 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Rdza w Carismie Jak to u was jest ? |
Autor |
Wiadomość |
ttomek550
Mitsumaniak
Auto: Carisma EVO 1.6 GL '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 57 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 28-09-2010, 20:28
|
|
|
Przede wszystkim to sory, że się tak wtrącam i nawiązuję do tematu, ale stanowisko arturro mnie zbulwersowało
arturro napisał/a: | no wlasnie ale na tej zmianie nie zostala wyprodukowana tylko moja carisma, tylko setki samochodow.
moja auto jest z konca produkcji i nie moge powiedziec ze cos na poczatku produkcji im nie wychodzilo, a na koncu sie poprawili, carisma rdzewieje i tyle.
zdjecia powyzej przedstawiaja trzy-letni samochod!!!! |
Spójrz na słynnego Mercedesa W124... Modele z końca produkcji rdzewieją znacznie bardziej niż te z początku. Przykład? Kumpel ma tak owego w dieslu z 1995 roku i ma dziurę w podłodze (okolice pod nogami pasażera z przodu) oraz gdzieś w bagażniku, a kuzyn ma to samo, ale w benzynie i z 1991 roku i ma zaledwie kilka "wykwitów" w okolicach zderzaków (model z '95 również je ma ). A chyba nikt nie powie, że to jest gówniany samochód (diesel ma 500 tyś. km, a benzyna 600 tyś. km) tym bardziej, że nawet z ukręconą półosią napędową samochód "dokulał się" do domu
W sumie to sam się sobie dziwię, że tak się wypowiadam nt w124, bo sam nie lubię tego auta, ale szanowny arturro do tego stopnia mnie zbulwersował
A tak poza tym to mam taki mały problem z blachą (pierwszy poważny po 12 latach użytkowania, więc nie jest źle ). Otóż mam "wyżartą" przez rdzę dziurę w okolicach wlewu paliwa... Czy ktoś miał taki problem, albo zna jakiś w miarę prosty i skuteczny sposób na to?
Pozdrawiam wszystkich! |
_________________ Jeden problem to nie problem. Dwa problemy to jest problem |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 28-09-2010, 22:19
|
|
|
ttomek550 napisał/a: | ale szanowny arturro do tego stopnia mnie zbulwersował
|
juz tak sie nie bulwersuj temat z cyklu "dawno i nie prawda", auta nie mam juz ladnych pare lat i problemu rowniez |
|
|
|
 |
|
|