Migająca kontrolka oleju , niesprawny wentylator i wycieki |
Autor |
Wiadomość |
PiterK
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 TD 1993
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 23-02-2010, 17:53 Migająca kontrolka oleju , niesprawny wentylator i wycieki
|
|
|
Witam!
Mam pewien dość dziwny problem. Migająca kontrolka oleju , w zasadzie to przeszło w grudniu , samochód kupiłem w listopadzie . Przejechałem 3 tys km i było oki ( m.in. wymiana filtrów) . Dzisiaj byłem u mechanika i założyliśmy brakujaca osłone plastikową w nadkolu lewym tam gdzie jest chłodniczka oleju. Wentylator na chłodniczce jest niesprawny , zatarty na amen . Wracając do domu zauważyłem że kontrolka oleju znowu zaczeła migać. Skojarzyłem fakty że pierwszy dzień taki ciepły a do tego ta osłona w tym miejscu. Czy faktycznie może się przegrzewać olej z powodu niesprawnego wentylatora na tej chłodniczce? Jechałem jeszcze w mega korkach bo na trasie jest wszystko oki. Dodam jeszcze że kontrolka miga sporadycznie tylko w czasie dłuższego postoju w korkach. Pytanie czy ktoś miał taki podobny przypadek i czy ten wentylator musi być sprawny w tym miejscu i jaki to ma wpływ?
Inna sprawa że mam wycieki oleju własnie w tym miejscu. Zima była ostra więc problem został , aczkolwiek mechanik twierdzi żeby umyć dokładnie bo nie wiadomo skąd cieknie.
Również w filtrze powietrza pojawiła się pewna ilość oleju. Spalanie w normie , silnik pracuje bardzo dobrze , odpala na mrozie. A czkolwiek ubytki oleju są mniej więcej 1 litr na 3 tys km. I zawsze widać kropelki oleju pod lewym nadkolem. Gdzie szukać rozwiązania problemu? No i czy ten wentylator ma na to wpływ . Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 23-02-2010, 18:41
|
|
|
PiterK napisał/a: | kontrolka miga sporadycznie tylko w czasie dłuższego postoju w korkach | jakim olejem masz zalane auto? Syntetyk, półsyntetyk czy minerał?Mój brat w galu takim jak Twój, miał coś takiego, że jak dłużej pochodził, to na wolnych obrotach zapalała się kontrolka ciśnienia. Nie wiadomo czemu się tak działo, ale silnik był jakiś kombinowany.
PiterK napisał/a: | Również w filtrze powietrza pojawiła się pewna ilość oleju.
| to by świadczyło o tym, że turbinka zaczyna wcinać olej.
PiterK napisał/a: | A czkolwiek ubytki oleju są mniej więcej 1 litr na 3 tys km. | taki ubytek to raczej wina tego wycieku, no i padającej turbiny... |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
brzoza73
Mitsumaniak

Auto: E57A 2.0 TD '94 GALANT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lip 2008 Posty: 86 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23-02-2010, 18:45
|
|
|
Witam
Zacząłbym na początek od wymiany czujnika oleju.W moim galu napewno nie ma czujnika temp.oleju silnika. Jest na 100% czerwona kontrolka od ciśnienia oleju i pomarańczowa od niskiego stanu oleju. Co do chłodniczki i wentylatorka to nie mam pojęcia czy on wogóle u mnie działa.
Ps
Turbinkę regenerowałem we Wrocławiu www.turbojulita.pl koszt ok 1200 zeta |
|
|
|
 |
PiterK
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 TD 1993
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 23-02-2010, 19:02
|
|
|
Hmmm olej jest mineralny. Poprzedni właściciel zalewał jakims orlenem mineralnym . Ja wymieniłem na Mobil mineralny do diesla. Boję się zmieniać na półsyntetyk chociaż taki miałem w mojej Toyocie z 500 kkm przebiegu i nie ma problemu do dzisiaj aczkolwiek rdza zżera ją na maxa ( . Teraz mam przebieg jakieś 210 kkm ale nie wiem czy autentyczny. Autko ma power i czuć przyspieszenie jak się turbina włancza. Z tymi kontrolkami to musze sprawdzić ale załancza się ta pierwsza od lewej .
Stan oleju zawsze sprawdzam i uzupełniam na bieżąco.
Ale jak pisałem problem kontrolki znikł gdy było zimno a pojawił się dzisiaj po ociepleniu, prawie 3 miesiace było spoko . No wyciek niestety jest taki sam cały czas jaki był. Zachlapane olejem po lewej stronie od chłodniczki oleju. Scieka czasem przy postoje z przodu po lewej. Przy zakupie w ogóle nie brałem tego pod uwage bo autko ma power mocny aczkolwiek właściciel powiedział że jest jakiś wyciek .... Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 23-02-2010, 19:20
|
|
|
PiterK napisał/a: | Z tymi kontrolkami to musze sprawdzić ale załancza się ta pierwsza od lewej | a na pewno ta czerwona Ci się pali? Może pomarańczowa od poziomu oleju, która dość często fiksuje... PiterK napisał/a: | Teraz mam przebieg jakieś 210 kkm | W przebieg nie masz co wierzyć, bo auto ma już swoje lata, a nikt nie kupuje diesla, żeby jeździć do kościoła Mój rzekomo ma 175 kkm
PiterK napisał/a: | Boję się zmieniać na półsyntetyk | to już nie zmieniaj skoro poprzedni właściciel jeździł na mineralnym. Turbina Ci jeszcze pochodzi, ale wiadomo, że wszystko z czasem się zużywa i zaczyna powoli pić olej, normalna sprawa... |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
brzoza73
Mitsumaniak

Auto: E57A 2.0 TD '94 GALANT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lip 2008 Posty: 86 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24-02-2010, 11:04
|
|
|
u mnie wskazuje jakieś 230 tys km |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 24-02-2010, 12:15
|
|
|
andrew84 napisał/a: | PiterK napisał/a:
Również w filtrze powietrza pojawiła się pewna ilość oleju.
to by świadczyło o tym, że turbinka zaczyna wcinać olej. |
andrew84, turbina jest za filtrem. Jeśli masz olej w filtrze to znaczy, że z odmy. Polecam taki zabieg:
http://forum.mitsumaniaki...rzydatne_porady
Instrukcja dotyczy nowszego gala, ale robisz to podobnie.
Ten wentylatorek na chłodniczce oleju... nie wiem czy w ogóle był oryginalnie. W nowszych galach go nie ma...
Polecam zrobić mycie okolicy chłodnicy, zlokalizowanie i naprawę wycieku, a także pomiar ciśnienia oleju w warsztacie. Możliwe że fiksuje czujnik. Ale sprawdź to jak najszybciej. Nie wymieniaj czujnika w ciemno. Może pompa oleju pada, albo coś z filtrem. Turbina jest raczej ok, skoro piszesz że auto ma moc. |
|
|
|
 |
PiterK
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 TD 1993
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22-04-2010, 22:32
|
|
|
No tak mam pecha . Silnik niestety do remontu , zbyt duże wycieki są . Turbina do regeneracji. Olejem pryska na maxa , ciagle sa ślady na chodniku. Dalsza eksploatacja grozi zatarciem silnika, teraz gdy ciepło jest to kontrolka oleju pali sie non stop jak stoje na swiatłach. Sprzedający dobrze wykombinował że zime przejade jakoś. Ja mu sygnalizowałem od razu po kupnie ze kontrolka miga ale potem przyszły mrozy i przestała migac. Kawał skurwiela z niego ale co zrobic tacy są ludzie niestety . Oszukaństwo na maxa, trzeba przy zakupie miec mechanika i prawnika . Musze to zrobic bo przeciez nie sprzedam niesprawny samochód ale to jest mój ostatni zakup samochodu w tym kraju , nigdy wiecej , przejechac się za granic e i kupic od normalnych ludzi. Pozdro. |
|
|
|
 |
norbereto
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 TD e57a
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2008 Posty: 42 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24-04-2010, 16:25
|
|
|
Miałem podobne problemy i właśnie w tym miesiącu pozbyłem się tego , mianowicie cieknący olej z chłodniczki co dzienna plama doprowadzała mnie już do szału , na szczęście wystarczyło uszczelnić i mam spokój . Wentylator również posiadam lecz jest od dłuższego czasu nieczynny ( tyle mi powiedział mój mechanik ) ale jeżdżę galem 3 lata i nigdy nie miałem problemu z kontrolka oleju , zatem pewnie u ciebie to będzie niestety poważniejsza praca . Mój gal ma przejechane 260 tysięcy , zalewam go zawsze elfem półsyntetykiem .
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Wszyc
Mitsumaniak

Auto: ------>
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 4156 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 24-04-2010, 16:41
|
|
|
U mnie wentylator nie chodził na chłodnicy oleju silnik się przegrzewał bo miałem nie drożne chłodzenie i żadnego motywu z lampką oleju nie było... wyczyść wszystko i upewnij się czy to aby na pewno cieknie z chłodnicy u mnie wszyscy obstawiali że cieknie na chłodnicy okazało się że wali z intercoolera a tego przyczyny mogą być różne np. kończące się turbo, przedmuchy na pierścieniach lub brudny układ dolotu tyle że to ostatnie nie wcina oleju |
_________________ Mitsubishi Galant E57A '93
Mitsubishi Galant E54A '93 sprzedany
Mitsubishi Galant E88A '93
Mitsubishi Eclipse D22A '92
Honda CB500 PC32 '97
By mjsystem;
papamitsu napisał/a:
Miejsce raczej dowolne ale standard lokalowy niech bedzie na poziomie dobrego Gala
mjsystem: Czyli dookoła rdza. |
|
|
|
 |
PiterK
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 TD 1993
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2010, 12:26
|
|
|
Silnik już rozebrany i niestety. Generalka się szykuje , tłoki do wymiany , wszędzie luzy jak cholera, szkoda gadać . Pytanie tylko czy szukać całego silnika sprawnego czy lepiej go zrobić ? Wiem że ciężko jest znaleźć sam silnik w dobrym stanie.
[ Dodano: 30-04-2010, 19:37 ]
Jeszcze ciekawostka i ku przestrodze jakie wałki się wyprawia u nas.
http://allegro.pl/item102...kiem_2_0td.html
Widziany osobiscie w Krakowie za cene 7300 zł (!!!) tamtego lata a potem 4 miesiące pozniej w mszanie w komisie już za 5 tys ! Oczywiście obnizka wzbudziła podejrzenia i nie doszło do zakupu. Przez sprzedawców zachwalany jako mechanicznie sprawny bez zastrzeżeń do lekkich poprawek blacharskich. Nawet miał ksiażke serwisową co z tego jak wpisy były sprzed 10 lat a ostatnie jakieś wymiany filtrów czy oleju...
Jak widac to co z niego zostało sprawne warte jest 2 tys ......
Ja i tak wdepnołem w inne gówno więc pociecha jest niewielka.
Prawie każdy z tego okresu ma jakieś 200 kkm na liczniku co jest oczywiście bzdura bo mają ponad 400 kkm i konieczność remontu silnika. Bez dokładnej diagnostyki silnika nawet nie myślcie o kupnie podobnego samochodu.
Puki co mój się robi , nawet nie chce mi się myśleć o kosztach bo po co się denerwować. Pozdro. |
|
|
|
 |
|