Spiner Exhaust Tip |
Autor |
Wiadomość |
zachar [Usunięty]
|
Wysłany: 15-01-2006, 17:11
|
|
|
widze po tymtemacie ze mamy tu samych wypasionych tjunierow* z kozackim wydechami a jak kupie sibie wydech z 4 koncowkami i to na kazda koncowke zaloze to ile mocy mi przybedzie ??dzieki tym wiatraka ?? |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 09-03-2006, 22:41
|
|
|
Felgi spinersy wyglądają zajebiście tylko jeżeli są to felgi a nie kołpaki - bo to jest śmiechu warte Ale prawdziwe chromowane 20 calowe felgi typu spiners robią porządne pozytywne wrażenie - i nawet przy dużych prędkościach się im nic nie dzieje - a efekt szybkiego podjechania do świateł i zatrzymania jest całkiem przyjemny:)Tylko że to musi być duża felga - jak jest mała to wygląda troche śmiesznie.
A to co z tym wydechem zrobiono - a może to nie spaliny napędzają turbinkę, tylko turbinka zasysa spalliny i dodaje całe mnóstwo koni - a swoją drogą czy wytworzenie podciśnienia w układzie wydechowym może skutkować wyższą mocą?? Takie teoretyczne pytanie na koniec |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-03-2006, 22:51
|
|
|
Karwoś napisał/a: |
A to co z tym wydechem zrobiono - a może to nie spaliny napędzają turbinkę, tylko turbinka zasysa spalliny i dodaje całe mnóstwo koni - a swoją drogą czy wytworzenie podciśnienia w układzie wydechowym może skutkować wyższą mocą?? Takie teoretyczne pytanie na koniec |
zjawisko wydechu ma charakter falowy i stworzenie tam stalego podcisnienia
da tyle samo dobrego co wepchniecie kartofla w koncowke rury
dobranoc |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10727 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 10-03-2006, 08:27
|
|
|
A ja widziałem ostanio w Nomi koncówke.... z podświeteniem tzw "efekt płomieni" Była to owalna rura i miała powycinane płomienie..... cudo!!!
Pozdrawiam |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 15-03-2006, 19:54
|
|
|
A jak działa strumienica włożona zamiast katalizatora. Normalne wymontowanie katalizatora normalnie odciąża wydech - ale co się dzieje jak wkłada sie zamiast niego struminicę łuskową - daje więcej niż włożenie zwykłej rury - macie jakieś doświadczenia?? |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 15-03-2006, 20:35
|
|
|
Karwoś napisał/a: | ale co się dzieje jak wkłada sie zamiast niego struminicę łuskową - daje więcej niż włożenie zwykłej rury - macie jakieś doświadczenia?? |
Kiedyś Hubeeert miał motto: Wsadź strumienicę w d*** mechanikowi i przygazuj. A ja całkowicie się z tym zgadzam. Kiedy kupiłem Miśka, miał zamontowaną właśnie strumienicę łuskową zamiast katalizatora (na szczęście kat był w bagażniku jako wyposażenie dodatkowe ). Nie była to jakaś najzwyklejsza strumienica z allegro, wspawana w miejsce oryginalnego katalizatora, a najwidoczniej dedykowana do Colta - miała specjalne flansze przyłączeniowe i była wkręcana plug&play w miejsce kata oryginalnymi śrubami.
Efekty: przeraźliwe pierdzenie i praktycznie brak możliwości rozwinięcia prędkości wyższej niż 80 km/h - właśnie przez ten hałas. Hałas był tak duży, że podgłaśnianie radia nic nie dawało... Jeśli chodzi zaś o zachowanie się silnika - koszmar, brak kultury pracy. Poniżej 3500 rpm samochód w ogóle nie jechał - powiedzenie, że był mułowaty byłoby w tym przypadku nie na miejscu - on nie jechał, a powyżej tej wartości owszem przyspieszał, ale potwornie hałasował. Wywalenie tej strumienicy i wstawienie oryginalnego katalizatora to była pierwsza rzecz, jaką zrobiłem po zakupie samochodu. Jednym słowem: odradzam! |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 19-03-2006, 08:23
|
|
|
Ja nie zamirzałem wkładać tylko mnie to ciekawiło po co się to wkłada bo słyszałem właśńie takie same opinie jak ta powyżej |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
Browar [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2006, 23:59 tak szczerze apropo strumienic
|
|
|
Temat byl juz dawno zakonczny ale jednak jeszcze wrzuce swoje 3 grosze.
Tak naprawde kazdy z nas wie ze strumienice ogolnie maja jedno zadanie a czy luskowa czy stozkowa to juz kwestia upodobania.Dobrze zamontowana podobno polepsza osiagi auta jezeli chodzi o moc i moment obrotowy, zle zamontowana zwieksza spalanie i "zamula". Ale sa tego plusy jezeli chodzi o dzwiek, osobiscie lubie dynamiczna jazde i jak wsiadam do swojego colta czuje sie jak w rajdowce, taka odskocznia od codziennosci...:)
Jakis czas temu przerabialem u siebie caly uklad wydechowy, bo poprzedni wlasciciel najwyrazniej nie patrzyl swoim mechanikom na łapy.Otoz zamotowali mu 2 ładne koncóweczki Sebringa ale jedna z nich nie zostala podlaczona do tlumika koncowego :/.Postanowilem cos z tym zrobic ale jak juz cos modyfikuje to zrobie to po swojemu.Mam staly warsztat jezeli chodzi o wydechy itp itd w krakowie co polecam wszystkim "wariatom" lubiacych ładny dzwiek silnika firma sie zwie OLD CAR maja zaklad w kochanowie i na siemaszki w Krk.Polecam ten "oddzial" w Kochanowie, robia lepiej.
Ale wracajac do tematu wydechu wywalilem tylni tlumik i wspawalem koncowki po obu stronach symetrycznie i wypolerowalem(oczywsicie nie ja juz ladne sie prezentowalo i z silnika wydobywalo sie piekne brzmienie ale brakowalo mi strzalów przy redukcji...nasunela sie mysl usuniecia katalizatora wspawania w jego miesjce strumienicy stozkowej .Jakby byl przelot to by sie autko darlo niesamowicie a takto jest pomruk na wolnych obrotach a przy ciezszej nodze piekny pekaty pomruk jak w wurcach i oczywsicie przy redukcji porzadane strzelanie.Takze kazdy ma swoj gust i sobie robi autko pod siebie ,mi sie wydaje ze strumienica nie jest zla rzecza tylko trzeba ja tylko dobrze dobrac i umiejetnie zamontowac.
Pozdrawiam!
bwr |
|
|
|
 |
|