 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Gaz do niemitsubishi |
Autor |
Wiadomość |
kamilrozanski
Mitsumaniak
Auto: Stilo 2.4 Abarth
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 47 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 02-11-2010, 10:25
|
|
|
mariusz_2050 - dzięki za odp, nad brc się zastanawiam tylko ze względu na to, iż podobno monter jest oki, tak jak wcześniej pisałem montuje do fabrycznych samochodów vw, tylko to koszt 3800zł
mario mario - dzięki za tak obszerny opis, może więc do Ciebie się wybiorę by zamontować instalację? Cała sprawa bowiem przecież sprowadza się do dobrego montera, na forum polecano mi 2, jeden daleko inny 50km ode mnie, tylko teraz pytanie, jak sprawdzić czy dany monter jest oki? O co pytać, jak go przetestować, facet którego pytałem o nazwę podzespołów BRC powiedział mi że nie mają one nazwy i że jakoś to tam jest dobierane. Więc jedyne co wiem, że chce założyć BRC. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 02-11-2010, 11:12
|
|
|
mario mario napisał/a: | mi zamontowanie reduktora zajęło 3 godziny, a w miejscu gdzie jest wygodnie zajęło by mi pół godziny. Po kilometrze jazdy lub 2 minutach na jałowym już mam zasilanie gazem i to przy niskich temperaturach |
Jak masz wpiety reduktor u siebie: szeregowo |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 02-11-2010, 20:11
|
|
|
kamilrozanski napisał/a: | mario mario - dzięki za tak obszerny opis, może więc do Ciebie się wybiorę by zamontować instalację? Cała sprawa bowiem przecież sprowadza się do dobrego montera, na forum polecano mi 2, jeden daleko inny 50km ode mnie, tylko teraz pytanie, jak sprawdzić czy dany monter jest oki? O co pytać, jak go przetestować, facet którego pytałem o nazwę podzespołów BRC powiedział mi że nie mają one nazwy i że jakoś to tam jest dobierane. Więc jedyne co wiem, że chce założyć BRC. |
Ha, z przyjemnością, tylko ja nie wystawię ci faktury ani kwitów. Sam sobie montowałem instalację, ale reszta to już tajemnica, aby legalnie doprowadzić sprawę montażu instalacji do końca trzeba troszeczkę zachodu. Z całym szacunkiem dla instalatorów instalacji, ale w przyszłości jak będę miał montować to napewno własnymi rękami. Co do twojego instalatora to: jak gość mówi, ze nie wie z jakich komponentów składa się instalacja BRC to ja bym się zastanowił na oddaniem auta w jego ręce. A że lubię pisać to trochę napiszę. Otóż firma BRC to jeden z najlepszych producentów instalacji klasy średniej, bo do klasy wyższej zaliczamy Prinsa lub Landi renzo. Ale po kolei. Reduktory BRC są projektem BRC, wtryskiwacze na zlecenie BRC prawdopodobnie robi firma produkująca słynne MED-y, a projekt sporządziła firma bosch, ale dedykowane są napewno i firmowane na BRC, jak by nie patrzeć są logowane znakiem BRC, sterownik, czyli elektronika też jest BRC, filtry fazy lotnej też jest BRC, elektrozawór też jest BRC. To że na komponentach widzimy znak-logo BRC to nie znaczy, że w firmie BRC jest linia produkująca poszczególne komponenty, ale te komponenty z logo BRC są napewno informacją, ze wszystkie te rzeczy są robione na konkretnych warunkach BRC i nikt nie ma prawa używać tego logo na innych produktach. Oczywiście BRC nie firmuje swoją nazwą zbiornika gazu, gdzie mamy kilku wiodących producentów, Bormech, Irene, Stako i kilku mniej znanych, przewody gazowe też są innych producentów, gumowe przewody wodne i gazowe równierz. BRC też bazuje na czujnikach innych producentów. Upierając się możemy powiedzieć, ze samochodowa instalacja gazowa to cały komplet, od tzw. butli do wtryskiwacza. Niestety nawet z markowymi autami tak nie jest. Najważniejsze jest to, że dłówne podzespoły są firmowane przez BRC, ale takie rzeczy gazownik powinien wiedzieć, a nie mówić, ze coś się skompletuje, chyba, ze miał na myśli komponenty BRC
. KaWu napisał/a: | Jak masz wpiety reduktor u siebie: szeregowo |
Tak jak pisałem, w galancie nie ma odcięcia dopływu płynu chłodzącego do nagrzewnicy, więc mogłem pozwolić sobie na podłączenie szeregiem, najpierw reduktor a następnie nagrzewnica, a że grzanie w galu jest nie najlepsze więc umieściłem reduktor zaraz za wyjściem płynu z bloku silnika. Tak jak pisałem oryginalnie płyn z bloku silnika do nagrzewnicy ma około 20 cm teraz łącznie z reduktorem będzie jakieś 50 cm, także nie odczuwam żadnej różnicy w prędkości nagrzewania się nagrzewnicy. Jedynym powodem dla którego gazownicy odradzają taki montaż jest awaria reduktora, ale musiałby się zapchać, wtedy nagrzewnica nie dostawałaby w ogóle ciepła, w połączeniu równoległym takiej sytuacji by nie było, ale za to nie wiedzielibyśmy, ze przepływ reduktora się zapchał, ale przy tym przekroju to raczej niemożliwe. |
_________________ Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super |
|
|
|
 |
mariusz_2050
Forumowicz
Auto: OUTLANDER 2.4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 89 Skąd: PL
|
Wysłany: 03-11-2010, 20:15
|
|
|
[/quote] Otóż firma BRC to jeden z najlepszych producentów instalacji klasy średniej, bo do klasy wyższej zaliczamy Prinsa lub Landi renzo.[/quote]
mario mario a jakimi kryteriami się kierowałeś pisząc tą opinię? |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 03-11-2010, 21:53
|
|
|
Zebranymi opiniami użytkowników, opiniami instalatorów, wyrażanymi na forach w czasie ich słownych potyczek, opiniami instalatorów w trakcie bezpośrednich rozmów z nimi, opiniami kolegów i znajomych. Naprawdę jest trochę osób co używa tych instalacji. Niestety fachowcy od siedmiu boleści potrafią spierniczyć każdą instalację, nawet najlepszą, źle ją montując lub źle dobierając komponenty nawet bazując tylko na komponentach BRC i stąd biorą się też złe opinie o tych instalacjach. W silnikach o mocy do 200 KM i niepaliwożernych reduktor, wtryskiwacze i sterownik BRC jest w stanie spokojnie "obrobić" takie autko. |
|
|
|
 |
kamilrozanski
Mitsumaniak
Auto: Stilo 2.4 Abarth
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 47 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 04-11-2010, 20:29
|
|
|
Tak więc mam jeszcze pare pytań, kolega z forum polecił mi gazownika który proponuje mi zestaw:
stag 300+
reduktor magic III
wtryski magic
za cenę 2800zł
podobno montaż jest oki, z opini kolegi z forum
cena? 1000zł taniej niż BRC.
Ma jeszcze mi policzyć ile wyjdzie na wtryskiwaczach hana h2000 zielonych.
I teraz tak, czy warto dołożyć 1000zł do brc? Wtryskiwacz brc to koszt ok. 200zł, h2000 to koszt ok 100zł, magic 50zł.
A i co do centralki stag 300 to ma jeszcze sprawdzić czy moje stilo mogłoby wykorzystać funkcję oferowane w modelu premium, bo koszt między stag 300+ a premium jest 400zł.
Pozdrawiam i dziękjuje za cierpliwość w doradzaniu:)) |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 05-11-2010, 00:01
|
|
|
kamilrozanski napisał/a: | I teraz tak, czy warto dołożyć 1000zł do brc? |
jesli jest az taka roznica to zdecydowanie nie warto, a nawet jakby była mniejsza to także by nie mialo sensu - wystarczy poczytac fora gazowe i porownania brc ze stagiem - ze praktycznie nie ma roznic |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 05-11-2010, 06:35
|
|
|
Mateusz jak piszesz o samych sterownikach to jestem równierz tego samego zdania, a nawet myśle, że sterownik staga jest dużo lepszy i nie chodzi tu o ich niezawodność lub awaryjność a o obsługę. Przy odrobinie chęci i poczytania forum, samemu można obsługoiwać staga, zciagając ze strony AC program, z BRC niestety tak już nie jest. BRC zabezpiecza się przed tym i udostępnia programy tylko autoryzowanym warsztatom. Pozostają jeszce piraty. Mówiąc o różnicach jakości instalacji to dobrze wiemy, ze główne komponenty BRC są firmowane logo BRC i posiadają określone jakości , do staga możemy tylko wsadzić reduktor produkcji AC, reszta to dowolnośc wyboru. Ta dowolność właśnie powoduje, ze stag często jest obrzucany złymi opiniami, bo np. na valtekach czy planijetach nikt jeszce daleko nie zajechał, a jak coś padnie to narzekamy oczywiście na staga.
kamilrozanski napisał/a: | stag 300+ a premium jest 400zł. | Dziwi mnie ta różnica w cenie. 400 zł, jak stag plus kosztuje 700 z wiązką, to niby premium 1100, to na cholerę kupować premium, lepiej poszukać na allegro używkę zwykłego staga 300 za 400 zł z wiązką. Bajery w najnowszym stagu ułatwiają tylko życie gazownikom a nie użytkownikom. Do premium dasz badziewie, chodzi mi o pozostałe komponenty i też instalacja będzie kulała. Z moich informacji wynika że premium kosztuje 800 zł, chyba że tak bardzo podrożał, instalator pewnie płaci jakieś 700 zł. kamilrozanski napisał/a: | Wtryskiwacz brc to koszt ok. 200zł, h2000 to koszt ok 100zł, magic 50zł. | ze swojego doświadczenia polecam hanki, mam zielone, przejechane jakieś 4 tys km, żadnych problemów, zobaczymy jak jeszcze w zimie będą się zachowywały. Reduktor też mam taki, ale jest po lifcie, czyli poprawione podciśnienie i stosowany inny smar na tłoczku, ponadto występuje w nich problem puszczania gazu do układu chłodzenia. Czeski producent wypuszcza już najnowsze z usczelnieniami z innego materiału bardziej odpornego na działanie temperatur, gazu i płynu, ponoć ten problem w najnowszych już nie występuje, w moim nie zauważyłem puszcania gazu, ale zamierzam też wymienić uszcelnienia. Sorki za błędy ale spieszę się do pracy. Pozdrawiam. |
_________________ Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 05-11-2010, 08:01
|
|
|
mario mario napisał/a: | epiej poszukać na allegro używkę zwykłego staga 300 za 400 zł z wiązką. Bajery w najnowszym stagu ułatwiają tylko życie gazownikom a nie użytkownikom. |
W jego wypadku lepiej dopłacić do plusa. Jak będzie miał wtryskiwacze MJ to przyda się korekcja po temperaturze. Jak wybierze Hana to też jestem zdania że wystarczy zwykła 300 (słyszałem o Hana pozytywne opinie, sam jeszcze nie miałem z nimi do czynienia).
mario mario napisał/a: | ze swojego doświadczenia polecam hanki, mam zielone, przejechane jakieś 4 tys km, żadnych problemów, zobaczymy jak jeszcze w zimie będą się zachowywały |
Przy ilu °C przełączasz
mario mario napisał/a: | ponadto występuje w nich problem puszczania gazu do układu chłodzenia |
W ub. miesiącu właśnie sąsiad z osiedla oddal auto do mechanika/gazownika. Mówił że mu puszcza bąble i śmierdzi gazem w zbiorniku wyrównawczym... Okazało się że reduktor do wymiany. Także coś z tym reduktorem nie tak. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
kamilrozanski
Mitsumaniak
Auto: Stilo 2.4 Abarth
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 47 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 05-11-2010, 11:19
|
|
|
czekam właśnie za odp ile taki zestaw by kosztował, stag 300+/300 premium, reduktor magic i wtryski hana, bo chyba to będzie najlepsze połączenie jakości i ceny, warsztat to już zaufam koledze Matejko, robił tam swoje autko i nie narzeka, a co do różnicy cenowej między 300+ a 300 premium to była ona wyliczona tak w przybliżeniu, jeszcze dzisiaj napiszę konkretnie co i jak chcę założyć i poproszę Was o ostateczny werdykt
ps mario mario reduktor po lifcie tzn jaki? Ma on jakiś inny symbol niż magic III czy produkcja po jakimś tam roku? I czy zamiast tego magic III jakąś inną alternatywę byście jeszcze polecili? |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 05-11-2010, 11:24
|
|
|
kamilrozanski napisał/a: | reduktor po lifcie tzn jaki? Ma on jakiś inny symbol niż magic III czy produkcja po jakimś tam roku? |
Lift był w tym roku. Można spotkac taki i taki na aukcjach. Ale od jakiego nr juz jest po lifcie to pewnie tylko producent i uczciwi sprzedawcy wiedzą |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
kamilrozanski
Mitsumaniak
Auto: Stilo 2.4 Abarth
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 47 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 05-11-2010, 12:20
|
|
|
czyli nie mam możliwości sprawdzenia czy jest reduktor przed czy po lifcie, bo w takim wypadku każdy może powiedzieć że jest po lifcie, skoro niczym z zewnątrz się nie różnią :/ |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 05-11-2010, 18:33
|
|
|
KaWu napisał/a: | W jego wypadku lepiej dopłacić do plusa. Jak będzie miał wtryskiwacze MJ to przyda się korekcja po temperaturze. Jak wybierze Hana to też jestem zdania że wystarczy zwykła 300 (słyszałem o Hana pozytywne opinie, sam jeszcze nie miałem z nimi do czynienia). |
Też tak myślę i na dzień dzisiejszy hana jest najekonomiczniejszym wyborem, ze zwykłym stagiem świetnie pracują, a korekty po temperaturze sam stag wprowadza, trzeba tylko czujnik temperatury umiejscowić zaraz przy pierwszym wtryskiwaczu, ale też tak aby temperatura silnika nie miała zbyt wielkiego wpływu na czujnik, wtedy będzie najbardziej wiarygodna temperatura a co za tym idzie gęstość gazu i w miare dokładne dawki już po korektach temperatury dokonanych przez sterownik. KaWu napisał/a: | Przy ilu °C przełączasz | przy 30, po dwóch minutach pracy silnika na jałowym przy temperaturze -1 mam już zasilanie gazowe, a przy miejskiej jeździe po przejechaniu 800 metrów. KaWu napisał/a: | W ub. miesiącu właśnie sąsiad z osiedla oddal auto do mechanika/gazownika. Mówił że mu puszcza bąble i śmierdzi gazem w zbiorniku wyrównawczym... Okazało się że reduktor do wymiany. Także coś z tym reduktorem nie tak | zależy jeszcze jaki reduktor, jak magik to wcale nie do wymiany, tylko załatwia się zestaw nowych uszcelek i wymienia się je i po kłopocie, w sytuacji puszczania gazu do układu chłodniczego wtedy reduktor sie wymienia jeżeli jest on już wysłużony, sama wymiana usczelek w magiku to pól godziny roboty.
[ Dodano: 05-11-2010, 18:53 ]
kamilrozanski napisał/a: | czekam właśnie za odp ile taki zestaw by kosztował, stag 300+/300 premium, reduktor magic i wtryski hana | to tylko główne komponenty i zarazem kluczowe, ale jest jescze wielozawór, warto dać tomasetto super na miedź 8 lub faro, warto jescze taki wielozawór podrasować, czyli przewiercić najwęzsze jego przeloty, elektrozawór z FFC tez trzeba dać na 8, jak ma to być magic to puścić z niego 16 mm i dać filtr FL03 (lezaca puszka przepływowa z podwójnym wkładem) niee powoduje takich spadków ciśnienia. Jak wtryski hanki to z adapterami. KOszt jak dla szrego zjadacza chleba to wlew paliwa - 50 zł, wielozawór 250 zł, butla 250 zł, przewody miedziane 8 mmlub faro prawie ta sama cena około 50 zł, elektrozawór 60 zł, reduktor 180 zł, czujnik zespolony 30 zł, czujnik map, 50 zł, filtr fl03 40 zł, hanki z przejściówkami 120 sztuka, adaptery 25 zł szt, przewodu gumowe 30 zł, sterownik, jak nowy 800 jak używka nawet s 300 plus 500 zł, premium ciężko dostać używkę, czy o czymś zapomniałem? Takie koszty są dla nas dla zakłady instalującego gaz jakieś 20% mniej. kamilrozanski napisał/a: | ps mario mario reduktor po lifcie tzn jaki? Ma on jakiś inny symbol niż magic III czy produkcja po jakimś tam roku? I czy zamiast tego magic III jakąś inną alternatywę byście jeszcze polecili? | Ja nazywan to liftem. Pierwsze magiki to miały jeszce problem z zacinaniem- zawieszaniem sie tłoczka, bo jak wiadomo jest to reduktor tłokowy a nie membranowy, zacinały się bo producen dał dupny smar, ale zaraz to zmienił, druga wada to było podci9śnienie, za mały otwór i umieszcony pomiędzy otworami wyjścia gazu powodowało to zbyt duże spadki ciśnienia i przerosty, nowy reduktor po tzw lifcie poznasz po tym że otwór podciśnienia jest u góry w kopułce gdzie jest śruba regulacyjna ciśnienia i ma 5 mm przekroju. Ostanie reduktory wychodzą z nowymi usczelkami, które nie wytrzymywały różnicy temperatur, wpływu gazu, sztywniały i puszcały gaz do układu chłodzenia, tego niestety nie poznasz, ja mam tylko po lifcie i też będę załatwiał te nowe uszczelki, jhak to dopracuję to reduktor będzie już w miarę, problemem są jeszce usczelki-oringi usczelniające tłoczek, które chyba też będą w tym zestawie naprawczym, co po niektórzy wyjmowali po jednej usczelce aby tłoczek poruszał sie szybciej, niestety opory tarcia, a jak jeszce guma zesztywnieje to dopiero jest dupa. |
_________________ Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super |
|
|
|
 |
|
|