wydaje mi się, iż winniśmy coś z tym problemem zrobic - proponowałbym napisac otwarty temat o pochyle elki , zebrac w nim posiadaczy i poinformowac wyżej o problemie, tak byśmy otrzymali informacje zwrotną....
Wydaje mi się, iż Namotore ze względu na Swoje zaangażowanie w tą sprawę powinien tym się zając !(to jest oczywiście prośba)
pozdrawiam Paweł

namotore · Wysłany: 29-07-2009, 16:27

w Lodzi jezdzi jedna ela po wymianie sprezyny amora lewy przod. Przechyl zmniejszyl sie , jednak dalej wystepuje. Aktualnie prowadzimy badania nie zwiazane z centrala. Wyniki w przeciagu 2 mcy. pzdr

HugoOrmo · Wysłany: 29-07-2009, 21:02

Podczas ostatniego przegladu przed koncem gwarancji ASV we Wrocku powiedzialo, ze wie o problemie pochylonej Eli ale wszystkie Ele to maja i nie bedzie to przedmiotem naprawy gwarancyjnej. Przyznali sie, ze pierwszemu klientowi, ktory to zglosil usuneli problem montujac podkladki w zawieszeniu po czym niby centrala zakazala takich napraw...jak bylo w rzeczywistosci ciezko sie dowiedziec bo serwis Mitsu sprzeda wszystko klientowi aby tylko opuscil salon z !!#%&$#!!! na ustach...wg zasady klient z dala sie nie wtrachala