Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

yanek68 · Wysłany: 18-08-2009, 09:10 **Cari DID 1.9**

Proszę o oipnię na temat tej cari

http://gielda.autocentrum...7341&order_by=i

Czy warto zainteresować się autkiem z tym przebiegiem?
Może któryś z Mitsumaniaków z okolicy Wiślicy mógłby rzucić okiem na tę czarnulkę?
Sprawa jest dość pilna.
Szczere dzięki za każdą pomoc.

Janusz

gulgulq · Wysłany: 18-08-2009, 09:54

myśle ze warto, przebieg nie jest jakiś straszny - ale trzeba zwrócic uwagę na turbawkę, sprzęgło i wtryskiwacze

brak fotek silnika
podgrzewana przednia szyba- to coś ekstra

tu link bezpośrednio do ogłoszenia:
http://gielda.autocentrum...d-C9540606.html

yanek68 · Wysłany: 18-08-2009, 10:19

Wielkie dzięki Gulgulq , jesteś pierwszym Mitsumaniakiem, który odpowiedział na moją prośbę.
Widziałem i odpalałem autko, silnik pracuje przyjemnie i raczej nie było bite, ale jestem amatorem w tej dziedzinie i oczywiście bez pomocy speca nie kupię auta.
Zwracam się jednak do Mitsumaniaków, bo niejeden raz, śledząc forum jako gość, byłem pod wrażeniem i pełen podziwu dla profesjonalizmu Mitsumaniaków.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Janusz

Tomashi · Wysłany: 18-08-2009, 15:13

Tak, przy przebiegu zbliżającym się do 200 tys TURBINA może siadać, jak również koło dwumasowe (cholernie drogie).
Poczytaj Forum, będziesz wiedział czym się to objawia.
Fajna cena, ale z pewnością jeszce do opłat (ok. 2 tys).
Cari po najnowszym lifcie - te ciemne reflektory bajer

pozdr.

yanek68 · Wysłany: 18-08-2009, 18:44

Dzięki Tomashi za kolejną informację, choć trudno powiedzieć, że są powody do mruczenia.

Żywotność tych części tj. koła dwumasowego i turbiny to standart? Czy wszystkie około 200 kkm siadają, czy zależy to od pewnych warunków użytkowania? Jakiego rzędu sa to wydatki biorąc pod uwagę najtańszy sposób nabycia (z drugiej ręki, Angliki itd.)? Z tego co widzę buda raczej jest w porządku, bo nie kierujecie pod tym względem negatywnych uwag...
Dzięki za każdą podpowiedź i mam nadzieję, że mogę jeszcze liczyć na pomoc...

Janusz

angopl · Wysłany: 18-08-2009, 20:12

zaparowany lewy reflektor

Tomashi · Wysłany: 18-08-2009, 20:44

...co nic nie znaczy. Też miałem zaparowany reflektor (szczególnie po deszczu -wilgoć), ale wystarczyło przeczyścić "kanał" od środka lampy.

Koło dwumasowe do wydatek ok. 1500 zł +robocizna, turbina to podobny koszt. W zasadzie nie ma reguły na padające koła i turbawki. Tylko, że 200tys zwiększa się prawdopodobieństwo. Oczywiście przy szalonej jeździe turbina może przepuszczać już ok. 10 tys...
Koniecznie przejedź się autem, najlepiej z kumatym mechanikiem.
pozdrawiam.

PS. też miałem różnorakie obawy, ale moją Cari kupiłem z przebiegiem 120 tys

Ogólnie Carisma należy do rzadziej psujących się wozów, co potwierdzą inni Użytkownicy.

yanek68 · Wysłany: 18-08-2009, 20:46

Dzięki Angopl, a co się za tym kryje, oprócz tego, że reflektor jest zaparowany? Już wiesz z jakim fachowcem masz do czynienia?

Janusz

[ Dodano: 18-08-2009, 21:05 ]
Tomashi jesteś nieoceniony. Twoje 120 kkm a te 200 kkm to już nie jest subtelna różnica i moje obawy myślę, że są uzasadnione.
Jeśli idzie o małą awaryjność, to jest to jeden z motywów zakupu- oprócz tego to auto mi się podoba od chyba 10 lat ze względu na ponadczasową, elegancką linię, temat morze...
Krotko mówiąc: jeśli turbina i dwumas nie dają sygnałów ostrzegawczych (na pewno pojadę z macherem), a styl mojej jazdy należy raczej do umiarkowanych, to brać?

Pozdro

Janusz

abel73 · Wysłany: 18-08-2009, 21:40

Brać:D
Mam taka samą tylko srebrną :lol:

yanek68 · Wysłany: 18-08-2009, 21:50

Dzięks za kolejną podpowiedź. Jak długo ujeżdżasz maszynę, jaki przebieg?

byczeks · Wysłany: 18-08-2009, 23:14

Zdecydowanie podoba mi się kolor tego samochodu - z palety Carismy jest to "Dover Black" - jeden z ładniejszych kolorów. Natomiast nie jestem zwolennikiem przyciemniania tylnych szyb, ale to rzecz gustu, a o nich się nie dyskutuje

Jeżeli bierzesz Cari to w takim ciemnym kolorze - na drodze prezentuje się jak prawdziwa limuzyna.

yanek68 · Wysłany: 18-08-2009, 23:28

Dzięki byczeks za zainteresowanie. Jeśli idzie o szyby, to też się zastanawiałem, czy da się przeprowadzić proces odwrotny do przyciemniania :biggrin:

Czytam cały czas o kwestiach zasygnalizowanych przez forumowiczów i mam boja, że te drogie pierduły bedą kolejnym zakupem...
Zastanawiam sie też jaka jest średnia długość snu Mitsuzakręconych.
No, fura zajedwabiście się prezentuje...
Pozdrawiam
Janusz

gulgulq · Wysłany: 19-08-2009, 06:20

to może dodam że u siebie mam 194 tyś na liczniku i jak na razie bez wymianki sprzęgła i turbawki,
co do cen to pełen komplet sprzegła, tarcza, docisk, łozysko, wysprzęglik - coś koło 2 tysiaki - pytałem już strategicznie

yanek68 · Wysłany: 19-08-2009, 07:59

Witaj Gulgulq. Takie słowa z rana na moje skołatane nerwy lepsze od piwa leżajskiego :biggrin:

Tak sobie myslę, że cena zakupu jest dobra i nawet, gdyby odzałować np. na Dzień Ojca -jak to niektórzy mają w zwyczaju :biggrin:

-te dwa kafle, to byłoby nawet do przeżycia...

Dzięki

Janusz

P.S. Smakowalem ,,Lezajskie" przez 5 lat w Rzeszowie

Colto · Wysłany: 19-08-2009, 08:49

yanek68, mam Carismę w takim samym kolorze.
Moja jest z 2004 roku - kolorek super tylko że każdą ryskę widać (auto nigdy nie było na myjni automatycznej).
Szeczerze powiem, że jak miałbym wybierać kolor to na pewno nie ten.
Moja ma przejechane 86 kkm (oryginalny przebieg) i było już robione sprzęgło i koło dwumasowe - poprzedni użytkownik załatwił jedno i drugie.
Turbina zdrowa i bez wycieków

Dodatkowo moja ma zmieniony program w sterowniku i ma 140 KM - super sprawa.