 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CK1A 1.3] Spore problemy z Lancelotem |
Autor |
Wiadomość |
Winter
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 9 Skąd: Strzyżów
|
Wysłany: 28-12-2010, 20:43 [CK1A 1.3] Spore problemy z Lancelotem
|
|
|
Witajcie,
Jestem tu nowy i prosiłbym o pomoc w kilku kwestiach.
Mam Lancerka 1.3 GL z 1998 roku w wersji Timber Green (tak, bardzo ładny zielony ), ale mam z nim spore problemy ostatnio:
- sprzęgło dziwnie się zachowuje, jak zmieniam biegi to strasznie mi szarpie samochodem, przy ostatnim przeglądzie gość coś tam dokręcał i sprzęgło chodziło elegancko, teraz już trochę kiepawo
- gałka od biegów ma luzy, nie daję biegu, a ona chodzi na wszystkie strony, po ostatnim przeglądzie była w jednej pozycji i nie można było jej ruszyć, teraz bardzo "lata"
- mam duże spalanie na silniku 1.3, na pełnym baku robię prawie 500 km, filtry i olej wymieniane, ale nic to nie dało, możliwe, że to sonda lambda, ale samochód ma 70 tyś. przebiegu od nowości (auto zakupowe )
- mam opony 13" 175/55, chcę tam zapodać zimówki, ale 14 i nowe felgi założyć, jakie felgi tam dać i jakie opony mogę dać, czy muszą być 175 czy mogę dać 195 14?
- samochód zaczął od jakiegoś czasu dziwnie chodzić, możliwe, że to od jeżdżenia po nierównościach, słyszę dźwięk, jakby jakiejś części (może śrubki) w środku, silnik chodzi, jak w dieslu, kumpel twierdzi, że musiała się odkręcić jakaś nasadka spod spodu i ona taki dźwięk wydaje
- czy to normalne, że maska mi wibruje przy starcie na 1 i przechodzeniu na dwójkę? W zimie samochód odpalam i grzeję go na 5-10 minut, na zimnym silniku rwie nim niemiłosiernie |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 28-12-2010, 23:16 Re: Spore problemy z Lancelotem
|
|
|
Winter napisał/a: | - sprzęgło dziwnie się zachowuje, jak zmieniam biegi to strasznie mi szarpie samochodem, przy ostatnim przeglądzie gość coś tam dokręcał i sprzęgło chodziło elegancko, teraz już trochę kiepawo | coś z pompą??
Winter napisał/a: | gałka od biegów ma luzy, nie daję biegu, a ona chodzi na wszystkie strony, po ostatnim przeglądzie była w jednej pozycji i nie można było jej ruszyć, teraz bardzo "lata" | - zdjąć obudowę (plastiki dookoła) i może wystarczy dorkęcenie
Winter napisał/a: | mam duże spalanie na silniku 1.3, na pełnym baku robię prawie 500 km, filtry i olej wymieniane, ale nic to nie dało, możliwe, że to sonda lambda, ale samochód ma 70 tyś. przebiegu od nowości | tu przyczyn może być cała masa -również nieumiejętne jeżdzenie miśkami potrafią sporo spalić jak sie źle jeździ. Skoro ma 70tyś to na pewno nie sonda padła, za szybko.
Winter napisał/a: | mam opony 13" 175/55, chcę tam zapodać zimówki, ale 14 i nowe felgi założyć, jakie felgi tam dać i jakie opony mogę dać, czy muszą być 175 czy mogę dać 195 14 | opony dedykowane to 185,65,r14 -takie mam letnie na alusach i jeździ sie bardzo dobrze.
Winter napisał/a: | czy to normalne, że maska mi wibruje przy starcie na 1 i przechodzeniu na dwójkę? W zimie samochód odpalam i grzeję go na 5-10 minut, na zimnym silniku rwie nim niemiłosiernie | - nie normlane zjawisko -rwanie silnika na zimnym-typowy objaw dla kabli- wymień kable i świece a może zniknie latanie maski, rwanie i wysokie spalanie jednocześnie |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 29-12-2010, 07:40
|
|
|
Z tym sprzęgłem to szarpie bardziej przy ruszaniu i przy zmianie na niższych biegach czy na wszystkich? jeśli tylko przy ruszaniu i przy zmianie z 1 na 2 to może być wina docisku sprzęgła, albo się nierówno zużył lub pękł. Jeśli była by wina pompy a sprzęgło by do końca nie wysprzęglało to nie mógłbyś wrzucić biegu na odpalonym silniku i przy zmianie biegów były by zgrzyty.
A z tym drżeniem na zimnym silniku (auto nie chodzi na wszystkie cylindry) to rzeczywiście może być wina przewodów lub świec lub kopułki i palca jeśli są w tym silniku. Kiedy ostatnio je wymieniałeś? |
|
|
|
 |
Winter
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 9 Skąd: Strzyżów
|
Wysłany: 29-12-2010, 16:01
|
|
|
W Holandii mieszkam, tutaj jest inna wilgotność, w lecie nie ma takich problemów, jedynie jesienią i zimą.
Świece, kopułki - nic nie wymieniałem.
Chcę najpierw wymienić moje letnie oponki na zimówki, bo nie mogę zrobić przeglądu w Polsce - w Niemczech są wymagane zimówki i w razie kontroli wiecie co będzie
[ Dodano: 29-12-2010, 16:04 ]
Samochód szarpie przy ruszaniu, jedynie na jedynce i dwójce, widzę wtedy, że maska wibruje. W ogóle to samochód rozgrzewam najpierw na 10 minut, bo przy zimnym silniku rwie mi samochodem, jak cholera, jest 20 km/h, a widać jak nie może dojść do 30 |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 29-12-2010, 23:06
|
|
|
Winter napisał/a: | W Holandii mieszkam, tutaj jest inna wilgotność, w lecie nie ma takich problemów, jedynie jesienią i zimą. |
Elektryka....... wymień świece i kable na początek |
|
|
|
 |
myniak
Nowy Forumowicz
Auto: lancer 1.3 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lis 2009 Posty: 21 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 31-12-2010, 17:26
|
|
|
Co do szarpania to mysle ze beda to kable mialem podobna sytuacja , po wymianie jest ok.
A spalanie 500km w trasie czy miescie bo jesli w miescie to calkiem nieżle . moj misiek w zimie w miescie pali 10l i tak jest u wiekszosci miskow zimowa pora 10 to norma.
Ps czy napewno ten misiek ma 70tys |
|
|
|
 |
Radeon
Forumowicz Radeon

Auto: Lancer 4g92, Galloper 2,5 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 119 Skąd: dolny śląsk
|
Wysłany: 02-01-2011, 11:27
|
|
|
Masz spore problemy bo auto nie ma 70 tys przebiegu .Luzy na biegach, coś stuka pod maską...Sprawdz jeszcze kopułkę aparatu zapłonowego, niewiele roboty a efekt często powalający.Jeżeli masz zaśniedziałe styki w aparacie to wystarczy je drobnym papierkiem ściernym lekko przeczyścić.Miałem szarpanie swego czasu w wilgotne dni,Po wymianie kabli, świec i wyczyszczeniu kopułki jak ręką odjoł , jest tam też zatyczka gumowa można doraźnie prysnąć kontaktem(taki sprej do styków elektrycznych):mrgreen: |
_________________ Biorę udział w akcji: "Nie piszę poprawnie, ale sam reperuję swoje auto" |
|
|
|
 |
Winter
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 9 Skąd: Strzyżów
|
Wysłany: 30-01-2011, 18:27
|
|
|
Wymieniłem kable zapłonowe i problem znikł, ale wydaje mi się, że dziura w rurze od tłumika hamuje moc auta. |
|
|
|
 |
|
|