Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[guner]

Witam. Pewnie jak kilkudziesięciu innych urzytkowników tego forum zaczynam od prośby. Chce kupić Carisme. I szukam czegoś czym mógłbym troche pojeździć. Wpadło mi takie ogłoszenie:
KLIK

Daleko do tego miejsca nie mam bo tylko ok 30 km ale prosiłbym o ewentualną porade na co zwrócić uwage.
Cena troche niska (fakt że jeszcze dochodzą opłaty). Do tego w tych okolicach jest sporo handlarzy (też jak dla mnie minus duży).
Ale może jednak warto?

[Saqu]

Tak na pierwszy rzut oka nie wygląda źle.... W bagażniku brakuje zaślepki od amorka po prawej stronie przez co jest dziura, szkoda, że nie ma centralnie od przodu zdjęcia z wyłączonymi światłami. Znaczki na błotnikach powinny być nad kieruwnkowskazem a nie pod, zderzak nie równo przychodzi do błotnika z prawej strony, w jednym miejscu się stykają a na drugim już jest szpara, tylny zderzak z prawej strony jest troche opadnięty, fotel kierwocy z lewej strony jest wygnieciony jak by ktoś ciągle woził klucze w kieszeni. Dodatkowo opis troszke nie zgodny ze stanem faktycznym.
No ale trzeba by było obejrzeć na żywo, może to mało istotne elementy, ale zawsze na nich można utargować pare groszy
Noi uwage trzeba jak to w GDI na stukające popychacze, czy występuje i jak mocno, to da jakieś odzwierciedlenie na przebieg
pozdro

[Chudy23]

Zdjęcia specjalnie zrobione "pod kątem" aby trudniej było coś zauważyć, dla mnie ta Carisma jest podejrzana tak jak zauważył Saqu , to wszystkie znaczki z przodu są źle umieszczone, wydaje mi się że przód był robiony

Zdjęcia specjalnie zrobione "pod kątem" aby trudniej było coś zauważyć, dla mnie ta Carisma jest podejrzana tak jak zauważył Saqu , to wszystkie znaczki z przodu są źle umieszczone, wydaje mi się że przód był robiony

[Jurek_Killer]

Nie wiem czy to ważne ale specjalnie oglądnąłem kilka innych gdi po lifcie i wszystkie miały gdi pod kierunkami.

Ze zdjęć nie można zbyt wiele powiedzieć. Nie ma co czasu marnować. Wsiadać i jechać oglądać.

[Saqu]

[guner]

Byłem, widziałem i raczej niepolecam. Z tym przodem mieliście 100 % racje. Był robiony. Maska przednia malowana, błotnik prawy - malowany i do tego spachla. Szyba przednia wymieniana. Prawy leflektor podobnie.
Ogólnie auto widać nieźle wypicowane. Wszystko nabłyszczone (łacznie z kołem zapasowym). Komora silnika wymyta.
Po odpaleniu silnika jego praca wydała mi się troche głośna z porównaniu z silnikiem Carismy mojego kolegi (fakt że był zimny i to mogło być spowodowane).
Nie powiem że ten samochód to jakaś totalna porażka bo to moja pierwsza Carisma jaką oglądałem ale osoba która by ją chciała kupić powinna dokładnie sprawdzić to auto.
Panowie sprzedający raczej do tych uczciwych nie należą (zapewnienia o 100% bezwypadkowości przez telefon).

[Saqu]

[robertdg]

To ze auto bylo malowane nie musi oznaczac ze bylo bite, auta kilkuletnie ulgaja uszkodzeniom eksploatacyjnym, parkingowym, podchodzac do zakupu w kwestii auto malowane=bite w zyciu nie kupisz auta.

[guner]

Masz absolutną racje. Ja nie pisze że ten samochód to absolutny złom bo na tyle nie potrafiłem i nie mogłem tego stwierdzić. Jednak prawa strona była po mniejszym lub większym wypadku a sprzedwaca zapewniał że 100 % jest bezwypadkowe. Ja mu to pokazałem to powiedział że musiało to byc robione w Belgi (chociaż to było widać na 1 km) Pozatym całe nabłyszczenie samochodu jakoś na mnie źrobiło złe wrażenie. Ja wiem że te auto ma 10 lat i nie jest to pojazd co dopiero zjechał z taśmy. Wole jednak widzieć silnik brudny od kurzu bo wiem przynajmniej że jest suchy.Nie napisałem wcześniej o oponach, które były łyse. Jak kogoś nie stać na opony to jakoś nie wierze że dbał o pozostałem elementy czy np dobre oleje.

[robertdg]

guner, moja szczera opinia, nie licz na to ze na zachodzie, niemiec, belg czy tez francuz sprzeda Ci auto w dobrym stanie za niska cene, wez pod uwage koszt takiego auta w euro w bdb stanie koszt sprowadzenia do polski oraz pare innych szczególów, a sie ockniesze ze to auto powinno kosztowac 30 - 40% wiecej, przewaznie sa to auta z defektami albo wyeksploatowane, sprzedajacy tez czlowiek i musi na tym zarobic.
EOT

[Saqu]

No to napewno, ale fakt faktem, ktoś kto sprowadza auta z zagranicy i chce zarobić nie powinien a nawet nie może zapewniaż, że auto 100% bezwypadkowe, nie bite, nie malowane etc. skoro jak wspomniał guner było to widać gołym okiem.

[guner]

Znalazłem coś takiego jeszcze - KLIK
Zdjęcia z wiosny. Tyle sie ten samochód sprzedaje czy ktoś już wtedy zrobił profilaktycznie fotki? Zadzwoniłem do tej pani. Troche trudno się z nią rozmawiało bo znajomość branży motoryzacyjnej to nie jej mocny punkt. Co jedynie stwierdziła ze coś tam w tył był lekko uderzony. Zastanawia mnie brak fotek ze środka (chociaż podobno zadbany).
prosiłbym jeszcze o jakieś podpowiedzi i sugestie.

[Krzesio]

Wyglada bardzo ladnie. Fajny kolorek. Cena z d.py. Przebieg tez nienajmniejszy.

[Saqu]

Troche ograniczone te zdjęcia, i tylko jedna strona pokazana, tylna wycieraczka coś ucieknięta jest
Tak ze zdjęć wygląda całkiem wporządku moim zdaniem, tylko warto byłoby porozmawiać z kimś bardziej zaznajomionym z motoryzacją
@edit

[Krzesio]