Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[umberlee]

miałem to samo spalony kosz sprzęgła na 4tym biegu. W Midparts w Warszawie zrobią ci to za ok 1000zł. Pozdrawiam

[mario mario]

1000 zł porażka tarczki 290- zł i tyle chyba że dziwnym trafem zatarty jest cały układ razem z planetarką, jeżeli się mylę to niech się wypowie ktoś fachowców co zęby na tym zjadł.

[kwazar1]

Moim zdaniem wystarczy zmienić tarczki i ewentualnie separatory ze spalonego sprzęgła. Nie wiem jak skrzynia wygląda, ale raczej trzeba ją wyjąć żeby się dobrać do tego sprzęgła. Osobiście jak bym miał ją wyjętą to zmieniłbym wszystkie tarczki na wszystkich sprzęgłach. Zrobisz jak uważasz.

[Tomek15]

mam identyczny problem z 4 biegiem może mi ktoś powie czy do tarczek 4 biegu dostanę się bez sciągania skrzyni ,od tyłu można wymienić 4 tarczki i 3 przekładki ale nie wiem czy to jest to

Pozdrawiam Tomek

[mario mario]

Tomek15, prośba napisz coś więcej, jak co i kiedy. Ja rozumiem, ze ty pytasz konkretnie, czy da się czy się nie da, więc ja ci odpiszę, nie da się i zastanawiaj się dlaczego. Ale będę bardziej koleżeński i ci napisze, ze wczoraj miałem w ręku ten kosz, bo tak się składa, ze asb to mój taki mały konik. Twój problem dotyczy nadbiegu, w tych skrzyniach 4 bieg jest nadbiegiem generowanym przez przekładnię planetarną. Ja nazywam ten kosz najdelikatniejszym bo nie przenosi on takich obciążeń jak kosz obsługujący dwójkę lub trójkę. Jeżeli nie masz nadbiegu to nie zawsze jest to wina koszyka sprzęgłowego. I teraz to ja muszę domyślać się jakie mogły być objawy przed awarią i w czasie awarii, aby cokolwiek zdiagnozować, może coś w sterowaniu padło i nie trzeba wyciągać skrzyni, a może panewki, a może pierścienie uszczelniające. Nikt nie ośmieli się ci podpowiedzieć, ze tak to ten kosz od strony koła, tam gdzie są kanały techniczne do sprawdzenia ciśnienia na obwodach, a to dlatego, że rozbierzesz nie złożysz a później będziesz miał pretensje do tego co ci podpowiadał. Ja ci mogę podpowiedzieć, ze tak po zdjęciu pokrywy overdriva będziesz miał kosz overdriva, w tym samym koszy jest sprzęgło overdriva i ty w zależności od skrzyni a raczej silnika będziesz miał różną ilość tarczek i przekładek, a następnie masz w tym samym koszyku sprzęgło od reversa. Teraz rozebrać rozbierzesz, wyjąć wyjmiesz, możesz nawet zaznaczyć sobie kolejność rozkładania i składania, ale jak zaczniesz składać to zaczynają się schody, największy problem jest z włożeniem kosza na tarczki i tarczek na kosz, najgorsze jest to, ze musisz kosz wkładać razem z pokrywą, skrzynia jest poziomo i wałek też jest poziomo, więc tarczki opadają na dół i jak nie włożysz wszystkich tarczek na kosz to skrzynia nie będzie jeździła. Ja ci opisałem jak to wszystko wygląda, ale nie polecam ci robić tego samemu, abyś nie miał pretensji, ze sugerowałeś się moją podpowiedzią. Jeszcze raz opisz wszystko co się działo i co się dzieje ze skrzynią, wtedy coś pomyślimy. Siemka.

[ Dodano: 06-06-2010, 08:42 ]
A i jeszcze istotna sprawa, jakby założyciel tematu był tak koleżeński i domyślny to po rozwiązaniu swojego problemu, który był powodem założenia tematu napisałby jak ten problem rozwiązał a ty mądrzejszy byłbyś o tą wiedzę, a tak kolega dupę wypiął a ty musisz szukać, mam nadzieję że jak rozwiążesz swój problem to napiszesz w tym temacie jak to załatwiłeś i ile cię to kosztowało.

[Tomek15]

Rozebrałem sprzęgło overdriva było całkowicie zjechane , zapewne pozostałe sprzęgła wyglądają identycznie , poprzeglądam troszkę materiały o tych skrzyniach i może sam wezmę się za remont na razie na 3 biegach chodzi idealnie .
Tarczki i przekładki są dostępne i raczej nie będzie problemu z ich dostępnością
Mam pytanie do mario jak nazywa się ten kosz link - http://www.automaticchoice.com/Catalogue/km175.pdf - żebym wiedział czego szukac

Pozdrawiam Tomek

[mario mario]

Tomek15, widzę, ze postanowiłeś się pobawić, zobaczymy jak to wyjdzie. Jeżeli overdrive masz spalone to coś jest nie teges. Pierwsza sprawa to napisz kto spalił to sprzęgło ty czy poprzedni właściciel, spróbujemy wykluczyć uszkodzenia innych elementów skrzyni. Kolejna sprawa to zrób dokładne zdjęcia kosza, przekładek, tarczek, a w ogóle to wszystkich części, które wyjąłeś łącznie z planetarką, bo ją również musiałeś wyjąć. Z tego linku co podałeś wynika, ze masz skrzynię F4A21, Jak to silnik 136 konny to powinna być F4A41, ale wiesz lepiej bo masz tą skrzynię. Jeszcze raz, zrób dokładne zdjęcia.

[Tomek15]

moja skrzynia to f4a23, obie są praktycznie identyczne ,bardzo podobna konstrukcja
co do tego kto ją ją zajechał to nie mam pojęcia bo jest kupiona na allegro
i niedawno założona , mam 2-gą starą która bedzie do nauki właśnie idę ją rozebrać ,
co do nowej to chodzi świetnie, tylko nie zmienia na 4 bieg, na 3 pierwszych ciągnie jak szalona, jeśli stwierdzę że poradzę sobie to wyciągnę skrzynie z auta i wezmę się za remont, jeśli nie to zlecę robote jakiemuś dobremu warsztatowi.
I tu mam pytanie zna ktoś dobry warsztat od asb na terenie dolnośląskim, proszę o namiary

Pozdrawiam Tomek

[kwazar1]

A co jest nie tak ze starą skrzynią skoro kupiłeś drugą? Jeżeli nie jest gdzieś pęknięta to napraw starą. Przynajmniej będziesz miał samochód na chodzie, na 3 biegach. Później zmiana i po kłopocie.

Sorki, jeżeli gdzieś nie doczytałem.

[mario mario]

No to powodzenia.

[Tomek15]

Operacja zakończyła się pełnym powodzeniem, skrzynia została naprawiona i muszę się pochwalić że sam zrobiłem skrzynię , po wielu bojach udało się i jestem szczęśliwy misiek hula jak ta lala .
Winne były tarcze cierne, na overdrajwie praktycznie nie istniały a na innych sprzęgłach luzy były znacznie przekroczone ,teraz nie potrafię nazwać tych sprzęgieł ale na jednym zamiast luzu 0,4-0,6 mm było ponad 1,6 mm .
Faktycznie mario masz rację, skrzynia to trudne urządzenie do naprawy, starą składałem i rozkładałem z 10 razy i się naumiałem, teraz zrobię to z zamkniętymi oczami, jest parę rzeczy na które szczególnie trzeba zwrócić uwagę małe przeoczenie i całą robotę szlak trafi.
na razie zrobiłem 100km i hula dalej i oby tak zostało .

pozdrawiam wszystkich Tomek

[mario mario]

Tomek15, Tomku, wymieniłeś elementy, których zużycie było widoczne gołym okiem, ale uwierz, ze panewek, pierścieni uszczelniających tak nie ocenisz. Cieszę się że masz satysfakcję z tego co zrobiłeś, ja dwa lata temu zrobiłem to samo i uważałem się za "gościa", ale po kilku lekcjach u doświadczonego mechanika stwierdziłem, że nic nie wiem na temat skrzynek automatycznych. Dzisiaj jestem mądrzejszy o wiedzę, którą nabyłem w ciągu roku przypatrując się pracy człowieka, który naprawdę wie co robi rozbierając skrzynkę, czytając twoje wypowiedzi obawiam się, że usunąłeś problem w swojej asb, ale za kilka miesięcy może stać się coś gorszego. Widzisz w spawach ASB jest tak: jak rozbierasz skrzynkę to robisz ją na tip-top, to jak robisz dla siebie czyli wymieniasz wszystko co trzeba, aby skrzynka pracowała bez zarzutu przez kilka kolejnych lat. Mechanik jak robi to ma na uwadze usunięcie usterki z nadzieją taką, że z następną usterką przyjedziesz właśnie do niego.. Mój mentor próbuje mi wpoić pewne zasady, ale ja ich niestety nie przestrzegam, bo jak bym przestrzegał to nie pisałbym na tym forum o ASB. Wiedza w dziedzinie asb jest,tak kosztowna, że nie można się nią dzielić. Ja uważam inaczej