Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

karo1986 · Wysłany: 10-10-2009, 15:45 **[C50 88-92] colt nie chce odpalic**

Witam. pisze tu po raz pierwszy i licze na Wasze rady. wiec moj problem polega na tym ze colt nie chce odpalic. zaczelo to sie od tego ze po deszczu gdy wjechalam w kaluze gasl mi momentalnie, z wielkim bolem odpalal ale odpalal i mozna bylo dalej jechac, ale ostatnio podczas ulewy jezdzilam nim odstawilam na parking na okolo 30 min gdy wrocilam juz nie chcial odpalic. na pierwszy odstrzal poszly kable WN wymienilam ale to nic nie pomoglo, potem cewka zaplonowa tez nic nie pomoglo...iskra jest co prawda jeden mechanik twierdzi ze mala a drugi ze jest dobra. nie wiem co mam o tym myslec i co dalej robic.cala sytuacja jest irytujaca strasznei bo rozrusznik kreci jak szalony a silnik ani drgnie. paliwo napewno dochodzi bo dzis bylo to sprawdzane. czy to moze jakis czujnik wysiadl?? licze na to ze ktos z was doradzi mi co robic moze tez mieliscie podobna sytuacje.

Hugo · Wysłany: 10-10-2009, 20:09

Andrew · Wysłany: 10-10-2009, 20:24

karo1986, tak jak napisał Hugo, wymień kopułkę aparatu zapłonowego (do starej dostaje się wilgoć i stąd te problemy), koszt niewielki a problem na pewno ustąpi

Rafal_Szczecin · Wysłany: 10-10-2009, 21:28

a kondesatory w ECU ruszane ? pamietajmy ,ze w tych modelach czesta przypadloscia jest wylewanie sie kondesatora co prowadzi do rzucenia palenia(lub tez uszkodzenia samego komputera, a jak wiadomo, nie wiele osob w PL podejmuje sie jego naprawienia ) ...

karo1986 · Wysłany: 11-10-2009, 00:13

Hmm ale kopulka nie wyglada na uszkodzona, byla lekko zasiarczona mechanik ja przeczyscil i tez nic :/ martwi mnie ze to moze byc cos z tym komputerem

bo przeciez na tak banalna rzecz jak kopulka 2 mechanikow by odrazu wpadlo chociaz moze i faktycznie to to bo jak mechanik sprawdzal iskre na glownym kablu tym takim ktory wchodzi w cewke to iskra byla dosc sporaa jak potem sprawdzal na ktoryms z kabli wchodzacym na swiece to iskra jest taka jak przy pocieraniu 2 kabelkow z zasilacza 12V:/

[ Dodano: 11-10-2009, 10:02 ]
gdzie wogole jest ten caly komputer??

Rafal_Szczecin · Wysłany: 11-10-2009, 12:03

komputer z tego co pamietam znajduje sie po lewej stronie, przy nogach pasazera .
zdejmujemy schowek ,i po lewej stronie jest ECU,ale jezeli sie myle ,to prosze kogos kto posiada C50 o poprawienie

Hugo · Wysłany: 11-10-2009, 12:28

karo1986 · Wysłany: 11-10-2009, 12:53

ale nie chodzi teraza o ta kaluze tylko o to ze ten moj kocur nie chce mi odpalic mimo ze cewka zostala zmieniona i kable WN. kreci kreci a nie odpala.:/ wiec albo kopulka albo komputer...:(a pasek rozrzadu tez by mogl byc?? bo on chodzil dojechalam na parking nic sie nie dzialo zgasilam go wrocilam za 30 min odpalil na chwile i zgasl i juz nie odpala:( nie poczulam zeby cos zasmierdzialo czy cos tam. jutro auto jedzie do mechanika na warsztat ale przed tym chcialabym wiedziec co moze mu byc zeby mi cieMnoty nie wciskal moj mechanik bo chce bym mojego sprzedala a kupila od niego golfa

kpina!!!!

adams12 · Wysłany: 11-10-2009, 13:03

Te same objawy miałem w galancie, winna była cewka zapłonowa.
Skoro w Twoim wymiana cewki nie pomogła, to może wina leży po stronie power transistora (jeśli jest w tym silniku)

karo1986 · Wysłany: 11-10-2009, 15:32

a moze to jakis tam modul? znajomy twierdiz ze jesli by to byla wina kompa to by iskry nie bylo i by smierdzialo po tej usterce tzn bym poczula awarie kompa. hmmm co fachowiec to inna teoria :lol:

Andrew · Wysłany: 11-10-2009, 15:58

U mnie w colciaku jak siadały kondensatory, to kontrolka CHECK ENGINE raz świeciła raz gasła, a na koniec nie chciał odpalić wcale. karo1986, kondensatory w Twoim ECU też powinny zostać profilaktycznie wymienione... Wydaje mi się, że jakby siadały kondensatory, to CHECK ENGINE, by świeciło ciągle lub gasło i świeciło jak u mnie na przemian... Pozdrawiam

karo1986 · Wysłany: 11-10-2009, 16:08

wlasnie ta kontrolka CE sie pali ale wydaje mi sie ze ona zawsze sie palila i gasla wtedy gdy silnik sie odpalil...

lukaszpl · Wysłany: 11-10-2009, 16:28

CE powinien gasnąć po 2-4 sekundach od włączenia stacyjki w pozycji zapłon, nawet nie odpalając silnika.

karo1986 · Wysłany: 11-10-2009, 16:59

no to CE nie gasnie wogole, przelaczam na zaplon i caly czas sie pali :cry:

Andrew · Wysłany: 11-10-2009, 17:59

Jak napisał lukaszpl, kontrolka CE jak jest wszystko ok, powinna po paru sekundach po włączeniu zapłonu zgasnąć, nawet wtedy gdy nie zapalasz, tylko pozostawiasz stacyjkę z włączonym zapłonem... Jeżeli u Ciebie świeci się cały czas, to znaczy, że problem tkwi w ECU.