 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Carisma 1.6 + sekwencja ESGI, świeci check engine |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej C. [Usunięty]
|
Wysłany: 06-07-2009, 18:54 Carisma 1.6 + sekwencja ESGI, świeci check engine
|
|
|
Witam.
W zeszłym tygodniu założyłem do mojej Cari instalkę sekwencyjną ESGI i na początku wszystko było OK ale po przejechaniu około 200km zaświeciła sie kontrolka check engine.
Pojechałem z powrotem do gazownika, a ten skasował mi błąd (poprzez zdjęcie na parę minut klemy od akumulatora) i ponownie kalibrował instalkę. Do kolejnych 200km było OK i znowu zaświeciła się check engine. Nie mogę sprawdzić co to są za błędy bo moja Cari jest z tym mocniejszym silnikiem 1.6 103 KM i łączenie 1 i 4 pinu w gnieździe diagnostycznym nic nie daję.
Czy może ktoś ma taka instalację jak ja albo może macie jakieś pomysły co to może być?
Dodam że wolne obroty obroty silnika są takie same jak na benzynie.
Pozdrawiam. |
Ostatnio zmieniony przez Andrzej C. 13-07-2009, 08:39, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 06-07-2009, 19:04
|
|
|
Andrzej C. napisał/a: | a ten skasował mi błąd (poprzez zdjęcie na parę minut klemy od akumulatora) |
gratuluje wyboru gazownika
najpewniej wywala blad wtryskow, emulator ktory jest w instalacji jest za slaby i trzeba rownolegle w kazdy przewod idacy do wtryskow wlutowac oporniczek i bedzie ok |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Andrzej C. [Usunięty]
|
Wysłany: 06-07-2009, 19:12
|
|
|
Cytat: | gratuluje wyboru gazownika |
Z tymi gazownikami jest różnie, tego badzo mi chwalono więc go wybrałem
Cytat: | wlutowac oporniczek |
a może powiesz mi dokładnie o jaki rezystorek chodzi? |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 06-07-2009, 20:04
|
|
|
sam nie wiem - ja pojechalem do tych co mnie gazowali, powiedzialem ze sie czasem zapala, wlutowali, auto do tej pory jezdzi bez blyskow przez CE |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Andrzej C. [Usunięty]
|
Wysłany: 06-07-2009, 20:15
|
|
|
Jutro jadę na regulację, zasugeruje in żeby te mi wlutowali oporniki, może u mnie to też pomoże. Dzięki za odpowiedz
[ Dodano: 13-07-2009, 08:54 ]
Witam.
Byłem na regulacji i na razie jest OK, przejechałem około 300 km i nic się nie świeci, ale zanim tam pojechałem napisałem e-maila do gościa który specjalizuje się w ESGI. Facet napisał mi że:
Cytat: | Podstawowy błąd monterów to brak korekty czasów wtrysku po poprawnie zebranych mapach benzyny i gazu.
Należy sprawdzic poprawnosc montażu ,dobór dysz wtryskowych i ciśnienie reduktora,wykonac autokalibracje,nastepnie
wykonac jazdę kalibracyjną na bęzynie i gazie w celu zebrania punktów mapy bęzyny oraz mapy gazu ,wykonac ewentualną
korektę mapy gazowej do benzynowej i w 100% będzie oki. Nie wiem jaki jest zamontowany reduktor (jeżeli jest Tomasetto
AP 09 to ciśnienie robocze ustawiamy na 1,20 Bara) Nie wiem jaka jest listwa wtryskowa ( jeżeli jest valtek 1 om -zółta to
prosze je zdemontowac bo sa awaryjne, zalecam 3 om- czerwone ,lub listwę OMVL ) |
U gazownika nie mówiłem o tym tylko patrzyłem co gościu będzie robił, ale tym razem facet po autokalibracji zrobił korektę czasu wtrysku ręcznie. Samochód lepiej chodzi i nic się puki co nie dzieje. Na razie nie wlutowali mi żadnych oporników. Jeżeli dalej tak będzie to znaczy że instalacja ESGI jest OK, chyba nawet lepsza od KME którą miałem założone w Lancerze bo nie ma różnicy w jeździe na gazie, a kłopoty które miałem to brak poprawnej regulacji.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
kurdebele
Nowy Forumowicz
Auto: CARI 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 3 Skąd: POŁUDNIE
|
Wysłany: 09-09-2009, 11:47
|
|
|
Witam,
Może będzie ktoś mądrzejszy od mojego gaziarza?
Problem wygląda podobnie do powyższego: Lampka Check Engine zapala się za każdym razem gdy na rozgrzanym silniku podjeżdżam do skrzyżowania płynnie się zatrzymując.
Krok po kroku wygląda to tak:
lewa noga na sprzęgło, noga z gazu, luz - obroty spadają do ok 1000
po 1-2 sekundach obroty spadają do 700
wciskam hamulec obroty spadają do 600 po czym podskakują do ok 750 powoli dojeżdżam do skrzyżowania lampka CE się zapala.
Gaziarz miał moje autko ponad 2 tygodnie (po parę dni z rzędu) ale nic nie wskórał. W końcu zamontował emulator który cały czas kasował błędy (Renomowany, gaziarz ze Skrzyszowa/ Śląskie).
Takie rozwiązanie mi się nie podobało bo zdarzyło się że jechałem na 3 cylindrach (urwany przewód do świec) bez kontrolki CE - wiec odciąłem emulator i załączam go tylko gdy jest błąd i gdy jestem pewien, że to błąd z gazu. (na benzynie wszystko oki)
@Matejko pisał o jakiś opornikach, gdzieś indziej wyczytałem o przytkaniu wlotu powietrza żeby pęd powietrza nie zwiększał ciśnienia w kolektorze dolotowym co ma znaczenie gdy się zwalnia. Jakieś inne rady ? |
|
|
|
 |
Vlad [Usunięty]
|
Wysłany: 09-09-2009, 12:53
|
|
|
najpierw sprawdź co to za blad a potem szukaj rozwiazania. Jak wtryskiwaczy zamontuj wlasciwy emulator jak lambdy to wyreguluj wlasciwie gaz. |
|
|
|
 |
kurdebele
Nowy Forumowicz
Auto: CARI 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 3 Skąd: POŁUDNIE
|
Wysłany: 09-09-2009, 13:28
|
|
|
Ja nr błędu sprawdzić nie mogę, mruganie CE nie działa, nie ten komp. Serwis mówi że to błąd mieszanki przy czym oni regulowali to nie raz.
Instalacja to:
Sterownik 4gas-4
Wtryski magic Jet 67R-010738
emu do kasowania błędów OBDII-uFIX (normalnie odłączony, tylko 4 kable są podpięte)
Jeszcze jedno: wszystko działało ok zanim wymienili mi wtryski na nowe bo poprzednie dzwoniły jak dzwony w kościele ale powiedzieli że te wtryski są bardzo dobre i one nie powinny sprawiać problemu
-----
Dodam jeszcze, że gdzieś na necie czytałem że taki problem występuje gdy ustawienie wlotu powietrza powoduje znaczny wzrost ciśnienia w czasie jazdy, co podczas jazdy "na luzie" ma znaczenie. w Cari wlot jest wyprowadzony do przodu i w czasie jazdy powietrze jest mocno "wpychane" do kolektora. Wiec analizując gdy jedziemy na luzie i zwalniamy to ilość dostarczanego powietrza zmniejsza się i zanim lambda zareaguje mamy zbyt bogata mieszankę co daje błąd. Mam rację? |
|
|
|
 |
mariusz_2050
Forumowicz
Auto: OUTLANDER 2.4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 89 Skąd: PL
|
Wysłany: 15-09-2009, 19:03
|
|
|
Kolego to o czym piszesz (wlot powietrza) dotyczy instalacji II generacji (podciśnieniowych), w systemach sekwencyjnych nie ma to znaczenia. Jeżeli CE zapalałby się od razu po przełączeniu na gaz to wtedy możne wystepować niewłaściwa emulacja (wlutowanie oporników), ale u Ciebie to wygląga na typowy błąd mieszanki. Kwestia właściwej regulacji i nie daj sobie powiedzieć, że na gazie tak musi byc. Pzdr. |
|
|
|
 |
kurdebele
Nowy Forumowicz
Auto: CARI 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 3 Skąd: POŁUDNIE
|
Wysłany: 16-09-2009, 11:02
|
|
|
Dzięki,
właśnie czekam na kabel, zobaczę jak wygląda mapa. ... dam znać jaki będzie efekt |
|
|
|
 |
kn11
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 12 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 01-01-2010, 21:47
|
|
|
Kerdebele - Jeśli jeszcze nie znalazles odpowiedzi to moja rada jest taka:
na 100 % masz blad wtrysków. W mojej instalce (brc sequent 24) bylo dokladnie to samo.
Komputer benzynowy Mitsubishi sprawdza wtryski po wylaczeniu ssania gdy auto ma poniżej 800-1000 obrotów czyli np. na biegu jalowym - czyli tak jak podajesz na skrzyzowaniu lub na swiatlach. (gdybys jechal caly czas z obrotami powyzej 1000 obr to check ci sie nigdy nie wlaczy (sprawdzałem)
Rozwiazanie jest bardzo proste - trzeba miec odpowiedni emulator wtrysków do lpg (tzw "do japończyków", wiekszosc emulatorów do sekwencji ma rezystancję 100 Ohm a ty potrzebujesz 50 Ohmowy) - mi gaziarz zamontował emulator firmy STAG i ustawił 50 Ohm na nim i nie ma zadnych check engine'ów. |
|
|
|
 |
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 30-06-2010, 21:39
|
|
|
Postanowiłem odświeżyć temat. Mam Carismę 1,6, 2000 r., po VIN 2001, r. 103 PS. Instalacja, nieadawno zamontowana, tosekwencja STAG-a.
Generalnie wszystko jest ok poza słynnym checkiem. Na banezynie nigdy z nim nie było problemów, Na gazie co jakiś czas się włącza. Co ciekawe, z tego co zauważyłem, króko po ruszeniu, a więc krótko po tym jak auto przełącza się na gaz. Być może nawet wtakich okolicznościach to następuje jak pisze Kolega kn11, ale to musiałbym przetestować.
Wywala błąd, o ile dobrze zrozumiałem, o kodzie 301 - wypadanie zapłonu na pierwszym cylindrze. Skład mieszanki raczej OK bo naprawdę bardzo solidnie ustawiane to było i potem sprawdzane. Świece nowe. Podmieniałem też dla pewności przewód wysokiego napięcia i cewki.
Mówiłem swojemu gazownikowi o emulatorze wtrysków do aut japońskich - tak jak wieli z Was pisze, ale on twierdzi stanowczo, że to dotyczy Mitsubishi ale ze starszych roczników i w aucie z 2000 r. ten problem nie występuje, więc to nie to. Jenocześne rozkłada ręce.
Poradzicie coś ? |
|
|
|
 |
Andrzej C. [Usunięty]
|
Wysłany: 01-07-2010, 09:06
|
|
|
Witam.
Ja też tak miałem na początku po założeniu LPG. U mnie pomogła ręczna korekta czasu wtrysku po autokalibracji. Na monitorze komputera, gdy zrobiła się mapa widać było różnice czasu wtrysku na benzynie i na gazie. Facet myszką wyruwnał te wykresy i zapisał zmiany. Od tego czasu miałem spokój. Potem raz zapaił mi się check engine gdy nalałem słabego gazu, i gdy zmieniłem świece. Miałem NGK wypodukowane w Japoni, założyłem NGK z Francji i auto przestało normalnie jeździć. Cari była słabsza, wolniej wchodziła na obroty, a po przejechaniu około 150-200km, przy przełączaniu z benzyny na gaz wywalał słynny błąd. Zdenerwowałem się i kupiłem Denso K20PR-U11. Jak na razie trzeci miesiąc mam spokój.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 02-07-2010, 10:08
|
|
|
juar_78, u ciebie pewnie gazownik musi sie przylozyc i ustawic dobrze mapy. A moze wtryskiwacze juz do kalibracji / wymiany |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 02-07-2010, 16:04
|
|
|
Cała instalacja jest nowa a zatem i wtryskiwacze. Zresztą były sprawdzane.
Jezeli chodzi o mapy, top nie wiem, czy o to chodzi, ale jeżdził gazownik autem pół godziny z laptopem na kolanach i ustawiał. Twierdzi, że odchyłki gaz/beznyna są nie do ustawienia lepiej.
[ Dodano: 05-07-2010, 19:32 ]
Dziś znów krótko po przełączeniu na gaz, napierw lekko zdusiło aoto a potem pomarańczowy helikopter na desce.
Tracę cierpliwość. |
|
|
|
 |
|
|