l200 Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. Pomocy! |
Autor |
Wiadomość |
skynetart
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 4 Skąd: Płock
|
Wysłany: 10-09-2009, 22:32 l200 Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. Pomocy!
|
|
|
Witam
Czy bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym mogą pojawiać się z powodu nieszczelnego korka od chłodnicy? Płyn jest przepychany przy wysokich obrotach(ok.2500) do zbiorniczka wyrównawczego i nie wraca stamtąd do chłodnicy. Zaznaczam że samochód jest świeżo po wymianie uszczelki głowicy. Pojeździłem jakieś 600 km. i znów to samo jak było. |
|
|
|
 |
cyberluk
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 11 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11-09-2009, 07:20 Przykro mi ale właśnie to samo
|
|
|
Czy dokręcałeś głowice po przejechaniu 500 km, czy dobrymi momentami dokręcałeś głowice,
i czy uszczelkę jakiego producenta wziąłeś ????
aaa i czy planowałeś głowice ??????
problem leży raczej w montażu jeżeli przez jakiś czas było ok, jeśli była by trafiona głowica
byś miał problem od razu po wymianie .. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 12-09-2009, 14:32
|
|
|
Czasem jest tak, że głowica po planowaniu jest szczelna, ale po krótkim czasie okazuje się, ze ma nieszczelność.
Głowice po zdjęciu, zawsze należny sprawdzić na szczelność. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
skynetart
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 4 Skąd: Płock
|
Wysłany: 15-09-2009, 16:07
|
|
|
Dziękuję za odpowiedź.
Odnośnie dokręcania głowicy to nie, nie była dokręcana po przejechaniu 500 km. W ogóle to głowicę robił mi mechanik, który ponoć się zna na tym. Głowica była planowana i sprawdzana na szczelność(wyszło że jest ok). Może coś jeszcze oprócz głowicy być uszkodzone, że robi się zbyt duże ciśnienie w układzie chłodzenia i czy skądś może jeszcze układ zaciągać powietrze tak, że bąbluje w chłodnicy i zbiorniczku? |
|
|
|
 |
MariuszS
Nowy Forumowicz
Auto: L200'00r, 2,4i; BMW320Dt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 10 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 07-12-2009, 13:00 Re: l200 Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym. Pomocy!
|
|
|
skynetart napisał/a: | Witam
Czy bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym mogą pojawiać się z powodu nieszczelnego korka od chłodnicy? Płyn jest przepychany przy wysokich obrotach(ok.2500) do zbiorniczka wyrównawczego i nie wraca stamtąd do chłodnicy. Zaznaczam że samochód jest świeżo po wymianie uszczelki głowicy. Pojeździłem jakieś 600 km. i znów to samo jak było. |
Witaj
ja mam - zaczynam mieć podobny problem z tym bulkgotaniem
Mocy też chyba ma troszkę mniej ale to nie pewne.
mianowicie
przejeżdżam jakiś odcinek drogi - kilkanaście kilometrów, temperatura na połowie
all ok. zatrzymuję się . po kilkudziesięciu sekundach pod maską słychać bulgotanie.
przelewa się płyn z chłodnicy do przelweu (zbiorniczka) a grube rury od silmnika do chłodnicy wyraźnie podskakują. temperatura na desce dalej w połowie. wnetylator (termostat czy to sprzęgło zaciskające się na osi silnika i wymuszające wentylator - nie zaciśnięte swobodnie się obraca - czyli silnik nie przegrzany chyba.
wymieniłem korek od chłodnicy na nowy oryginalny mitsubishi do tego modelu i .. nic.. też przepuszcza.
pomooooocy.
właśnie robiłem oleje, przeględ, wszystko niby ok. a ten temat powietrza dalej pozostaje..
Mariusz |
_________________ Autko do pracy a nie rajdów...
a drugie owszem do sklepu po piwo, z rodzinką na wyprawę oraz by poczuć adrenalinę... |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 12-12-2009, 21:50
|
|
|
może masz blok silnika zapowietrzony, albo pompa wodna nie daje rady na niskich obrotach silnika, mozliwe, że z powodu niewymieniania płynu chłodzącego skorodowały ci łopatki od pompy i teraz na niskich obrotach woda "stoi" w bloku, a jak jedziesz to przepływ wzrasta i wszystko jest ok. Czujnik temperatury wody nie jest w bloku, tylko zazwyczaj w okolicach chłodnicy, wiec nie pokazuje w takim przypadku prawdziwej temperatury, tylko to co jest w chłodnicy, jednoczesnie brak przepływu powoduje gotowanie się małego obiegu (czyli płynu w bloku).
Dodatkowo nie jest problemem zagotowanie płynu, bo roztwór wodny glikolu gotuje się w temperaturze około 80 st.C, dopiero wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia podwyższa temperaturę wrzenia. Jesli korek (wyposażony w zawór przelewowy około 1,5 Bar) jest nowy, to a wymień płyn chłodzący na nowy, a dodatkowo wypłukaj porządnie chłodnicę (bo jest pewnie szlamem zalepiona), sprawdź działanie pompy na wolnych obrotach, podczas wymiany płynu, zdemontuj/zweryfikuj stan pompy.
pozdrowienia i powodzenia w walce |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
skynetart
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 4 Skąd: Płock
|
Wysłany: 09-07-2010, 22:32 Wyjaśnienie
|
|
|
Odwiedziłem ten temat po kilku miesiącach i wyjaśniam jeśli to kogoś interesuje jak było z tą moją głowicą. Otóż do d..y był... mechanik:). Uszczelka po wymianie nie została dokręcona, po przejechaniu kilkuset kilometrów i znów to samo. Poza tym klucz dynamometryczny ten "fachowiec" widział chyba tylko na zdjęciu. |
|
|
|
 |
MariuszS
Nowy Forumowicz
Auto: L200'00r, 2,4i; BMW320Dt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 10 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 12-07-2010, 07:20
|
|
|
hej.
u mnie też już po remoncie.
Rdzawy płyn bulgocący z przelewu i przegrzewanie w końcowej fazie przed serwisem - to ewidentny objaw problemów: uszczelka albo głowica.
Mój nowy mechanik pocieszył mnie, że w benzyniakach to na 99% uszczelka a w dizlach dużo częściej zdarzają się pęknięcia. i rzeczywiście głowica wróciła z sprawdzania i planowania okazało się że to tylko uszczelka.
wymiana uszczelki, zażądałem nowych śrub (ponoć to wskazane).
dodatkowo rozrząd zrobił bo już 45 tys miał.
Po naprawie, podczas testowania nie był zadowolony. Powiedział że jeszcze pojeździ.
okazało się że dalej się przegrzewał (choć temperatura na wskaźniku ok!!!)
nie dawało mu to spokoju (naszczęście)
i rozebrał pompę wodną. oczywiście uszkodzona i sytwierdził że to ona jest na 300% powodem wszystkich problemów u mnie. to od niej się zaczeło, brak obiegu, przegrzewanie, potem uszczelka...
wcześniej pompę wyeliminował, bo stwierdził że łopatki całe więc ok. okazało się, że łopatki są oderwane od osi, tzn. oś z kołem się kręcą a łopatki już nie.
wymiana pompy i chyba ok.
ja natomiast nie jestem pewien bo w ciągu dwóch tygodni po naprawie już raz coś mi bulgotało !!!
może to też mechanik bez klucza z kontrolą siły dokręcania, a może śrub nie wymienili do głowicy i nie dociskają właściwie...
pojeżdżę chwilę i dam znać .
wielkie pozdrowienia w te gorące dni. |
_________________ Autko do pracy a nie rajdów...
a drugie owszem do sklepu po piwo, z rodzinką na wyprawę oraz by poczuć adrenalinę... |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 12-07-2010, 07:44
|
|
|
MariuszS napisał/a: | ja natomiast nie jestem pewien bo w ciągu dwóch tygodni po naprawie już raz coś mi bulgotało | Być może stan płynu się wyrównywał i dlatego bulgotnęło... |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
MariuszS
Nowy Forumowicz
Auto: L200'00r, 2,4i; BMW320Dt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 10 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-07-2010, 10:55
|
|
|
nie nie nie bez przesady.
pod ogólnym pojęciem bulgotania mam na myśli
silne bulgotanie w zbiorniczku przelewowym, lekkie syczenie powietrza, wyrzucanie części płynu a potem tylko powietrza. przy tym wszystkim rury do chłodnicy strasznie gorące i czuć na nich lekkie bulgotanie, drgania.
sytuacja taka mam miejsce kilkadziesiąt sekund od zatrzymania się, wyłącznieu silnika i trwa przez kilka minut. korka od chłodnicy boję się co zrozumiałe odkręcać.
moe jak wymienię korek (znowu) na nowy oryginalny, to nie będzie przelewał ... kto wie.
płyn a właściwie wodę wymieniam i odpowietrzam często bo aktualnie czyszcze, płukam cały układ by pompy nie załatwić znowu. Jak (jeśli w ogóle) wszystko się unormuje to wleję płyn.
pozdrawiam |
_________________ Autko do pracy a nie rajdów...
a drugie owszem do sklepu po piwo, z rodzinką na wyprawę oraz by poczuć adrenalinę... |
|
|
|
 |
Andrew
Mitsumaniak 01954/KMM

Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 13646 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 16-07-2010, 10:57
|
|
|
MariuszS pierwsze spróbuj zmienić korek, jak nie pomoże to masz pękniętą głowicę. Miałem taką samą sytuację z galantem 1.8 td. |
_________________ Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 |
|
|
|
 |
robi3
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi L200 2.5 td 1999r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 19 Skąd: oswiecim
|
Wysłany: 25-07-2010, 00:42
|
|
|
witam koledzy, mam taki troche podobny problem z chlodnica srednio raz na dwa tygodnie musze dolewac z litr plynu, niewidac zadnego wycieku nawet gdy w zbiorniczku jest troche to w chlodnicy brakuje sporo co moze byc tego przyczyna? POZDRAWIAM!! |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 25-07-2010, 08:12
|
|
|
robi3 napisał/a: | witam koledzy, mam taki troche podobny problem z chlodnica srednio raz na dwa tygodnie musze dolewac z litr plynu, niewidac zadnego wycieku nawet gdy w zbiorniczku jest troche to w chlodnicy brakuje sporo co moze byc tego przyczyna? POZDRAWIAM!! |
Zacznij od sprawdzenia stanu korka w chłodnicy. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
robi3
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi L200 2.5 td 1999r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 19 Skąd: oswiecim
|
Wysłany: 01-08-2010, 13:59
|
|
|
dzieki kolego wymienilem korek,akurat mialem w domu z mazdy i spasowal przez tydzien bylo wszystko fajnie ale wczoraj pojechalem do klodzka i na autostradzie zagotowalem wode.srednia predkosc 120-130 km/h przez poltora godziny bez przerwy czy to normalne? |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-08-2010, 09:22
|
|
|
to zdecydowanie nie jest normalne, uszkodzona uszczelka nie trzyma ciśnienia w cylindrze, a to powoduje nadmierny wzrost cisnienia w ukł. chłodzenia, wydmuchując płyn do zbiorbiczka.
Jak najszybciej sprawdź stan głowicy i uszczelki i to w dobrym warsztacie... o ile wiem (z relacji moich znajomych) to niestety stare L-ki też miały czasami problem z uszczelką pod głowicą...
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
|