 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EAxx] Problemy z odpalenie. Kąt zapłonu ma wartość ujemną! |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 01-12-2009, 16:16
|
|
|
A czy świeci się CE? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 01-12-2009, 16:44
|
|
|
Na 99% cewka lub moduł zapłonowy |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
lowmax
Nowy Forumowicz
Auto: Galant [97] 2.5 V6 Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 16 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 07-12-2009, 10:36 [EA5A/W 2.5] Kąt zapłonu ma wartość ujemną, silnik się dusi.
|
|
|
Witam,
już ten wątek zacząłem, ale teraz są całkowicie inne objawy, więc zaczynam nowy, nie chcę wprowadzać w błąd.
Już 2 miesiące mam w takim stanie auto i nadal nie mogę znaleźć przyczyny.
Objawy:
Dusi się, dławi.
Jak nie jest rozgrzany do stałej temperatury, to chodzi ok. Tzn. Reaguje na gwałtowne naciśnięcie pedału gazu. (Oczywiście jak trochę temperatura podskoczy, ponieważ nie katuje go jak nie jest rozgrzany). Jak dam „do dechy” to również reaguje.
Problem zaczyna się tak naprawdę jak już doszedł do stałej temperatury.
Można tylko jeździć gdy naciskam bardzo delikatnie pedał gazu. W przeciwnym razie szarpie porządnie. Na postoju, gdy pedał gazu wdepnę „do dechy” to ledwo wchodzi na obroty. Wskazówka podskakuje po kilkaset obrotów na sekundę do góry, do mniej więcej 2,5 tyś i później już idzie. W czasie jazdy jak bardzo lekko dociskam, to delikatnie potrzęsie, gdy wdepnę „do dechy”, obroty spadaj, lub utrzymują się constans. Efekt jak by kończyło się paliwo. Lecz bak pełnym.
Co zostało zrobione:
1. Wymieniony rozrząd. (Sprawdzany był przez 3 mechaników i jest zrobiony Ok)
2. Kable za 400 zł. (wcześniej były janmora, lecz u jednego padło podejrzenie, że są lipne i nie będzie chodzi na nich, więc kupiłem najlepsze podobno)
3. Filtr paliwa
4. Filtr powietrza
5. Kopułka
6. Palec
7. Świece NGK Platinum 75 zł/szt. (Wcześniej NGK 13 zł/szt. Lecz to samo mi powiedzieli co z kablami. A nawet, że te nie są do tego modelu).
8. Przepustnica ok.
9. Kolektor przedni nie pęknięty. Z tylniego nie mogłem zdjąć osłony.
Było podłączony do komputera:
1. Błędów nie wskazuje żadnych.
2. Sondy lambda pracują ok. Wykres sinusoidalny na wysokich, średnich obrotach.
3. Kąt zapłonu ma wartość ujemną.
Z moje strony kilka pytań:
1. Czy w moim silniki można regulować/ustawiać kąt wyprzedzenia zapłonu?
2. Gdzie w Warszawie podjechać, by naprawdę dobrze sprawdzili? Do tej pory nie miałem szczęścia do mechaników,
3. Czy macie jakieś pomysły co do mojego auta? |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 07-12-2009, 17:13, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 07-12-2009, 16:45
|
|
|
Na 99% aparat zapłonowy. |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 07-12-2009, 17:48
|
|
|
O i kolega Bartuś krótko i celnie. Z tego co wiem to zapłonu się nie ustawia w naszych autkach, jak się myle to proszę o sprostowanie. Aparat zapłonowy. W aparacie zapłonowym masz jedną cewkę. Te cewki mają to do siebie że przy dłuższej eksploatacji na zużytuch świecach lub kablach WN poprostu padają, Ja tak załatwiłem cewkę jak sprawdzałem iskrę na świecach oczywiście niefachowo. Samego aparatu jeszce nie rozbierałem ale mam zamiar naprawiać ten który wymieniłem. Nie wymieniaj cewki na jakiś zamiennik bo to na krótką metę, jeszcze nie słyszałem o dobrym nowym zamienniku jak ktoś posiada wiedzę na temat dobrych zamienników ta ja z przyjemnością taki zamiennik kupię. Ja kupiłem cały aparat za 200 zł i to było bardzo tanio jak na używkę, ceny wachają się od 300 - 500 PLN. Elektryk sprawdzi aparat za parę dyszek. Napisz jakieś szcegóły jak doszło do powstania usterki bo chyba nie z dnia na dzień. |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 07-12-2009, 18:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
lowmax
Nowy Forumowicz
Auto: Galant [97] 2.5 V6 Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 16 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 30-12-2009, 15:47
|
|
|
Panowie, ja już nie wiem co mam zrobić.
Mój mechanik sprawdził i powiedział mi, że te świece są złe. Tzn. są od modelu z 12V a nie 24.
W katalogu jest faktycznie tak. (Tak mi doradził jeden mechanik w warszawie). Czyli 450 zł do wyrzucenia.
Już nie wiem co ma zrobić. Tyle kasy już władowane, a końca nie widać.
Czy możecie mi powiedzieć co następne powinien zrobić?
Czy wymieniać świece na dobre? Może być to tak znaczące?
Czy tak jak kolega pisał, wymienić aparat zapłonowy?
W kolejności czeka jeszcze pompa, sondy itd. |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 30-12-2009, 16:32
|
|
|
W manualu masz oznaczenia świec denso i ngk, to po pierwsze, po drugie jak zauważyłem to robisz wszystko szczególnie co ci mechanicy "poleceni" powiedzą a nie robisz tego co ci podpowiadają forumowicze, którzy zawsze wyznają zasadę że sprawdza się i robi się to co pochłania najmniej kosztów, jak sam widzisz pakujesz kasę i nic z tego nie wychodzi. Ale... to oczywiście twoja prywatna sprawa, tylko miej na uwadze to, że kiedy piszesz na forum te prywatne sprawy po części stają się sprawami innych na tym forum. Teraz, co do tematu, to kolega Bartek niejednokrotnie pisał na tym forum i to "celnie" ja ze swojego doświadczenia obstawiam cewkę w aparacie, a dla kogoś kto wydał już tyle pieniędzy nie będzie problemem wydać 300 zł na używany aparat, ale najpierw elektryk powinien ci go sprawdzić, dla mnie zrobili to w 15 minut, wymieniłem cały apara i śmiga do tej pory. Nie daję głowy że to cewka, ale trochę inwencji własnęj i znalazłbyś w swojej miejscowości mitsumaniaka, który udostępniłby ci na podmiankę aparat szczególnie że nietrzeba ustawiać zapłonu. Pozdrawiam. Sorki za błędy ale spieszę się poprawie później. No co nieco poprawiłem. |
Ostatnio zmieniony przez mario mario 30-12-2009, 18:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 30-12-2009, 17:27
|
|
|
Zgadzam się z mario mario. lowmax, zadałeś pytanie na forum, my się zastanawiamy i staramy pomóc, a nasze posty jakby nie istniały.
Mechanicy Cię naciągają, wymień to czy tamto bo nie wiedzą co się popsuło!!
Czy sprawdziłeś aparat według rady chłopaków?
lowmax napisał/a: | są od modelu z 12V a nie 24 |
Jak to złe? Nie ma galanta 12V, tylko 16V. Chyba że mechanik uważa że napis 24V na kalpie oznacza 24Volty |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-01-2010, 16:16
|
|
|
lowmax napisał/a: | Tzn. są od modelu z 12V a nie 24. | 12V to nie przypadkiem silnik Sigmy/Diamante 3.0V6 na komore spalania jeden zawór ssący i wydechowy - jak w maluchu , może nasze rady są zbedne ze wzgledu na to ze mechanik uwaza ze jak lowmax podaje jakies racjonalne rzeczy do zrobienia, moze nie lubi jak się go poucza bo wkońcu ma własne doświadczenie, ale mniejsza o to, tak wodóle to świece nie maja nic wspólnego z napięciem akumulatora, bo cewka generuje napięcie dla świecy. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
lowmax
Nowy Forumowicz
Auto: Galant [97] 2.5 V6 Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 16 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 23-01-2010, 13:06
|
|
|
Macie absolutnie racje
powinien posłuchać rad Bartka.
Lecz wymiana świec i kabli była konieczna, biorąc pod uwagę, że od nowości nie były wymieniane. A kopułka i palec ledwo zipały. Pytanie tylko czy tyle musiałem na nie wydawać.
co do wypowiedzi Bartka:
Miałeś racje: wymieniłem cewkę i już nie przerywa. Czyli do tej pory występujące problemy zniknęły. Za to powstały nowe.
Po wymianie cewki zapala się kontrolka check engine. Błąd: 22 i 23.
Dodatkowo stukanie słyszę w silniku, tylko nie wiem czy to przez poprawę po wymianie cewki, czy spowodowane nowymi błędami.
Problem bezpośrednio związany z aparatem.
Sam wymieniałem, więc pewnie zrobiłem coś źle. Czy kabel jakiś mi pękł.
Czy możecie coś podpowiedzieć?
I czy mogę jeździć w takim stanie? Trochę się boję ze względu na to stukanie.
Ale do tej pory jeździłem bez ograniczeń. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 23-01-2010, 14:37
|
|
|
lowmax,
22 to czujnik położenia wału, a 23 to czujnik spalania stukowego!!!
Już wiesz skąd stuki, jeśli będziesz tak jeździł to możesz zniszczyć silnik, a już na pewno uszczelke lub głowicę.
Zobacz czy nie wypiąłeś jakiejś kostki przy głowicy. |
|
|
|
 |
lowmax
Nowy Forumowicz
Auto: Galant [97] 2.5 V6 Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 16 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 23-01-2010, 15:45
|
|
|
hmmm,
na pewno jest to to czujnik spalania stukowego?
według tyvh kodów 23 oznacza coś innego: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3245
a czujnik spalania jest pod 31.
sprawdzałem czy dobrze podpięte są kostki.
Błąd nadal się pokazuje.
a możesz mi powiedzieć gdzie w silniku znajdę ten czujnik?
może w manualu serwisowym gdzieś jest do zobrazowania? |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 23-01-2010, 16:01
|
|
|
Procedury sprawdzenia czujników:
Nie wiem gdzie jest czujnik TDC, czujnik położenia wału jest na 16:
Zanim zaczniesz coś coś działać, odłącz na kilka minut ujemną klemę. I zobacz czy błędy wrócą. |
|
|
|
 |
lowmax
Nowy Forumowicz
Auto: Galant [97] 2.5 V6 Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 16 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 23-01-2010, 16:44
|
|
|
To trochę dla mnie za skomplikowane
Gdzie mogę znaleźć takie schemaity?
Czy to możliwe, że no źle palec założyłem? Tzn nie pod odpowiednim kątem?
Przez co właśnie iskra nie idzie, kiedy cylinder 1 w pozycji TDC?
Jeśli to nie jest czujnik spalania stykowego, to mogę jeździć ? |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 24-01-2010, 14:53
|
|
|
Zrób reset kompa. |
|
|
|
 |
|
|