Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hubeeert
04-04-2006, 23:38
[CA5A 1.8] zamiana hydraulicznej regulacji luzu zaworowego n
Autor Wiadomość
piotrmas
[Usunięty]

Wysłany: 11-07-2005, 22:15   [CA5A 1.8] zamiana hydraulicznej regulacji luzu zaworowego n

czasami ten dzwiek staje sie meczacy o wiele bardziej niz podregulowanie luzu nawet raz na pol roku :-) dlatego zadaje pytanie: czy ktos juz ten temat przerabial z takich jak ja lub innych przyczyn?
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 16-09-2007, 16:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pudel
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2005, 02:24   Re: zamiana hydraulicznej regulacji luzu zaworowego na reczn

piotrmas napisał/a:
czasami ten dzwiek staje sie meczacy o wiele bardziej niz podregulowanie luzu nawet raz na pol roku :-) dlatego zadaje pytanie: czy ktos juz ten temat przerabial z takich jak ja lub innych przyczyn?

Widzę że nie tylko w miom 1.8 popychaczę dają w dupę!!! :)
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 12-07-2005, 06:59   

hm.... ciekawy pomysł

Cieżka sprawa z tą podmianką - chodzi o wiele spraw....tak po kolei...

- mocowanie wałka wraz z dźwigienkami - nie jestem pewien czy wszystko opiera sie na otworach gwintowanych panewek - jeden z większych problemów!

- trzebaby było w jakiś sposób ciśnienie oleju skierować na wałki dzwigienkowe aby miały smarowanie, reszte gniazd hydraulicznych zaślepić - hmm...

- po zaślepieniu trzebaby było pomysleć o jakims zaworze upustowym aby cisnienie mocno do góry nie poszło za sprawą zlikwidowania ubytku w postaci popychaczy hydraulicznych

- nie do końca wiem co ze sprawą samych dźwigienek, moze cos z 1,6 - 113km???

- moim zdaniem - OGÓLNIE LIPA!!!!

To wszystko, ta cała zabawa może sie przerodzić w bardzo kosztowny interes wysciełany problemami - może wyjść duuuużo drożej niż zakup kompletu nowych szklaneczek np: Ajusa - komplet około 800PLN i gwarantowany spokój na następne 100kkm pod warunkiem regularnie wymienianego oleju...
Do tego jeszcze dochodzi najważniejsze pytanie - jak ten cały DRUT będzie sie zachowywał podczas pracy? zmiany temperatury z pełnym ścisłym powiązaniem z rozszerzalnością cieplną, kasowanie sie luzów itd... TRWAŁOŚĆ :roll:

Pozdrawiam
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-07-2005, 10:57   

Widziałem cos takiego ale tylko na zdjęciach w silnikach Mitsu. Za wielką wodą są dostępne zestawy do konwersji rozrządu z tym że jest to dośc kosztowne i stosowane tylko w silnikach kręconych wyyysoko i o znacznie zwiększonej mocy nominalnej. Na dodatek wcale nie ma gwarancji że będzie to cichsze :D - minimalnie źle wyregulowane luzy to juz inna praca.
Natomiast to co widziałem na własne oczy to zmiana rozrządu na hydraulice na mechanikę w Lupku Masters'a. W sumie było to dość proste :wink: - trzeba było tylko rozebrać silnik tzn zdjąć czapkę następnie tą czapkę (czytaj głowicę) rozłożyć na czynniki pierwsze, pomierzyć dokładnie szklanki (ile się chowają) bo tam wałek bezpośrednio trze o szklankę nastepnie je wyjąć i wyciągnąć również zawory. Nastepnie PARADOWSCY dorobili komplet zawory/szklanki z regulacją płytkową (na płytkach od VW 1,6 benzyna) i to zostało złożone i tak jeździ. I to jak jeździ. Tyle że zostało to zrobione aby zastosować wałek rozrządu o zupełnie innych wzniosach i czasach otwarcie jak wałek seryjny który z seryjnymi szklankami hydraulicznymi rozprawił się (dosłownie) w niecały tydzień :twisted:

Generalnie zalecam spokój i zastosowanie się do sugestii Romela aby raczej zakupić nowe (Ori albo zamienniki) i znów mieć ciszę niż rzeźbić w g****e.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
piotrmas
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2005, 23:19   

generalnie sie z Wami zgadzam. Ale ...kupic nowe to za proste :mrgreen: natomiast w calym pomysle mam zamiar (jak znajde cos najwazniejszego czyli CZAS )wykorzystac dolna czesc z oryginalu a domajstrowac gwintowana gore rowniez z oryginalu niekonoiecznie misiowego. wiem co znaczy pojecie twardosci wspolpracujacych materialow.pozyjemy zobaczymy . pozdrawiam

[ Dodano: Wto Lip 12, 2005 10:22 pm ]
i jeszcze jedno. dluzsze tluczenie powoduje deformacje miseczki dzwigienki a to oznacza slabe trzymanie cisnienia nowo nabytych za ciezkie pieniazki popychaczy. a to juz sa dwa powody ;-)
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-07-2005, 08:28   

No tak ale :wink: tłuczenie nie występuje ot tak sobie bez przyczyny, jak zrezstą większość zjawisk we wszechswiecie :wink:
Jakie to przyczyny?? Przy regulacji hydraulicznej to pewnie będzie za małe cisnienie oleju w strategicznym miejscu :D a to z kolei spowodowane jest :?: zużyciem materiału co z kolei jest spowodowane lub może być spowodowane lub pewnie jest spowodowane jakimiś zaszłościami w przeszłości typu na przykład nie zmieniony na czas olej lub nieodpowiedni olej na przykład. Twój silnik najwięcej wspólnego ma z 4G15 (z tego co wiem - ale jak powszechnie wiadomo ja mało wiem) i jest jego rozwinięciem. Mogę poszperać w tym co mam i sprawdzić czy przypadkiem nie będzie to wyważanie otwartych drzwi - może ktoś to juz zrobił tak jak Ty chcesz - nie obiecuję bo jestem w wiecznym niedoczasie - ale może :wink:
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
piotrmas
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2005, 13:24   

Hubeeert napisał/a:
No tak ale :wink: tłuczenie nie występuje ot tak sobie bez przyczyny, jak zrezstą większość zjawisk we wszechswiecie :wink:
Jakie to przyczyny?? Przy regulacji hydraulicznej to pewnie będzie za małe cisnienie oleju w strategicznym miejscu :D a to z kolei spowodowane jest :?: zużyciem materiału co z kolei jest spowodowane lub może być spowodowane lub pewnie jest spowodowane jakimiś zaszłościami w przeszłości typu na przykład nie zmieniony na czas olej lub nieodpowiedni olej na przykład. Twój silnik najwięcej wspólnego ma z 4G15 (z tego co wiem - ale jak powszechnie wiadomo ja mało wiem) i jest jego rozwinięciem. Mogę poszperać w tym co mam i sprawdzić czy przypadkiem nie będzie to wyważanie otwartych drzwi - może ktoś to juz zrobił tak jak Ty chcesz - nie obiecuję bo jestem w wiecznym niedoczasie - ale może :wink:
dzieki z gory. jestem otwarty na kazda sugestie nawet ta ktora prowadzi w slepa uliczke i w moim przypadku nie istnieje mozliwosc uprzedzania sie do kogokolwiek kto zabierze glos w tej jak i w kazdej innej sprawie . pozdrawiam . powiem tylko ze ja cierpie na ta sama przypadlosc. notoryczny brak czasu .hej
 
 
polsaler 
moderator mitsumaniak
tropiciel faszystów


Auto: Subaru Impreza MY05
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Kwi 2005
Posty: 430
Skąd: Lublin
Wysłany: 13-07-2005, 14:08   

Tak Tak !! A Świstak siedzi i zawija ..... Ty mi tu o braku czasu nie mydlij :lol:

Sorry za mały OT ale nie mogłem się powstrzymać :oops:
_________________
LUBLIN RULEZ !!!!
GG - 10191984
KOHAM WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
L.U.K.S. SQUAD
 
 
luk_szc 
Mitsumaniak
mitsumaniak


Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 1056
Skąd: się biorą dzieci ???
Wysłany: 13-07-2005, 14:08   

Pół dnia roboty żeby przejżeć regulatory w Carismie GDI , znalazłem ten jeden który mi stukał i z głowy . Trochę dużo roboty , żeby zmienić na ręczną regulacje zakładając , że jest na śrubach regulowana lub na płytkach .
Wymieniałem bez zdejmowania wałków także nie jest to jakieś kłopotliwe .
_________________
Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE

Mitsumaniaki QR-Code:


 
 
piotrmas
[Usunięty]

Wysłany: 14-07-2005, 23:59   

luk_szc napisał/a:
Pół dnia roboty żeby przejżeć regulatory w Carismie GDI , znalazłem ten jeden który mi stukał i z głowy . Trochę dużo roboty , żeby zmienić na ręczną regulacje zakładając , że jest na śrubach regulowana lub na płytkach .
Wymieniałem bez zdejmowania wałków także nie jest to jakieś kłopotliwe .
zgadzam sie z Toba. robie to czesto u klientow i takim samym sposobem czyli bez zdejmowania walkow. obawiam sie tylko ze ja juz mam zbyt rozklepane miseczki aby wymiana popychaczy na nowe cos zmienila . zmienialem na inne (po weryfikacji czy trzymaja cisnienie ) i niewiele na dlugo pomoglo. a wlasnie z GDI nadaje sie do silnika 4G93 hydraulika. pozyjemy zobaczymy.
 
 
Koton 
Forumowicz

Auto: Bez auta. Kiedys 92` CA5A
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 356
Skąd: Kraków
Wysłany: 07-11-2005, 16:28   

By nie zaczynać nowego tematu podpiąłem się pod ten wątek...

Temat umarł chociaż nie do końca... :twisted: :twisted:
To to że stukają to wiadomo.Ważne żeby cichły.A jak stukają to co się dzieje??
Co stuka o co??
Jakie są skutki stukania popychaczy dla silnika??
Zna ktoś odpowiedzi na te pytania??
Dlaczego rozklepują się miseczki zaworów??
Jak już są rozklepane miseczki to co się wtedy robi by przywrócić im sprawność(zmiana głowicy??)
AAAA... nie znam więcej pytań :wink:
Pytania są jak nabardziej poważnie zadane.Za wszelkie odpowiedzi dziękuje...

Pozdrawiam
Koton
 
 
 
luk_szc 
Mitsumaniak
mitsumaniak


Auto: Carisma GDI '99 EXE
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 1056
Skąd: się biorą dzieci ???
Wysłany: 07-11-2005, 16:35   

Nie otwierają się zawory na rządaną wartość .
Wali dźwigienka o:
- zawór
- popychacz
- wałek razrządu
Miseczki się rozklepują bo wali jedno o drugie i z czasem traci szczelność i wali jeszcze bardziej .
_________________
Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE

Mitsumaniaki QR-Code:


 
 
piotrmas
[Usunięty]

Wysłany: 07-11-2005, 17:56   

luk_szc napisał/a:
Nie otwierają się zawory na rządaną wartość .
Wali dźwigienka o:
- zawór
- popychacz
- wałek razrządu
Miseczki się rozklepują bo wali jedno o drugie i z czasem traci szczelność i wali jeszcze bardziej .
nie wnikajac w szczegoły dokladnie tak jest .głowka popychacza scisle wspolpracuje z miseczka dzwigienki. rozklepana nie trzyma cisnienia i kolko sie zamyka. wtedy juz tylko wymiana kompletu. popychacze +dzwigienki bo jakos w reanimacje nie wierze a musialaby sie odbywac na zasadzie przywrocenia wymiarow nominalnych lub takiej obrobce ktora dopasuje kształt glowki popychacza do miseczki dzwigni.
 
 
deenbe
[Usunięty]

Wysłany: 07-11-2005, 18:52   

Hubeeert napisał/a:
Twój silnik najwięcej wspólnego ma z 4G15



4G93 ma najwiecej wspolnego z 4G92 jak dobrze wiem(albo nie wiem) :roll:
 
 
Koton 
Forumowicz

Auto: Bez auta. Kiedys 92` CA5A
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 356
Skąd: Kraków
Wysłany: 07-11-2005, 19:03   

To w takim razie skoro popychacz nie pracuje prawidłowo(stuka bo jest wyrobiona miseczka dzwigni zaworów-dobrze rozumiem ??)to zawory nie są otwierane we właściwych momentach i na właściwy okres czasu i tym samym silnik nie pracuje w sposób w jaki powinien.Dostaje nie właściwą mieszanke i jest qoupa.Jest słabszy,nie pracuje równo(chyba że wszystkie miseczki są wyrobione tak samo :D ) a taki stan w dłuższej perspektywie zaszkodzi innym elementom silnika???

Jeśli się mylę proszę o poprawienie mnie.
Jeśli mam rację to proszę o potwierdzenie.

Druga sprawa - wymiana kompletu: popychaczy i dzwigienek.
(Aż chciało by się zapytać tak jak ten gość z reklamy Sprite`a(ten wyższy niekumaty bez sprite`a w łapie wypowiadający kwestię w odcinku z autobusem)
"Stary ale co to za akcja...")

CZY:

Ktoś to już robił???
To ma sens???
Są jakieś szanse powodzenia???
Stosunek kosztów do zamierzonych rezultatów jest opłacalny??

Pozdrawiam Koton :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.