Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
misiu nie odpala
Autor Wiadomość
krzaqqu 
Nowy Forumowicz

Auto: lancer 93r 1.6 16v kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 21
Skąd: Szczecin
Wysłany: 06-11-2009, 13:04   misiu nie odpala

Witam wszystkich.
Jestem tu nowy i wiem, że temat był już wałkowany wiele razy. Ale mimo wszelkich porad, nie daję rady uruchomić silnika. Do tej pory zostały wymienione świece, kable, aparat zapłonowy był w Yakuza w Toruniu - sprawny, iskra jest, silnik krokowy sprawny,wtryski podają benzynę. Proszę o jakieś sugestie, co jeszcze można zrobić.
Dodam,że auto jest zagazowane, może tu leży problem. Latem odpalał, przyszła jesień, wilgoć, niższa temp. i kicha.
Zgóry dzięki za jakieś sugestie
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 06-11-2009, 21:21   

Witam,sprawdż czy niema przebicia na kopułce zobacz czy nie jest zaśniedziała być może to pomoże pzdro
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
vonja 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer 1,6/16V Kombi+gaz.sekwe
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 5
Skąd: Opole
Wysłany: 20-11-2009, 20:15   

Witam kolegów

Mam podobny problem z tym że mój "Lancelot" 1,6 GLXi, 1994r, benzyna+ gaz sekwencyjny nagle "umarł" (nomen omen w drodze na groby we Wszstkich Swiętych). Wiązałem to z przejazdem kolejowym za którym to się dokładnie stało - sądziłem że wstrząsy na nim i coś się rozłączyło. Z uwagi że pracuję w firmie zajmującą się w Opolu elektroniką/elektryką samochodową to wspólnymi siłami przetrzepliśmy całą elektrykę: przekaźniki, styki, złacza, bezpieczniki....... wymieniłem moduł zapłonowy (regenerowany z Yakuza), kondensatory elektrolityczne w ECU, sam ecu pracuje nawet krzyczy błedy "23 i ""35" ale wyczytałiśmy że to nie związane z silnikiem. Suma sumarum : Iskra jest, paliwo pompka porządnie pompuje, wtryskiwacze pracują, świece w bardzo dobrym stanie ()nawet suszone bo z czasem zalane przez paliwo, przewody WN bez przebicia, podmieniana kopułka, akumulator silny kręci jak zwariowany....i nic nawet nie chce na 0,5sek zapalić.
Czy ktoś ma jakieś sugestie?
 
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 20-11-2009, 22:13   

vonja, sprawdzałes pasek rozrzadu...??? Masz imobilajzer?
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
vonja 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer 1,6/16V Kombi+gaz.sekwe
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 5
Skąd: Opole
Wysłany: 20-11-2009, 22:32   

rosomak1983- prawdę mówiąc nie sprawdzałem paska - lecz wydaje mi się że gdyby szczeli pasek to niemały łomot by temu toważyszył, myślisz że mógł przeskoczyć pasek? Odpowiadając co do IMMOBILIZERA - tak mam immo ale on zachowuje się poprawnie. Zastanawia mnie ten kod błędu =23= czujnik najniższego położenia tłoku 1 (w wolnym tłumaczeniu) = ten czujnik ściśle związany jest z modułem zapłonu J862 a moduł ten mam nowy/regenerowany -
 
 
 
krzaqqu 
Nowy Forumowicz

Auto: lancer 93r 1.6 16v kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 21
Skąd: Szczecin
Wysłany: 20-11-2009, 23:41   

Vonja - może kolega rosomak1983 ma rację.Wiadomo jakie są niektóre przejazdy kolejowe, można zawieche urwać, mógł pasek przeskoczyć. Niestety, nie wiem jak to sprawdzić.
Mamy ten sam problem, wszystko niby ok, a misiek nie pali. Tylko, że u mnie problem nie pojawił się nagle, a można by powiedzieć, że narastał. Odpalał,ale zimny nie trzymał obrotów (cały czas noga na gazie) aż się nagrzał, póżniej już gasł nawet rozgrzany, aż przyszedł dzień jesienny i nie odpalił w ogóle. :(
 
 
vonja 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer 1,6/16V Kombi+gaz.sekwe
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 5
Skąd: Opole
  Wysłany: 21-11-2009, 13:06   

Zachodze w głowe czy: teoretycznie kompletnie uszkodzony przepływomierz może być przyczyną że auto wogóle nie odpala? Ma ktos z kolegów w tej materii praktyczne doświadczenie?
 
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 21-11-2009, 14:15   

vonja, sprawdz pasek to minutka. Od razu sprawdz czy nie przeskoczyl czyli sprawdz czy znaki graja.
vonja napisał/a:
teoretycznie kompletnie uszkodzony przepływomierz może być przyczyną że auto wogóle nie odpala? Ma ktos z kolegów w tej materii praktyczne doświadczenie?
]
chyba nie. Jak jeżdzilem na próbe z odłaczana wtyczka przepływonierza jeżdził w miare normalnie ale lubiał sobie czasem zgasnać.
krzaqqu, w twoim przypadku sprawdz najpierw zapłon czy jest iskra. Moze świece?
Przeplywomierz to raczej nie jest. Ja bym stawiał albo na aparat albo na swiece....
albo na komputer...
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
wyderka 
Mitsumaniak


Auto: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 820
Skąd: ZPL
Wysłany: 21-11-2009, 19:18   

spróbuj zrobić reset ecu może pomorze i sprawdź ten pasek
 
 
KaWu 
Mitsumaniak
Karmine Red


Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2661
Skąd: Jawor
Wysłany: 23-11-2009, 10:17   

vonja, jak w/w posprawdzasz i będzie ok to...
...
vonja napisał/a:
+ gaz sekwencyjny
...

Jaki masz sterownik :?:
Obstawiam, że padł (lub coś nie łączy) i tutaj masz przyczynę.
Musiałbyś zdjąć wtyczkę i zmasować piny żeby móc odpalić na Pb.
_________________
---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)
 
 
vonja 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer 1,6/16V Kombi+gaz.sekwe
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 5
Skąd: Opole
Wysłany: 23-11-2009, 10:59   

sterownik to STAG-200-4 , raczej wykluczam gaz bo wykręcałem świece , kręciłem rozrusznikiem i gazu nie bylo czuć a przeciwnie zapach benzyny. POza tym nie mam możliwośc w tym sterowniku gazu ustawić by zapalal na gazie . ZAWSZe, ZAWSZE pali na benzynie, dopiero po osiągnięciu 25oC samoczynnie (po chwili)przełacza się na gaz.
 
 
 
KaWu 
Mitsumaniak
Karmine Red


Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2661
Skąd: Jawor
Wysłany: 23-11-2009, 12:22   

vonja, nie zrozumiałeś mnie. Wiem jak działa sekwencja w Stagu.
W skrocie: jak odłączysz centralkę gazu to myślisz, że odpalisz na benzynie i będziesz mógł jeździć :?: Podpowiem, że niestety nie odpalisz silnika...tak jak teraz.

vonja napisał/a:
dopiero po osiągnięciu 25oC samoczynnie


proponuję ustawić 30°C, szczególnie teraz.

vonja napisał/a:
POza tym nie mam możliwośc w tym sterowniku gazu ustawić by zapalal na gazie


A jaki masz wskaźnik poziomu gazu :?:
Bo na 99% obstawiam, że masz taką możliwość. Problemem mogą być jedynie niskie temperatury przy założeniu że instalacja lpg jest ok.
_________________
---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)
 
 
krzaqqu 
Nowy Forumowicz

Auto: lancer 93r 1.6 16v kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 21
Skąd: Szczecin
Wysłany: 23-11-2009, 14:51   

rosomak1983, iskra jest, nowe świeczki i kable, moduł zapłonowy sprawdzany w Yakuza, dają gwarancje że dobry, benzyna jest, wtryski podają, komputer nie wyświetla żadnych błędów, kontrolka gaśnie normalnie, pasek rozrządu raczej nie przeskoczył, zgasł by od razu. Już nie mam pomysłów, co mu może dolegać.
Może faktycznie coś jest nie tak z kompem albo z aparatem. Pisałem do Bartka z forum w sprawie sprawdzenia kompa, ale zero odzewu. Może ktoś inny może sprawdzić, czy komp jest sprawny?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.