Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Hugo · Wysłany: 11-08-2010, 22:19

Cudowny ten Lancerek.

Mithrill · Wysłany: 14-08-2010, 12:55

No no... pasuje mu ten przodzik. Halusy wsadzisz i będzie miód (czy robisz bez halogenów?).
Ta różnica w odcieniu to chyba tylko wina fotki, prawda?

Sam bym klimę kupił... i to już! :twisted:

O ile jest kompletna i da się coś z niej wycisnąć.
To jedyna sprawa, której mi brakuje w moim Lancerze...

mouseman · Wysłany: 16-08-2010, 11:34

No z klimą trzeba powalczyć jak wspomniałem ma 20 lat ale wygląda że wszystkie elementy są. U mnie dodatkowy problem polega na braku wspomagania kiery, a koło zamachowe, które napędze wspomaganie odpowiada również za napędzie klimy. Myśle że jeżeli ktoś ma warunki na dłubanie to temat jest do rozwiązania.

Mithrill · Wysłany: 29-10-2010, 18:04

Kurczę, trafiła mi się okazja na zakup tych progów z C66A (mój ma zmienione na starsze, nie mam pojęcia dlaczego) i tak się zastanawiam czy je brać...

Spyder, mógłbyś wrzucić więcej fot z profilu? Chciałbym zobaczyć jak te progi współgrają z resztą nadwozia :mrgreen:

Byłbym bardzo "dźwięczny"!

Mam też na celowniku przedni zderzak z GTI... ale nie wiem, czy dobrałbym mu taki sam kolor. W końcu to już leciwe autko i różnica na bank byłaby widoczna (musiałbym pewnie od razu maznąć całą resztę wozu).

PS. A tak na marginesie... widzieliście to?

Kod:

http://www.youtube.com/watch?v=bBVoKcUDX1s

Strasznie przypomina moją wizję Lancera...

Ale totalnie odleciałem, kiedy zobaczyłem tego. Właściciel ma chyba jakiegoś bzika na punkcie Lancera IV.
I dobrze!

Kod:

http://www.cardomain.com/ride/316367/1991-mitsubishi-lancer-vilnius-lt

mouseman · Wysłany: 29-10-2010, 19:46

Mithrill,
tak się składa że dzisiaj miałem wolne i również przeglądałem youtube pod kontem naszych lancerków, faktycznie filmik pełna profeska no i ten główny bohater

Stylistycznie ci powiem, że te progi jak najbardziej powinny być w twoim modelu, w tej chwili brakuje jakby połączenia optycznego miedzy przednim a tylnym spojlerem.
Co do koloru zderzaka GTi to trzeba brać pod uwage że jest on cały plastikowy, wiec faktycznie jest to wyzwanie, aby dobrać idealnie kolor, na twoim miejscu i tak bym spróbował

.

Mithrill · Wysłany: 30-10-2010, 18:13

Cytat:

Co do koloru zderzaka GTi to trzeba brać pod uwage że jest on cały plastikowy, wiec faktycznie jest to wyzwanie, aby dobrać idealnie kolor.

Właśnie. Dlatego póki co skupię się raczej na oryginalnych progach. Mam nadzieję, że to ten sam lakier. Żeby jeszcze ten handlarz był tak uprzejmy i odebrał mój telefon...

No a na wiosnę/lato wybieramy 16-calowe felgi!

PS. Spyder jest chyba bardzo zajęty...

EDIT
No i klops. Pan sprzedał jedną końcówkę z progu (prawa strona) i komplet szlag trafił. Brawo. Szukam nadal.

spyder_1988 · Wysłany: 30-10-2010, 19:51

Sorki

ale faktycznie troszkę byłem zajęty

Co do progów to szkoda że ktoś Cię uprzedził

Na pewno by wyglądał dużo lepiej

Tylko ciekawi mnie dlaczego nie ma ori progów oraz szerokich listw na drzwiach i spoilera na klapie??? Progi jak najbardziej polecam bo wyglądają, przynajmniej według mnie, o niebo lepiej niż te proste. Problemów z montażem też nie powinno być, ALE gdybyś chciał zamontować jeszcze te szerokie listwy to już problem jest :shock:

w drzwiach od c66 sa dodatkowe otwory na dole drzwi do klipsów ( zawsze można jeszcze wywiercić :wink:

)

PS: zdjątka postaram się jakieś wstawić

Mithrill · Wysłany: 30-10-2010, 20:40

Powiem Ci, że ja sam nie wiem dlaczego mój ma pozmieniane te rzeczy.

Na wszystkich blaszkach z numerami jak byk widnieje "C66A 4G92", a progi ma stare, listwy też inne. Zapewne jeszcze parę detali by się znalazło. Może te sprawy były opcją i ktoś z nich zrezygnował przy zakupie? Po tylnym spojlerku na klapie nie ma ani śladu, więc na bank od początku go nie było.

Dlatego próbuję mu te rzeczy "dorobić". Ale chyba nic z tego nie wyjdzie, bo z częściami jest licho. Trzeba czekać na "dawców", a i tak zawsze ktoś mnie wyprzedzi. No trudno.

EDIT
Czyli w sumie listwy na drzwiach i progi stanowią jakby wizualną całość? Czyli bez listew bocznych też się nie obejdę. No ok, muszę zrezygnować z moich planów. Na wiercenie nie mam ochoty. Szlag!

spyder_1988 · Wysłany: 30-10-2010, 21:07

No niestety tak to wygląda

ale są plusy tego rozwiązania

w razie lekkiej stłuczki w bok możesz sobie bez problemu założyć drzwi i próg od innego bo to bez problemu dostaniesz a ja w takiej sytuacji będę musiał ostro kombinować :roll:

Mithrill · Wysłany: 30-10-2010, 21:19

Ha... może tak samo pomyślał ten Niemiec, który w 1993 składał zamówienie na mojego Miśka :lol:

Albo właśnie miał stłuczkę i wszystko pozmieniał na wersję ze starszych Lancerów (bardziej prawdopodobne)

spyder_1988 · Wysłany: 30-10-2010, 21:24

Ja osobiście wolałbym skupić się na zderzaku od GTI

z pomalowaniem myślę że nie powinno być problemu, grunt to dobrze dobrać kolor i będzie git :lol:

reszte karoserii przepolerować i nie powinno być różnicy, jeżeli będzie oczywiście dobrze pomalowane :wink:

Mithrill · Wysłany: 30-10-2010, 21:39

To może progi też pomaluję na kolor nadwozia i będzie "git"? :-)

Jakbyś tak trafił na zderzak od GTI, to pamiętaj proszę o koledze z klubu

Znalazłem taki w Białymstoku, ale koleś nie chce wysłać kurierem i prosi o odbiór osobisty.

Hehehe... czyli szukam dalej :roll:

EDIT:

ZNALAZŁEM!
Super... zrobimy Miśkowi nową buźkę

mouseman · Wysłany: 30-10-2010, 22:27

Mithrill · Wysłany: 02-02-2011, 23:42

spyder_1988

Napisz proszę coś więcej o tych hamulcach z GTi, które montowałeś. Bez problemu się je zakłada, czy są jakieś kruczki (tył/przód)? Dużo większe są od oryginałów?
Nowe tarcze w jakim sklepie zakupione?

spyder_1988 · Wysłany: 03-02-2011, 20:39

Hamulce są praktycznie Plug&Play ale tylko praktycznie

Co do przednich to nie było większego problemu, wszystko tak samo jak ori tylko że większe i to z 30-35mm większe (średnica tarczy) zaciski nie są dużo większe od oryginalnych ale sama powierzchnia klocka jest znacznie większa, z samym montażem trzeba się namęczyć bo trzeba odkręcić prawie całą zwrotnicę: drążki kierownicze, amortyzator, półoś z przegubem i dopiero schodzi tarcz więc troszkę droga przez mękę

z tylnymi też raczej nie było problemów, jeżeli będziesz miał wszystkie jarzma itp to samo założenie to pikuś, nawet łożyska w bębnowych są takie same jak w tarczowych, problemy zaczynają się po założeniu :roll:

linki ręcznego za krótkie i z inną końcówką (ja do dziś szukam i znaleźć nie mogę a tu przegląd się zbliża 20 lutego

) a 2 problem to mocowanie rurek bo w oryginale jest jeden uchwyt na belce a w Gti są dwa bo rurka tak śmiesznie zakręca i nie idzie tego przerobić, trzeba dłubać z mocowaniem. No i to by było tyle, życzę powodzenia w przeróbkach :wink:

ja zrobiłem błąd bo kupiłem nówki tarcze i klocki na przód, miałem też zregenerować zaciski (tylne zdążyłem) tylko że w międzyczasie skończyły mi się klocki, te ori, i musiałem szybko przełożyć więc trochę rozruszałem zaciski i było git, aż do czasu kiedy się przyblokowały i mi się hamulce tak rozgrzały że się tarcze wykrzywiły i teraz biją przy hamowaniu :evil:

ale jak to mówią człowiek uczy się na błędach

PS: Daj znać jak tam idzie przerabianie ;-)