Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
coś cholernie brzęczy
Autor Wiadomość
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 06-01-2010, 12:17   coś cholernie brzęczy

Witam, najczęściej po uruchomieniu, przy około 1500-2000 obr/min dobiega do mnie baaardzo denerwujące brzęczenie, jakby zza kierownicy / podszybia (powyżej 2500orb/min zanika całkowicie). Dzieje się tak od kilku tys. km, gdy się kręci kierownicą zanika i od razu powraca, po rozgrzaniu nieco mniej słyszalne, ale nie znika całkowicie. Otwierałem maskę i dodawałem gazu - tam nie mogę tego zlokalizować, dotykałem wszystkiego i nic nie jest luźne:/
Jeżeli ma to jakieś znaczenie, to jakieś 8tys. km temu robiłem remoncik - wymiana uszczelki pod głowicą, pompy wody, rozrządu itd. ale zdaje się wszystko złożyłem jak trzeba i silnik chodzi cudownie.
Czekam na Wasze propozycje, o ile do tego czasu nie zwariuję:P
pozdrawiam Tomek
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
mirekbdeblin 
Forumowicz

Auto: volvo v40
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 177
Skąd: Dęblin
Wysłany: 06-01-2010, 15:01   

WITAM
Może osłona kolektora wydechowego lużna lub pęknięta.Pal auto maska do góry i dodawaj gazu pod maską jak tyle robiłeś co piszesz to zlokalizujesz gdzie można .
Życzę szybkiej lokalizacji
pozdrawiam
 
 
qbiec
[Usunięty]

Wysłany: 06-01-2010, 15:15   

Moze jakies plastikowe elementy wpadaja w rezonans? Nie wykrecales np. zegarow? Albo cos wpadlo przez kratki nawiewu na podszybiu i gdzies tam sie obija.
Ewentualnie np. pompa wspomagania umiera powoli, skoro brzeczenie sie zmienia przy kreceniu kierownica.
U mnie tez rozne elementy brzecza i trzeszcza od czasu do czasu, ale na naszych polskich drogach to kazde auto tak sie wytelepie ze traci spojnosc :mrgreen:
 
 
j-rules 
Mitsumaniak
devil inside


Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 1422
Skąd: Tarnów
Wysłany: 07-01-2010, 01:23   

stawiam na plastiki - u mnie tez slychac rozne dzwieki, np przy skreocnej na maxa kierownicy na jalowym, lub gdy krokowiec nie chce podniesc obrotow po zalaczeniu szyby, to schowek pasazera spiewa. Ja juz przywyklem, nie widze sensu rozbebeszania calej dechy bo mozna jeszcze pogorszyc sprawe ;)
No chyba ze faktycznie mocno swirujesz - to spokoj psychiczny najwazniejszy :)

PS., Aha, u mnie brzeczala jeszcze kiedys luzna "łodyga" do podtrzymywania otwartej maski. Jakos tak dziwnie sie osadzala przy zamykaniu i lubiala pospiewac. Ale pewnie to juz wyeliminowales
_________________
Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 07-01-2010, 13:49   

U mnie za to wyrobiły się zapinki plastikowej listwy podszybia...Muszę wziąć na wzór i kupić w jakimś motoryzacyjnym bo oszaleję:]
_________________
Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 07-01-2010, 15:36   

tomekk, jaki masz stan poduszek silnika? Czy wszystkie dobrze dokręciłeś?

Zamiast skupiać się na efektach, skup się na przyczynie.
Masz pasek balansu? Dobrze ustawiłeś balans?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 07-01-2010, 23:13   

Owczar napisał/a:
Masz pasek balansu?
Nie ma.

Poza tym Panowie jest zima, wszystko twarde. Na wiosnę samo się naprawi.
 
 
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 08-01-2010, 18:08   

no Panowie, zanim nastały mrozy już brzęczało:p przy remontowaniu dokręciłem wszystko ok, i nawet jakby poduchy silnika były u kresu żywota to przy 2000rpm nie dawały by o sobie znać, a raczej na wolnych obrotach (ogólnie są one w porządku)
mirekbdeblin napisał/a:
Może osłona kolektora wydechowego luźna

nie mam, zdemontowałem:P
i chyba dochodzę do wniosku, że to jednak na zewnątrz gdzieś brzęczy, ale ciężko zlokalizować gdy pracuje silnik.
Obmacałem już chyba wszystko co się dało, i dupa. Dokładnie zwróciłem uwagę na to kiedy to się dzieje, i jednak kręcenie kierownicą nie ma dużego wpływu (tylko na wolnych obrotach, gdy rosną podczas kręcenia). Nie jest słyszalne przy dodawaniu gazu, ale mocno przy puszczaniu w zakresie 2200 - 1500rpm. Tylko nie sprawdziłem katalizatora (przy okazji na kanale zobaczę), ale to jakby nie stamtąd dobiega ten dźwięk - bardziej gdzieś z komory silnika.
No trudno, popatrzę kiedy jeszcze dokładniej, i oczywiście dam znać jakbym znalazł winowajcę.
Jeżeli jeszcze ktoś ma jakieś pomysły to proszę pisać śmiało, z góry dziękuję, pozdrawiam.
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-01-2010, 18:28   

tomekk napisał/a:
nawet jakby poduchy silnika były u kresu żywota to przy 2000rpm nie dawały by o sobie znać, a raczej na wolnych obrotach


Niestety nie mogę się z tym zgodzić. U mnie było ok dopóki nie padła poduszka tłumiaca drgania... Na wolnych obrotach jest ok, a w zakresie 1,2-1,8 tys trzesie i brzeczy.
 
 
gregorbu
[Usunięty]

Wysłany: 08-01-2010, 18:32   

Kiedyś w poprzednim Colcie zgubiłem śrubkę od TPS. Nic nic wielkiego, wkręciłem nową. Potem cały czas coś brzęczało i również nijak nie mogłem tego brzęczenia zlokalizować. Podczas którychś oględzin , wymianie oleju i podniesieniu przodu auta na podnośniku, ze zdziwieniem zobaczyłem, jak gdzieś z dołu silnika spadła zgubiona śrubka. Może się gdzieś zaklinowała na belce lub w okolicach maglownicy - nie wiem. Po jej wypadnięciu brzęczenie ustało. :lol:
 
 
tomekk 
Forumowicz

Auto: lancer cbo1.6 93->98r;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 450
Skąd: Suwałki
Wysłany: 10-01-2010, 13:51   

Owczar, ok sprawdzę
niedługo mnie czeka wymiana tulejek na stabilizatorze, to wszystko dokładnie oblukam ;)
_________________
mój miś: http://forum.mitsumaniaki...p=621844#621844
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.