Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Pewien problem z fotelik dla dziecka
Autor Wiadomość
wtw 
Forumowicz

Auto: Outlander Intense 2.0 DID
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 31
Skąd: Otwock
Wysłany: 15-07-2010, 09:23   Pewien problem z fotelik dla dziecka

Witam, szukałem na forum podobnego tematu ale niestety nie znalazłem. Jakieś dwa miesiące temu kupiłem córce fotelik samochodowy z przedziału 9-18 kg firmy Romer model King Plus. W sieci fotelik zbierał pochlebne opinie więc doszliśmy z żoną do wniosku, że to dobry sprzęt. Sprzedawca zamontował fotelik w naszym Outku II i no i w drogę. Wszystko było dobrze do czasu pierwszego demontażu i ponownego montażu fotela. Okazało się że po jakimś czasie i kilku zakrętach fotelik buja się na boki. Po sprawdzeni mocowań w foteliku zauważyłem, że nie trzyma zapięcie w którym umieszczany jest pasa samochodowy. Chodzi o to zapięcie zakreślone na czerwono na zdjęciu poniżej

Pas, gdy go pociągniemy w dół po prostu się przesuwa, z oporem ale się przesuwa.
Sprzedawca wymienił mi to mocowanie jakieś 3 tygodnie temu i wszystko było fajnie do czasu ponownego demontażu i montażu fotelika. Zastanawiam się teraz w czym jest problem. Próbowałem znaleźć w sieci podobne przypadki i nic. Doszedłem też do pewnych spostrzeżeń. Jak widać na załączonej fotce, "górny" pas samochodowy dociska fotelik do siedzenia, w naszych Outlanderach mocowanie tylnych pasów jest umiejscowione dość wysoko, a to powoduje że fotelik dziecka i to zapięcie jest jakby ciągnięte do góry i może to jest powodem usterki. Tak czy inaczej producent fotelika Romer nie podaje informacji jakoby te foteliki nie mogły być montowane na tylnej kanapie w Outlanderze. Co Wy na to, może ktoś się spotkał z czymś podobnym, będę wdzięczny za wszelkie opinie i sugestie. Aha jeszcze jedno, czy w Outlanderze II można mocować fotelik na środkowym siedzeniu tylnej kanapy? Przymierzałem fotelik w to miejsce i nie bardzo pasuje. Zapięcie pasów samochodowych jest za długie i wchodzi mi pod siedzisko fotelika dziecka. I tu znowu pewna niejasność. Generalnie pasy samochodowe nie powinny być poskręcane itp. a tu sprzedawca fotelika wyjeżdża mi z tekstem, że w takim przypadku dopuszczalne jest jednokrotne skręcenie tego paska z zapięciem o 360* co spowoduje jego skrócenie. Pytanie czy tak można?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 15-07-2010, 14:41   

A nie było fotelików ISOFIX czy Outek nie ma ISOFIX-ów?

Druga sprawa taka prosta ten pas jest "zablokowany" czy luźny bo wydaje mi się ze sprzedawca po prostu blokuje pas przy montażu albo mocniej go napina.
 
 
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 15-07-2010, 14:57   

wtw, faktycznie masz lekko feralnie skonstruowane mocowanie górnej części pasa ... u mnie to wygląda podobnie, z tym, że mocowanie jest pod ukosem - czyli dopasowane do linii przebiegu pasa:

i u mnie nic się nie przesuwa.
Faktem jest, tak jak pisze wyżej krzychu, aby mocno napinać pas w momencie mocowania fotelika.
Swoją drogą, skoro piszesz, że
wtw napisał/a:
Sprzedawca wymienił mi to mocowanie jakieś 3 tygodnie temu i wszystko było fajnie do czasu ponownego demontażu i montażu fotelika
może to jednak jakiś feler produkcyjny??

wtw napisał/a:
sprzedawca fotelika wyjeżdża mi z tekstem, że w takim przypadku dopuszczalne jest jednokrotne skręcenie tego paska z zapięciem o 360* co spowoduje jego skrócenie. Pytanie czy tak można?

czy tak można, t o nie wiem ...ale czy takie skręcenie faktycznie Ci pomoże w skróceniu pasa??
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
wtw 
Forumowicz

Auto: Outlander Intense 2.0 DID
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 31
Skąd: Otwock
Wysłany: 15-07-2010, 15:05   

Outek jak najbardziej posiada system ISOFIX i foteliki z tym systemem też były tyle że drugie tyle kosztowały. Montaż fotelika przeprowadzany jest zgodnie z instrukcją. Wczoraj byłem u sprzedawcy i facet, który wcześniej montował ten fotelik sam też stwierdził, że coś się dzieje nie tak, więc to nie są jedynie moje spostrzeżenia i domysły. Mają mi ten element wymienić w ramach gwarancji, ale przecież nie będę do nich jeździł co 3 tygodnie z wymianą tej części. Zepsuło się raz, teraz drugi raz, więc za trzecim razem pewnie będzie to samo. Jeżeli masz Outlandera to pewnie zauważyłeś, że tylne boczne pasy są dość wysoko montowane w ściance (słupku) samochodu. U dorosłej nie wysokiej osoby, gdy siądzie z tyłu pas ten prawie jeździ po szyi. Oczywiście można wysunąć tylną kanapę bardziej do przodu ale co wtedy robić z nogami :shock: Kupiłem ten samochód m.in. z uwagi na przestrzenne wnętrze.
 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 16-07-2010, 01:59   

wtw napisał/a:
Jeżeli masz Outlandera to pewnie zauważyłeś, że tylne boczne pasy są dość wysoko montowane w ściance (słupku) samochodu. U dorosłej nie wysokiej osoby, gdy siądzie z tyłu pas ten prawie jeździ po szyi. Oczywiście można wysunąć tylną kanapę bardziej do przodu ale co wtedy robić z nogami Kupiłem ten samochód m.in. z uwagi na przestrzenne wnętrze.

Wnętrze to chyba może byc przestronne...Ale do rzeczy,jeżeli montujesz fotelik tak jak na zdjęciu (czyli za siedzeniem pasażera) to akurat nic tu nie przeszkodzi lekkie przesunięcie tej części kanapy (bo tylko z tym fotelikiem)do przodu w celu napięcia tego pasa aż zapadka bezwłada zacznie trzymać i wtedy nic Ci się nie przesunie. Jeżeli fotelik nie spełnia swojej roli i po jakmś czasie trzeba wymieniać jakąś część to ja za 3 razem wymieniłbym cały fotelik na inny...
A co do tych całych ISOFIX-ów w Outku to też bym był ostrożny,bo nie każdy rodzaj pasuje do tych zaczepów (patrz instrukcja).
 
 
 
wtw 
Forumowicz

Auto: Outlander Intense 2.0 DID
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 31
Skąd: Otwock
Wysłany: 16-07-2010, 09:45   

Cytat:
Ale do rzeczy,jeżeli montujesz fotelik tak jak na zdjęciu (czyli za siedzeniem pasażera) to akurat nic tu nie przeszkodzi lekkie przesunięcie tej części kanapy (bo tylko z tym fotelikiem)do przodu w celu napięcia tego pasa aż zapadka bezwłada zacznie trzymać i wtedy nic Ci się nie przesunie. Jeżeli fotelik nie spełnia swojej roli i po jakmś czasie trzeba wymieniać jakąś część to ja za 3 razem wymieniłbym cały fotelik na inny...

Ale przecież nie oto chodzi by samemu bawić się w rozwiązanie problemu typu zablokuję pas czy przywiąże sznurkiem, bo tu zaczyna się wchodzić w jakieś prowizorki, które może wg przysłowia są najtrwalsze, ale nie znaczy to, że bezpieczne, a taki ma być fotelik. Z tym przesuwaniem siedzenia to też nie jest takie proste. Dziecko nie może dotykać stopami przedniego fotela. Chcąc przesunąć fotel tylni muszę też przesunąć fotel przedni. Sprawa jest prosta o ile nikt na nim nie siedzi.
Co do wymiany na inny model to tak właśnie zamierzam postąpić w przypadku, gdyby po trzeciej naprawie gwarancyjnej problem powrócił.
Tak czy inaczej zastanawia mnie czemu tylne boczne pasy w Outlanderze umieszczone są tak wysoko. Mam 176 cm wzrostu i gdy siądę na tylnej kanapie i zapnę się pasami to jeżdżą mi one prawie po uchu. Samochód jest japoński, a mieszkańcy tego kraju przecież nie są specjalnie wyrośnięci :mrgreen:
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 30-07-2010, 23:01   

wtw,
my mamy podobne mocowanie pasa ale foteliki mamy firmy Coneco i u nas zapiecia trzymaja dobrze choc musze przyznac ze raz na jakis czas poprawiam mocowania i dociagam pasy

co do polozenia tylnych siedzen faktycznie pozycja na maxa do przodu jest lepsza pozycja gdyz pas dociska wtedy oparcie fotelika do siedzenia a i w moim przypadku latwiej dosiegnac do siedzacych z tylu dzieci i jeszcze bagaznik jest wiekszy ;)

mocowanie fotelika na srodkowym siedzeniu wiaze sie z pewnym utrodnieniem a mianowicie foteliki posiadajace baze napotkaja na przeszkode w postaci oslon zawiasow od oparc :? ale nie jest niemozliwe, my mamy trzy foteliki i dajemy rade ;)

co do Twojego przypadku to chyba nie czekal bym do trzeciego razu, tu nie chodzi o jakis mikser czy pralke tylko o bezpieczenstwo Twoich dzieci....
 
 
MASSARRO 
Nowy Forumowicz

Auto: OUTLANDER 2.0 DID INTENSE+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 7
Skąd: WĘGRÓW
Wysłany: 17-08-2010, 22:37   

Trzy tygodnie temu kupiłem fotelik tej samej firmy co kolega w temacie. Ze sprzedawcą przymierzaliśmy oba ROMERy z isofixem i bez (również RECARO od tego zaczęłem :-)
Okazało się że ten z isofixem był mniej stabilny, a do tego strasznie trudno było trafić w zaczepy. Jak się domyślacie mój wybór padł na ten bez isofix. Wczoraj wymontowałem fotelik z samochodu. Dzisiaj przy próbie zakładania z powrotem już miałem wrażenie że coś źle montuję. Okazało się że fotelik lata jak teścowa po kolacji (u Mnie :-)
PO kilku próbach doszedłem do wniosku że ten typ tak ma !!! Jak się okazuje to chyba nie jest moje dziwne wrażenie. Proszę o pomoc co dalej robić !!!
 
 
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-08-2010, 22:48   

MASSARRO napisał/a:
co dalej robić !!!

moooooooooooooooocno naciągać pasy ...stopniowo etapami po każdej blokadzie/klamrze.

Montuje fotelik (ten ze zdjęcia 6 postów wyżej) od blisko 3 lat ... i nigdy nic nie lata.
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
MASSARRO 
Nowy Forumowicz

Auto: OUTLANDER 2.0 DID INTENSE+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 7
Skąd: WĘGRÓW
Wysłany: 17-08-2010, 23:15   

Nie wiem czy przeczytałeś mój post uważnie. Na pierwszym miejscu nastawiałem się na RECARO, ale jak dla mnie był za bardzo przekrojowy co do wieku. Możesz mi wierzyć ale nie jestem upośledzony manualnie (żona nad ranem może zaświadczyć :-) ale jak bym się nie irytował, naciągał, pieścił, kombinował lata jak ...
Sorki za sarkazm ale ostatno mnie denerwuje wydawanie procentowo sporych pieniedzy na "MARKOWE" produkty które za chwilę okazują się szajsem !!!
 
 
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-08-2010, 23:33   

MASSARRO, jeśli dobrze spinasz fotelik, to jedynie fotelik sam w sobie może mieć luzy ...co zaś można chyba łatwo zauważyć ...innych możliwości nie ma
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.