 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Kłopot z zimnym silnikiem |
Autor |
Wiadomość |
DJ Iceman
Nowy Forumowicz
Auto: PROTON 313
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 13 Skąd: Nowy Dwór Maz.
|
Wysłany: 30-09-2009, 08:51 Kłopot z zimnym silnikiem
|
|
|
Napisałem że kłopot z silnikiem bo kompletnie nie wiem co jet grane. Mam zagazowany protoniak 313. Auto od ostatniego czasu odpalam na benzynie i i z czasem jak silnik się rozgrzeje to przełączam na gaz. Tak mi polecił gazownik. Auto na zimnym silniku spisuje się fatalnie. Jakby wcale nie miało mocy, dociskam mu gaz a on wcale nie reaguje. Podejrzewam że coś z zapłonem albo pompa paliwowa.Inny mechanik stwierdził, że uszkodzony został sensor ssania. Jeszcze inny powiedział o czujniku temperatury silnika. Szukam części o tych nazwach i nie wszystko można dostać. Jeśli mieliście coś podobnego albo macie z mechaniki jakieś pojęcie to napiszcie. |
|
|
|
 |
n4p
Mitsumaniak DIESEL POWER !
Auto: Proton 420 TD, 4D68P
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 62 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-10-2009, 08:46
|
|
|
Z LPG jest tak że to może być wiele przyczyn. Takie jak opisałeś + świece, przewody wysokiego napięcia. Czujnik wg. mnie nie ma nic do mocy/pracy - pokazuje tylko temp. Moja bratowa w swoim galu z lpg wymieniła świece i przewody i pomogło. |
_________________
 |
|
|
|
 |
szamian
Nowy Forumowicz

Auto: Proton 416 GLXI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2008 Posty: 18 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 04-10-2009, 19:50
|
|
|
Witam, mialem identyczne problemy w swoim 416, pomoglo przeczyszczenie odparownika (jak jest zimno to zbieraja sie tam kropelki wody, ktore odparuja dopiero jak skoczy temeratura). Pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
DJ Iceman
Nowy Forumowicz
Auto: PROTON 313
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 13 Skąd: Nowy Dwór Maz.
|
Wysłany: 06-10-2009, 19:08
|
|
|
Myślałem podobnie jak n4p że to wina świec. Wymieniłem je po 3 latach, faktycznie nadawały się już do wymiany. Jednak poprawy to nie przyniosło. Co do pomysłu szamiana to powiem o tym mechanikowi, może i mojemu protoniakowi to pomoże.
[ Dodano: 08-10-2009, 16:03 ]
Wiem, że nie powinienem pisać posta pod postem, ale w końcu juz wiem co było mojemu protoniakowi. Silnik na benzynie kiepsko chodził ponieważ lałem mu wachę z BLISKIEJ. Nikomu tego gówna nie polecam. Wystarczyło, że zalałem mu normalnej benzyny 20 litrów i pali na dotyk. Co do gazu to pojechałem do gazownika. Przeczyścił cewkę przy reduktorze i wymienił filtr. Gaz włącza się od razu jak tylko silnik wejdzie na 3000 obrotów.
tyle. |
|
|
|
 |
|
|