Wymiana amorków przód |
Autor |
Wiadomość |
tommyc1
Mitsumaniak
Auto: Saab 9-3 TTiD kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 1054 Skąd: warszawski zachodni
|
Wysłany: 17-01-2009, 08:30
|
|
|
hmm...przepraszam-rzeczywiscie, ale to chyba nie jest problem-tego typu oslony chyba sa dosc uniwersalne, nie musza byc dedykowane do konkretnego modelu amortyzatora, konkretnej firmy-popatrz na allegro... |
|
|
|
 |
marcinzam
Mitsumaniak
Auto: ASX 2016 1.6 did ClearTec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 1192 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 09-03-2010, 13:53
|
|
|
też niedługo będę wymieniał amorki z przodu, orientuje się ktoś czym różnią się KYB Exel G od Gr 2 |
|
|
|
 |
win_p
Forumowicz PREZES

Auto: Galant 2.0 16v 1997r automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 158 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 09-03-2010, 23:09
|
|
|
Gr 2 są chyba krótsze tzn. do krótszych sprężyn czyli do sportowego obnizonego zawieszenia |
_________________ Ginekologiem nie jestem, ale zerknąć mogę
 |
|
|
|
 |
marcinzam
Mitsumaniak
Auto: ASX 2016 1.6 did ClearTec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 1192 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 10-03-2010, 17:30
|
|
|
to nawet lepiej bo w przyszłości planuje zmienić na sportowe ale czy podejdą do standardowych sprężynek ? |
|
|
|
 |
tomkar4
Forumowicz
Auto: EA3A EC5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 37 Skąd: Bukowina
|
Wysłany: 21-03-2010, 15:47
|
|
|
marcinzam napisał/a: | to nawet lepiej bo w przyszłości planuje zmienić na sportowe ale czy podejdą do standardowych sprężynek ? |
Krótszy amortyzator=krótsza sprężyna. |
|
|
|
 |
win_p
Forumowicz PREZES

Auto: Galant 2.0 16v 1997r automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 158 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 24-03-2010, 22:50
|
|
|
tomkar4 napisał/a: | marcinzam napisał/a: | to nawet lepiej bo w przyszłości planuje zmienić na sportowe ale czy podejdą do standardowych sprężynek ? |
Krótszy amortyzator=krótsza sprężyna. |
też jestem tego samego zdania
nawet chwilowe wymuszenie innego zakresu pracy amora może spowodować jego trwałe uszkodzenie, więc lepiej nie kombinować albo cały zestaw albo nic
no ale zawsze możesz podciać sprężyny i wkrecić w nie gumy usztywniające , kiedyś wszystkie maluchy tak jeździły tzw. wiejski tuning hehe |
_________________ Ginekologiem nie jestem, ale zerknąć mogę
 |
|
|
|
 |
lego86
Mitsumaniak

Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 93 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 25-03-2010, 18:39
|
|
|
Wiadomo że amorki firmy kayaba są dobre .. ale co sądzicie o firmie tokico i amortyzatorów do Galanta tej firmy ? |
_________________ Moja historia z GALANT EA2A 2.0 GLS `97
Jesteś tym, czym wierzysz, że jesteś.
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-03-2010, 07:59
|
|
|
TOKICO fabrycznie "ida" do Mazdy. Są wyjątkowo trwałe. |
|
|
|
 |
morosophem
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5A lift 2,5v6 LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 113 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-03-2010, 19:07
|
|
|
Co do KYB to muszę przyznać, że mi wyciekł nowy amortyzator Wymieniłem wszystkie 4 w maju na ori KYB 341141 na przód (made in Japan) oraz KYB 341213 na tył (made in Czech Republik). Jeżdżę na marsie poprzecinanym szynami - czyli Warszawa. Jakiś czas temu wpadłem w niedużą dziurkę. Huk jakbym złapał gumę i bach- tylni prawy amor cieknie. Wnioski - do indywidualnych przemyśleń... |
_________________ morosophem |
|
|
|
 |
win_p
Forumowicz PREZES

Auto: Galant 2.0 16v 1997r automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 158 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 29-03-2010, 19:59
|
|
|
ja wlasnie zalozylem sachs wszystkie cztery
szczeze myslałem że beda twrdsze no ale zobaczymy |
_________________ Ginekologiem nie jestem, ale zerknąć mogę
 |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 13-05-2010, 14:29
|
|
|
miesiąc temu wymieniłem zuzyte amorki na KYB EXCEL-G i...sie troche zawiodłem...wielkiej różnicy nie zauważyłem..
może jeszcze coś musze wymienić..? |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 13-05-2010, 15:34
|
|
|
m6riano napisał/a: | ...wielkiej różnicy nie zauważyłem. |
A co się takiego dzieje? |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
zbir
Forumowicz
Auto: EA5W 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2009 Posty: 151 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-05-2010, 10:12
|
|
|
ja też niedawno wymieniałem amory ale na firmy KAMOKA (czeskie) i niestety szału nie ma. Jest ok ale np. w poprzednim aucie po wymianie auto jechało jak po szynach - dziury wogóle nie wpływały na stabilność toru jazdy i nie przenosiły sie na całą karoserie. A tutaj jednak czasem potrafi zabujać... może to taka charakterystyka galanta? albo do KOMBI v6 te KAMOKI są za słabe... |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-05-2010, 11:43
|
|
|
zbir napisał/a: | KOMBI v6 te KAMOKI są za słabe |
Kamoki są słabe do czegokolwiek. Było już o tym na forum. |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 17-05-2010, 17:53
|
|
|
zbir napisał/a: | ja też niedawno wymieniałem amory ale na firmy KAMOKA (czeskie) i niestety szału nie ma. Jest ok ale np. w poprzednim aucie po wymianie auto jechało jak po szynach - dziury wogóle nie wpływały na stabilność toru jazdy i nie przenosiły sie na całą karoserie. A tutaj jednak czasem potrafi zabujać... może to taka charakterystyka galanta? albo do KOMBI v6 te KAMOKI są za słabe... |
No właśnie mam podobnie...wszelkie tory tramwajowe, koleiny..trzeba mocno trzymać fajere...kolega Owczar proponował żebym wymienił tyły...ale to właśnie przodem raczej rzuca niż tyłem, więc nie wiem o co kaman? Wachacz na pewno do wymiany przedni lewy tył(banan) |
|
|
|
 |
|