| 
		Wymiana akumulatora | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 MariuszG [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-01-2010, 12:26   Wymiana akumulatora
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam,
 
 
Już chyba nic mnie nie uchroni przed wymianą akumulatora w mojej eLce. Dziwne, że oryginalny padł po zaledwie 2,5 roku używania... 
 
 
Jaki aku radzicie? Żel? Wolałbym chyba zwykły bezobsługowy, bo i prostownik mam do niego i cena też przystępniejsza... Jakiej firmy i jaki model?
 
 
Szukałem w archiwum ale nie znalazłem.
 
 
Pozdr,
 
M | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 namotore  		  
		 
         Mitsumaniak ach
  
  
                  Auto: T-fünf 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-01-2010, 12:51   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | od oryginalnego bedzie kazdy lepszy oprocz 4max. Wez boscha +/-10 Ah w stosunku do oryginalu i bedzie ok. Uzywaj malo klimy, ogrzewania szyby i spryskiwaczy szyb bo to w Eli wg moich pomiarow najbardziej zakloca parametry w instalacji. Niech sie wypowiedza inni co wymieniali, Pozdrawiam DoSiegoRoku | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 fazacz  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: L200 rok 2006 170 KM 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 04 Sie 2009 Posty: 77 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-01-2010, 13:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A może mało wody w aku ja u mnie dolałem LITR wszedł naładowałem i jak narazie działa bez zarzutu... teraz jeszcze czekam na mrozy żeby sprawdzić... ale przed dolaniem i doladowaniem postał 4 dni i klapa teraz postał 6 i odpalił bez problemów. | 
             
						
				_________________ FazacZ 
 
Mitsubishi L200 2.5DID 167KM
 
Felga Mak G-Five czarna 20 cali
 
Yokohama ADVAN S.T. V802 285/45R20 112Y 
 
Radio CB Albrecht AE 6890
 
 
Osłony Asfir: Silnik Skrzynia Bak
 
Wyciągarka: PW 45 12V
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 alarmik [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-01-2010, 18:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Wymieniłem wreszcie orginalny akumulator ,który nawet po 7 dniach stania na lotnisku w lecie miał problem z odpaleniem.
 
Po wymianie na WARTE  dzisiaj podchodzę 5 dni stania pod chmurką  -15" trzy zakręcenia i pali. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kibloo  		  
		 
         mod L200 pomorski łącznik
  
  
                  Auto: SS MY'15 1,2 INVITE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-01-2010, 22:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               fazacz, u mnie weszło ponad 1,5 litra... ale teraz pali bez zająknięcia, nawet przy -17 (tyle miałem dosłownie 2 dni po dolaniu wody do aku)...
 
MariuszG, najpierw sparwdź poziom elektrolitu w aku, a potem wymieniaj. Po zdjęciu osłonki z korków, powinno być zanużona cienka wskazówka, gruba ma dotykać poziomu elektrolitu. potem naładuj aku i sprawdź ponownie.
 
 
pozdro | 
             
						
				_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
 
Żabol pozdrawia!!!
 
  | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 HugoOrmo  		  
		 
         Forumowicz Was? Kielbasa i Kwas
  
  
                  Auto: L200 '07 Chip 167KM 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 460 Skąd: Frei Stadt Danzig 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-01-2010, 22:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               wlalem 1l i zabraklo mi do dwoch cel, jutro doleje..ale pali duzo lepiej...u mnie jest okolo -10 od paru dni, wczesniej ledwo zipal...
 
 
pzdr | 
             
						
				_________________ Kazio i Izabel = WNMPSG - Wielka Nieskonczona Milosc Po Sam Grob
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kibloo  		  
		 
         mod L200 pomorski łącznik
  
  
                  Auto: SS MY'15 1,2 INVITE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-01-2010, 09:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               jak będę miał chwilę, to wstawię fotki jak to powinno wyglądać (poziomy)
 
 
pozdro | 
             
						
				_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
 
Żabol pozdrawia!!!
 
  | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Rafiki [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 06-01-2010, 08:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Najlepszy akumulator to ... nowy akumulator Mitsu wymieniony w ramach gwarancji.
 
Mój padał przez miesiąc, aż w końcu elka nie odpaliła. Ponoć pękła cela (mam nadzieję, że nic nie pokręciłem), co jest wadą fabryczną aku. W serwisie mi powiedzieli, że mój był 3 takim akumulatorem w ciągu 2 pierwszych tygodni ochłodzenia. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |