Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

bubek · Wysłany: 16-02-2010, 21:59

zobaczcie jak można "wyposażyć" sigmę w audio....dla mnie porażka...

[ Dodano: 16-02-2010, 22:00 ]
choć wersja trudno osiągalna w dobrym stanie jeśli chodzi o skrzynię i silnik

lukasz12 · Wysłany: 16-02-2010, 22:17

Też ją widziałem i nawet nie zastanawiałbym się jeśli chodzi co zrobić właścicielowi... :gib:

Zajc3w · Wysłany: 17-02-2010, 00:29

dwa zera na końcu ceny za dużo za te profanacje :axe:

Noritsu · Wysłany: 17-02-2010, 15:25

Ale się uśmiałem, basowóz

hahahha

lukasz12 · Wysłany: 17-02-2010, 16:00

Podejrzewam że właściciel to austriacki odpowiednik takich towarzyszy, dobrze ze Sigma jest na tyle rzadka że odstrasza takich typków jak ci z filmu.

http://www.sadistic.pl/kr...1351.htm#181458

Cześć dalsza tutaj żebyśmy nie off-ptopowali

http://forum.mitsumaniaki...p=646979#646979

mmatulek · Wysłany: 18-02-2010, 13:38

Badziewie potrafią jednak robić wszędzie.

Slaw · Wysłany: 21-02-2010, 14:42

Diamant jest piękny,sam myślę nad nim lecz brakuje mi w nim ECS-u.Te auto ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,które Aniu masz na myśli jest dość często spotykane w Białymstoku.Jest tam firma,która sprowadza te cacka rozbite i je naprawia oraz sprzedaje do nich części blacharskie i ponoć inne.Wiem bo planowałem kupić.Pozdrawiam.

mario mario · Wysłany: 29-04-2010, 21:10

Witam panowie. Szczerze pisząc to zapomniałem na śmierć, że moja małżonka zarejestrowała się i napisała na forum. Teraz sobie przypomniałem. Co do diamante II to sam miałem ochotę to kupić, ale w przeciwieństwie do żony poczytałem trochę na forum i faktycznie jest to trochę ryzykowne auto dla kogoś kto będzie używał go do jazdy codziennej, jeszcze po mieście. Atu bardzo ładne i dostojne. Galant jest rzadkością, a w porównaniu do częstotliwości spotykania na drogach golfów, passatów i audi to galanta można nazwać mianem unikatu. Moje pierwsze auto to był passat, kolejne też i następne, ale jak się spojrzy dookoła to wszyscy jeżdżą VW. Ale dosyć VW to dobre auta, tylko niejednokrotnie kierowane przez (tu się proszę nie obrażać) wieśniaków w głębokim znaczeniu tego słowa. O tuningu nie wspomnę. Zakupiony został galant :mrgreen:

2000/2001 w wersji elegance, kombi z pełnym spotykanym wyposażeniem. Niestety to ja się znam na samochodach a nie moja zona i takiego diamencika to ja musiałbym później szlifować, a ona tylko dupsko by woziła. Mimo wszystko temat się ładnie rozwinął i na pewno będzie opiniodawczy dla przyszłych zapatrzonych w diamante. Dziękuję i pozdrawiam, wracam na tematy dotyczące galanta.