 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
MITSUMANIAKI meldujcie się po powrocie |
Autor |
Wiadomość |
Efa!
Mitsumaniak queen of Off Topic

Auto: Toyota Corolla kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 02 Maj 2005 Posty: 3528 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
bartek_nkm [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 18:25
|
|
|
Dojechaliśmy około dziesiątej. Efa!, 170km/h to nie jest "troche" przy naszym max 140km/h z górki i wiatrem wiejącym w plecy
Misiowi w Białym umarła instalacja gazowa i musieliśmy śmigać trochę na benzynie. Później ożyła, ale przy kolejnym posoju ponownie umarła i nie żyje do dziś ehhh... |
|
|
|
 |
Przemciokrw [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 18:34
|
|
|
I my czyli ja i Bolek dojechaliśmy cało i zdrowo... Troche Bolek deptał (czasami złoty 60 na licznik wskakiwało:) ) Trasa spokojnie, troche tranzytu i 2 czy trzech gosci którzy uważaliz e mają lepsze auto niz Mitsubishi ( jedenw Fordzie Scorpio, drugi w VW Golfie)... |
|
|
|
 |
Paweł [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 18:35
|
|
|
Przemciokrw napisał/a: | [...]Trasa spokojnie, troche tranzytu i 2 czy trzech gosci którzy uważaliz e mają lepsze auto niz Mitsubishi ( jedenw Fordzie Scorpio, drugi w VW Golfie)... |
Mam nadzieje, że się zawiedli |
|
|
|
 |
borecki [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 18:52
|
|
|
ja 1/3 trasy przejechalem razem z jakims kolesiem w mazdzie 626 ktory byl zafascynowany moim misiem i przegadalismy troche czasu na CB takze mimo ze sam wracalem nie bylo nudno |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 28-08-2006, 19:06
|
|
|
Ja tez juz jestem w domu. Podziekowania dla calej rodzinki Rocha oraz dla Mario za pomoc w dotarciu i powrocie ze zlotu. Bez Waszej uprzejmosci moja podroz bylaby koszmarem i bylbym jeszcze bardziej wykonczony.
mario-borek napisał/a: | Podwiozłem Arka dp Pucka więc jechałem przez mazury piękna trasa, ładna pogoda, misiu jak zwykle posłuszny. |
Do Ełku Ogromne podziekowania za podwozke!!. Nawet sobie nie zdajesz sprawy z tego jak duzo zyskalem dzieki dodatkowym godzinom spedzonym w tym miescie.
Droga faktycznie piekna a misiek ... az zazdrosze, ze moj tak nie pracuje (bede musial go popiescic).
A z ciekawostek ... wiecie, ze w Ełku jajka kupuje sie na kilogramy a nie na sztuki?? Myslalem, ze bede sie turlal ze smiechu jak sie o tym dowiedzialem. Do tego w tym miescie zarowno kierowcy i piesi sa jak z innego swiata. Wszyscy zyczliwi, nikt sie nie spieszy, nikt sie nie wpieprza na droge, ludzie jezdza opanowani i *nie przekraczaja predkosci* mimo, ze droga ma po dwa pasy na kazdy kierunek ruchu i jest gladziutka i az sie prosi o przycisniecie. W czasie 20h spedzonych w Elku nie slyszalem dzwieku klaksonu, pisku opon ani wycia silnika ... do tej chwili jestem pelen podziwu dla tego miasta. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
mario-borek [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 20:16
|
|
|
Tak do Ełku nie wiem skąd mi się ten Puck wzioł chyba byłem jeszcze trochę oszołomiony drogą. (czytaj imprezą w Supraślu) |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 28-08-2006, 20:27
|
|
|
hmmm powrot,
ekhm w domu bylem po 17 ... dzisiaj, wyjechalem po 11 z bialego, wracalem z urwanym koncowym tlumikiem, ale i tak w dzwieku praktycznie zero roznicy, tyle ze strzelalo jak w borkowym GTI , zrobilismy sobie male pozlotowe afterparty wraz z super koncertem Ingrid,(pospiewala troche z playbacku, troche na zywo) - mowila po polsku !! uczy sie jezyka, paroma zdaniami zdobyla cala publicznosc,
i denny koncert dody i virgin - 3 razy ich publika wygwizdala bo ustawiali 'swoja' scenerie, a jak zaczeli spiewac to na poczatku odspiewala jakies 4 piosenki, ktore pierwszy raz slyszalem - co bylo dalej nie wiem bo sie zwinelismy ... cos nam w aucie "styglo" |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Przemciokrw [Usunięty]
|
Wysłany: 28-08-2006, 20:29
|
|
|
HEHEHE Chłopaki sie nie zawiedli... Jeden zwątpił przy 120, ale jechał z rodzina, wiec mzoe dlatego ale tenz VW to był wykret niewąski... Zmierzch, droga wąska, brak wyznaczonych pasów, jak Bolek zaczął wyprzedzac, to miał ze 120 jak skonczył około 140-150 bo chłopak w Golfie strasznie chciał sie pokazać swoim pędzidłem...:D |
|
|
|
 |
Dyzio i Saba
mitsumaniacy
Auto: ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 206 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-08-2006, 22:44
|
|
|
My też już w domu - poniedziałek 21.30 |
_________________ Dyzio i Saba ASX 1,6 |
|
|
|
 |
nippo [Usunięty]
|
Wysłany: 29-08-2006, 00:39
|
|
|
Efa! napisał/a: | Bartek z Marcinem chyba niedługo po nas, ale nie mamy pewności, bo na trasie z Torunia depnęło mi się trochę na pedał gazu. |
Nam się też depnęło troche na gaz....tyle, że różnicy w prędkości nikt nie widział. Tak wogóle to ja deche trzymałem od Białego
bartek_nkm napisał/a: | 170km/h to nie jest "troche" przy naszym max 140km/h z górki i wiatrem wiejącym w plecy |
... nasze max to bylo 120 (z wiatrem w plecy) .... 140 było tylko raz...przez chwilkę co można w sumie uznać za błąd pomiaru
taaaak czy inaczej było baaaardzo miło za co serdeczne dzięki |
|
|
|
 |
kordiank2
Mitsumaniak MojTytułJestZaDługi
Auto: eclipse 4G
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Maj 2005 Posty: 704 Skąd: Boćki - podlaskie
|
Wysłany: 29-08-2006, 19:25
|
|
|
...ja byłem drugi w domu (bo pierwszy był arturro). nie wiem, czy jest sens się jeszcze meldować, ale melduję się - jako ostatni (?) na razie. |
_________________ taka prawda i lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć - zapamiętaj: jest jak jest, nie jak powinno być
DZIEŁA na SZTUKI |
|
|
|
 |
|
|