Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Noritsu · Wysłany: 13-02-2010, 09:51

Czekałem aż ktoś to wyciągnie

Z tego co pamiętam, to Blizna nie narzekał na swoją sypilanię Sigmową.

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 11:23

Dobre dobre, dokładnie tak sobie wyobrażam opcję wyjazdów w kombi.
( kim / czym kombim? w kombim? jak to się odmienia? )
Dlaczego na jakiejś stronie znalazłem informacje że silniki 3.0 w kombi były słabsze od sedanów... ino prawda?

Noritsu · Wysłany: 13-02-2010, 11:46

Bo tak jest. Sedan 12v ma 177 koników a kombi (też 12V) 170. Z tego co wiem to chyba tylko kwestia innego ecu.

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 11:52

ecu = koputer ( mapy i te pe? )

Noritsu · Wysłany: 13-02-2010, 11:55

Dokładnie ECU to komputer sterujący praca silnika.

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 12:10

Wcześniej ktoś w innym temacie pisał że motor 12v w sedanie jest słaby, tzn ciężkie auto i moc 177KM ( nominalnie, ciekawe jak w naturze ). W przeliczeniu moc/masa wypada jak kompakt z silnikiem 1.6/1.8. Jeżeli do tej pory jeździłem polonezem:D 86KM , i na codzień jeżdze citroenem berlingo 1.9D to czy odczuje dużą różnicę w osiągach i dynamice?

Noritsu · Wysłany: 13-02-2010, 12:13

Jest spora różnica. Mam też jeszcze berlingo 1.4 75KM

to tyle samo co Twoje 1.9D (z tym, że Ty masz lepszy moment) i Sigma naprawdę ciągnie zdrowo. Różnica będzie odczuwalna szczególnie w manualu

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 12:23

Ale te 1.9D daje rade do 60km/h przyspiesza... pozniej gorzej

a przy wyprzedzaniu prędkość 80km/h redukcja na 4 i nic się nie dzieje:D

Noritsu · Wysłany: 13-02-2010, 12:27

No więc porównując Sigme a dwie wyżej wymienione cytryny, wreszcie poczujesz, że auto jedzie. Ja osobiscie przesiadłem się z 115KM na te 177 i już byłem happy. Jednak apetyt urósł w trakcie, jak na zlotach jeździło się Sigmami 24V forumowiczów

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 12:28

Jak jeździ 24v w manualu ? Do czego to można porównać?

zbyszek05 · Wysłany: 13-02-2010, 17:49

tak szczerze to do ....niczego .każdy samochód jezdi inaczej - chociaż skłoniłbym się do alfy romeo 166 3,0 v6 24 .--pod względem trakcji

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 17:54

alfy piękne są... szkoda tylko że to alfy

kosior1975 · Wysłany: 13-02-2010, 18:36

gabriel86, takiego uczucia jak jeździ sigma nie da się porównać do niczego jeśli nigdy nie jeździłeś V6 to jest zupełnie inna jazda niż jakim kol wiek innym autem z silnikiem R gdy poczujesz moc i z czasem przyzwyczaisz się do 12V to dopiero możesz przejechać się 24V byś mógł poczuć różnice miedzy tymi silnikami ale zbyszek05, może chyba to potwierdzić nie ma lepszej frajdy, i myślę ze za każdym razem gdy dosiada sigmy 24v w manualu ma uśmiech od ucha do ucha, bo ja cały czas jeżdżę z zębami na wierzchu :mrgreen:

z zadowolenia jakie daje mi to auto

gabriel86 · Wysłany: 13-02-2010, 23:45

jezdziłem 406 coupe 3.0 24v... na 4rce do 200 i 5 w górę do końca skali... uczucie lepsze od wieczoru z dziewczyną i przyszłymi byłymi teściami

.
Jak to jest że Rzecz jakim jest auto daje tyle przyjemności?
Dla mnie porownywalną przyjemnością jest jazda na rowerze w ostrej odmianie.
Mam nadzieję że w sobote czarna sigma z góry kalwarii okaże się dobrą opcją i ją wezme bo już chce mieć:)

lukasz12 · Wysłany: 14-02-2010, 02:12