Drgania kierownicy |
Autor |
Wiadomość |
Nelka
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,3 96
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 21 Paź 2009 Posty: 23 Skąd: Kłodzko/Stanowice/Rybnik
|
Wysłany: 27-02-2010, 12:00 Drgania kierownicy
|
|
|
Koledzy (Koleżanki) co może być powodem, że przy wciskaniu pedału hamulca kierownica wpada w nieznośne drgania ? (Klocki hamulcowe i sworznie wymienione). Dzięki wszystkim za opinie |
_________________ Kobieta na forum - Dolny i Górny Śląsk > Kłodzko i Stanowice (Rybnik) |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 27-02-2010, 12:02
|
|
|
Masz zwichrowane tarcze hamulcowe, wiec albo wymiana na nowe albo jesli sa jeszcze w miare grube do przetoczenia
Pozdroo |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
Nelka
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,3 96
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 21 Paź 2009 Posty: 23 Skąd: Kłodzko/Stanowice/Rybnik
|
Wysłany: 27-02-2010, 13:26
|
|
|
Dzięki Kolego za odpowiedz |
_________________ Kobieta na forum - Dolny i Górny Śląsk > Kłodzko i Stanowice (Rybnik) |
|
|
|
 |
SET
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 9 Skąd: Pelplin
|
Wysłany: 06-03-2010, 11:30
|
|
|
Na 100% tarcze, ale radze kupić nowe. Z toczeniem różnie bywa |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 07-03-2010, 14:27
|
|
|
Nelka, sprawdz jeszcze felgi, a dokladnie otwor centrujacy i gniazda srub. |
|
|
|
 |
Mikado66
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 9 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13-03-2010, 09:34
|
|
|
Przytoczę swój przypadek z Lancerkiem żony. Założyłem nowe tarcze i klocki. Zakupy w JC Auto. Po wyjeździe z warsztatu nieprzyjemne drgania na kierownicy przy hamowaniu z większych prędkości. Mechanik wciska kit, że musi się wszystko ułożyć, potem, że to niemozliwe aby coś z tarczami, że może końcówki drążków. Wymieniłem końcówki. Dalej to samo a mechanik dalej swoje i wymyśla usterkę za usterką. Pojechałem na stację diagnostyczną na rolki. Wjechałem przodem i naciskam powoli hamulec. Prawy zegar łagodnie się podnosi a lewy pulsuje. Z powrotem do mechanika. Zażądałem wymiany lewej tarczy. Focha strzelił ale wymienił i problem się skończył. Moje kontakty z tym mechanikiem też. |
|
|
|
 |
|