Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CB4 1.6] Problemy podczas długiego nieeksploatowania auta
Autor Wiadomość
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
  Wysłany: 13-12-2009, 19:35   [CB4 1.6] Problemy podczas długiego nieeksploatowania auta

Witam ostatnio pisałem jakie płyny wymienić w miśku jak stał 2 lata bez ruchu.A teraz proszę o rade :
Więc misiek kombi 93 r, ostatnio nie miałem płynu sprzęgła zauważyłem :) dolałem (pewnie gdzieś se pomalutku wycieka, ale teraz mam taki problem mianowicie gdy zmieniam bieg obojętnie jaki to nie przyśpiesza tylko obroty idą w górę puszczam gaz no to jakby załapywał ale moge delikatnie tylko rozpędzać gazem jak juz zmienie na następny znowu pod górke to już masakra do 40 na godz na 2 :) bo dalej nie da rady objaw od dzisiaj cudem do domu dojechałem rozumiem że to sprzęgło się ślizga i do wymiany.Następnie zauważyłem że jak zapale silnik wskoczy na obroty 1000 (mechanik mówił ze to dla niego za duże obroty :) ) następnie odrazu ruszam 1,2 puszczam noge z gazu i gaśnie (spada całkowicie z obrotów robi tak z 2,3,razy zależy czy się nagrzeje czy nie i dalej normalnie przy czym jak nie gaśnie już obroty są na poziomie nie wiem jak to określi ale po 0 jest kreska czyli chyba 500 no to z milimetr lub 2 nad ta kreska)jak jest zimny ,dość denerwujące bo mam blisko skrzyżowania i często tak robi ,mechanik sprawdzał silniczek krokowy,ciśnienie w silniku ,mówi że ok,mianowicie czytałem na forum że może być taka przyczyna odnośnie komutera przed tem nie miałem akumulatora pare dni no ale nie wiem ,wymieniłem świece ,myślałem że przez to, no chciałbym się poradzić ,w samochodzie do tego paruje niesamowicie :) non stop kontrola i dmuchanie :) ),czy w tym modelu jest filtr kabinowy bo wydaje mi się że ciężko dmucha fakt że szybko się nagrzewa ale nie wiem co jak ,do tego chciałbym wiedzieć gdzie jest pompa paliwa , czy trzeba cały bak z ciągnąć żeby wymienić ,generalnie nie znam się na mechanice to mój pierwszy samochód i do tego stał 2 lata nieużywany teraz wszystko się sypie :) proszę poradżcie konkretnie co jak gdzie w trójmieście mógłbym kupić tani części do niego jak ktoś wie pozdrawiam serdecznie
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 13-12-2009, 20:15   

wronezz napisał/a:
Następnie zauważyłem że jak zapale silnik wskoczy na obroty 1000 (mechanik mówił ze to dla niego za duże obroty :) ) następnie odrazu ruszam 1,2 puszczam noge z gazu i gaśnie (spada całkowicie z obrotów robi tak z 2,3,razy zależy czy się nagrzeje czy nie i dalej normalnie przy czym jak nie gaśnie już obroty są na poziomie nie wiem jak to określi ale po 0 jest kreska czyli chyba 500 no to z milimetr lub 2 nad ta kreska)jak jest zimny ,dość denerwujące bo mam blisko skrzyżowania i często tak robi ,mechanik sprawdzał silniczek krokowy,ciśnienie w silniku ,mówi że ok,mianowicie czytałem na forum że może być taka przyczyna odnośnie komutera przed tem nie miałem akumulatora pare dni no ale nie wiem


Musisz nauczyć komputer wolnych obrotów.

Odłącz aku jeszcze raz i włącz silnik. Nie włączaj żadnych źródeł prądu. Niech auto popracuje na wolnych obrotach aż do włączenia dmuchawy. Po włączeniu dmuchawy wyłącz silnik. Odpal jeszcze raz i poczekaj aż dmuchawa włączy się ponownie. Obroty będziesz miał z głowy.

Po tej operacji zaraz po włączeniu silnika obroty w zależności od temperatury na zewnątrz będę wskakiwać na 1,5 tys do 2 tys po czym po kilku sekundach spadną. Tak ma być. Tak jest prawidłowo.

wronezz napisał/a:
czy w tym modelu jest filtr kabinowy


Nie ma w nim filtra.

wronezz napisał/a:
proszę poradżcie konkretnie co jak gdzie w trójmieście mógłbym kupić tani części do niego


Zapytaj na forum regionalnym.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13-12-2009, 20:22   

Witam dzięki , jeszcze raz bo trochę nie czaje z tą dmuchawą :) ,wyłączam akumkulator na pare minut podłączam włączam silnik bez żadnej elektryki,pochodzi pare minut, włączam chodzi o dmuchawe ogrzewania rozumiem na maxa tak? i tak znowu pare minut ,wyłączam i włączam razem z dmuchawą tak?

[ Dodano: 13-12-2009, 20:36 ]
jeszcze jedno ważne pytanie jaki filtr paliwa chciałem zakupić teraz przy okazji sprzęgła, lancer 1,6 glxi kombi 93 rok ,ważne jest wejście czy ma gwint M14x1,5 czy M12x1,25 usłyszałem u sprzedawcy jakie ma być?
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 13-12-2009, 20:41   

wronezz napisał/a:
Witam dzięki , jeszcze raz bo trochę nie czaje z tą dmuchawą :) ,wyłączam akumkulator na pare minut podłączam włączam silnik bez żadnej elektryki,pochodzi pare minut, włączam chodzi o dmuchawe ogrzewania rozumiem na maxa tak? i tak znowu pare minut ,wyłączam i włączam razem z dmuchawą tak?


Nie ;) Nic nie włączasz, chodzi o wentylator, który włącza się automatycznie aby ostudzić silnik.

1. odpinasz aku
2. włączasz silnik
3. nie dotykasz żadnej elektryki
4. Po ok. 10 min. dmuchawa włączy się automatycznie, aby ostudzić silnik.
5. wyłącz motor
6. włącz motor - powtarzasz punkty 3 i 4.

Obroty powinny się ustabilizować :)

Nie musisz czekać kilku minut z klemą w ręku. Wystarczy, że odłączysz ją na chwilę, a komp się zresetuje.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
Ostatnio zmieniony przez stary alfer 13-12-2009, 20:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13-12-2009, 20:43   

No tak ale jak odpali mi silnik jak aku będzie odłączony:)

[ Dodano: 13-12-2009, 20:44 ]
może głupie pytanie ale nie czaje samochodów :) a tym bardziej co w srodku :)
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 13-12-2009, 20:45   

wronezz napisał/a:
No tak ale jak odpali mi silnik jak aku będzie odłączony:)


Trzeba ją oczywiście podłączyć.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
Ja_good 
Mitsumaniak
01986/KMM


Auto: Nissan Cube Z12
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 503
Skąd: Kraków
Wysłany: 13-12-2009, 20:45   

stary alfer napisał/a:
1. odpinasz aku
2. włączasz silnik


ciezko odpalic majac odlaczny akumulator ;)
_________________
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13-12-2009, 20:46   

no skumałem :) przeczytałem pod punktami :) wielkie dzięki jutro to sprawdze a niewiesz jaki gwint jest do pompy paliwowej w tym modelu patrz pytanie wyżej pozdrawiam
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 13-12-2009, 20:48   

Ja_good napisał/a:
ciezko odpalic majac odlaczny akumulator ;)


Zaraz to rozrysuje i wtedy wszyscy zrozumieją.

Miałem jeszcze napisać jakiego klucza użyć? Proszę bardzo "10" ;)

[ Dodano: 13-12-2009, 20:51 ]
wronezz napisał/a:
a niewiesz jaki gwint jest do pompy paliwowej w tym modelu


Nie ma pojęcia. Podaj mu VIN, powinno pomóc. Jeśli nie pomoże, zmień sprzedawcę ;)
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13-12-2009, 21:10   

przepraszam nie gwint pompy tylko filtra paliwa :) :roll:

[ Dodano: 13-12-2009, 21:11 ]
a numer vin jak się odczytuje bo niemam pojęcia z dowodu rejestracyjnego to spisze czy przy silniku e gdzieś szukać z góry dzięki od was naprawdę dużo się naucze pozdrawiam
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-12-2009, 07:42   

wronezz napisał/a:
a numer vin jak się odczytuje bo niemam pojęcia z dowodu rejestracyjnego to spisze czy przy silniku e gdzieś szukać


VIN - nr identyfikacyjny pojazdu, znajdziesz w polu E dowodu rejestracyjnego.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 14-12-2009, 19:35   

wronezz napisał/a:
dzisiaj cudem do domu dojechałem rozumiem że to sprzęgło się ślizga i do wymiany.

nie koniecznie, radzę spuścić stary płyn, przepłukać układ nowym i porządnie odpowietrzyć. Gdy kupiłem swojego miśka i pewnego razu chciałem nim pierwszy raz dynamicznie pojeździć, to skończyło się jak u Ciebie. Też myślałem, że sprzęgło się skończyło. Ale gdy wróciłem do domu, spuściłem stary płyn - był bardzo brudny. Przepłukałem układ nowym płynem i po odpowietrzeniu problem znikł;) dokładnie to tak, w zbiorniczku ciągle dolewałem max, a przy skrzyni spuszczałem - gdy leciał czysty zakręcałem, pompowałem pedałem żeby układ popracował i za każdym razem po takim zabiegu wylatywał brudny płyn. Robiłem tak do momentu, gdy po pompowaniu wyleciał czysty.
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 15-12-2009, 06:20   

dzięki za rade tyle że ja nie wiem gdzie się odpowietrza a gdzie konkretnie spuszczać ten płyn po prostu za bardzo nie mam warunków mógłbyś mniej więcej opisać dokładnie jak to zrobić z góry dzięki za fatyge moze uratuje 300 u mechaniora :) wiem że płyn do sprzęgła to taki jak do hamulców sie leje dot-4 hyba takim tez zalałem jak pusto było i też w zbiorniczku sie ciemno zrobiło :)

[ Dodano: 15-12-2009, 06:22 ]
sorry za huba -chyba :? :wink:
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 16-12-2009, 18:30   

no dokładnie dot 4, spuszczasz i odpowietrzasz taką śrubką podobną jak w hamulcach, znajduje się w siłowniczku, foto:
http://moto.allegro.pl/it...95_1_6_16v.html
znajdziesz go od strony chłodnicy między blokiem a skrzynią biegów, biegnie do niego metalowy przewód, a śrubka powinna mieć gumowy kapturek.
1.otwierasz zbiorniczek, wlewasz do prawie pełna, potem ciągle dolewaj!!!
2.odkręcasz tą śrubkę i spuszczasz płyn - tyle, żeby nie znikł całkiem ze zbiorniczka, (musisz ciągle dolewać) - gdy będzie leciał przejrzysty zakręcasz i pompujesz pedałem sprzęgła
3. powtarzasz pkt 2 do momentu, gdy będzie leciał czysty po pompowaniu (kilka razy)
4. prosisz kogoś o pomoc, jedna osoba wciska pedał i trzyma a Ty w tym czasie odkręcasz na chwilę śrubkę i zakręcasz - w ten sposób się odpowietrza hamulce, mam nadzieję sprzęgło też:p
5. powtarzasz pkt 4 do momentu gdy już nie będą wylatywały pęcherzyki powietrza - jeżeli od początku nie będą to może podczas płukania się odpowietrzył układ i jest ok, ale dla pewności zrób tak kilka razy. przed każdym powtórzeniem pkt4. kilka razy trzeba wcisnąć pedał.
6.powinno być ok, dolewasz płyn do pozycji max i zamykasz pojemniczek, pamiętaj, że nawet na chwilę nie może brakować płynu w zbiorniczku!!! jedna buteleczka płynu powinna starczyć
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
wronezz 
Nowy Forumowicz
Miśki górą

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi 93/97
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 11
Skąd: Gdynia
Wysłany: 17-12-2009, 04:00   

Dzięki jutro spróbuje mam go co prawda u mechanika ale żaden problem ,spróbuje i powiem czy pomogło czy też akurat niestety wymiana tarczy pozdrawiam serdecznie i dziękuje

[ Dodano: 26-12-2009, 21:54 ]
Niestety wymiana sprzęgła pomogła ,przyczyna zatarte łożysko od tego prawie dziura w docisku tza z jednej strony też zjechana :) ,dobrze ze komplet kupiłem a nie sama tarcze bo bym płakał ,co do obrotów to uczenie komputera nie pomogło dalej to samo spróbuje odkręcić silniczek krokowca i przeczyścić wiem ze gdzieś było opisane jak to zrobić pozdrawiam
_________________
Miałem koszmar!Śniło mi się że żyje!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.