Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

dawidoski13 · Wysłany: 02-01-2011, 19:50

http://www.jparts.pl/ a czy oni prowadzą sprzedaż wysyłkową? a i o co chodzi z tym ze tylko dla "maniaków" :roll:

wybaczcie ale jestem świeży, dlatego pytam.

[ Dodano: 02-01-2011, 19:53 ]
CIENIO1, w twoim przypadku to na pewno będzie coś z kablami albo świecami... mi taż falowały na jałowym ale przeczyściłem przepustnice i jest git.

m6riano · Wysłany: 02-01-2011, 20:18

to możesz mieć coś z sonda(jeśli chodzi o CE) no i byc może z wtryskiem lub zapłonem na tym garze...

dawidoski13 · Wysłany: 02-01-2011, 20:44

http://www.jparts.pl/ a czy oni prowadzą sprzedaż wysyłkową? a i o co chodzi z tym ze tylko dla "maniaków" :roll:

wybaczcie ale jestem świeży, dlatego pytam.

m6riano · Dodano: 02-01-2011, 19:53

j-rules · Wysłany: 02-01-2011, 22:26

www.jparts.pl oczywisccie sprzedaz wysyłkowa, a dla mitsumaniaków specjalne warunki cenowe (podac numer klienta 00229)

CIENIO1 · Wysłany: 03-01-2011, 14:51

witam, tak jak pisałem w wczoraj,dzisiaj rano odpalam gala i ok jadę po chwili zapala się check i się już pali,autko jest zamulone.gaszę auto odpalam i ok jadę i z nowy zapala się.i jest zamulony..nie mam problemów żeby mi gasł silnik czy coś innego,tylko jest przymulony.i trosze nie równo pracuje.dopiero jutro podjadę pod kompa wepnę i zobaczę co pokaże.ale nie daj to spokoju.a może buc przez to ze mechanik spawał tlumik i na pewno zdjął jakaś klemę z akumulatora? i coś się porąbało?jeszcze mi dzisiaj ktoś powiedział ze mogą być przewody zapłonowe do wymiany i zapala się check ?odpala mi od pierwszego.może tylko zresetować go?z góry dziękuje za jakieś podpowiedzi

OBERST · Wysłany: 03-01-2011, 16:24

wilukce · Wysłany: 03-01-2011, 17:11

dawidoski13 · Wysłany: 03-01-2011, 18:02

CIENIO1 · Wysłany: 03-01-2011, 20:17

patrzyłem i auto jak odpali to chodzi nie równo..dam mu 2 tys.obrotów i przerywa troszkę? i na postoju go odpalam i nic żadna check się nie zapala,nawet chodzi 10min i nic tylko jak jadę?

wilukce · Wysłany: 03-01-2011, 20:58

CIENIO1, najlepiej by było jakbyś podjechał na diagnostykę komputerową. Najlepiej jakby w tym czasie paliła się kontrolka ENGINE. Wtedy będziemy myśleć, bo teraz to ciężko cokolwiek powiedzieć

dawidoski13 · Wysłany: 03-01-2011, 21:15

wilukce, ma racje bez kompa to chyba nic z tego nie będzie,można sobie gdybać i wymieniać...

j-rules · Wysłany: 03-01-2011, 21:25

dawidoski13, generlanie wszystko do japońców, nie tylko do galanta. Aczkolwiek czasami moze sie zdarzyc ze na dany moment czegos nie ma. Ale zawsze mozna sciagnac. pozdro

CIENIO1 · Wysłany: 04-01-2011, 14:01

ok,bylem na kompie i pokazało błąd 31,,czujnik spalania stukowego..ok co dalej..mechaniki we 2 patrzyli i nie mam tego czujnika nigdzie nawet nie ma żadnej luźnej wtyczki.patrzyliśmy z tylu kolektora i nic tam nie mam,jest jedna luźna wtyczka ale krotka i jest ona bardziej kolo akumulatora to chyba nie to..co dalej bo brak sil..mechanik mówi żebym tak jeździł ,,może miałem kiedyś silnik wymieniany,i tam było a teraz nie ma.ale żadnej wtyczki nie mam,,a może komputer złapał błąd.proszę o pomoc..czy każdy galant miał taki czujnik?

wilukce · Wysłany: 04-01-2011, 14:27

No więc czeka Cie chyba wymiana kabelków i świec. :-)

Czujnik spalania stukowego to taki piezoeletryczny elemencik, który wykrywa drgania na silniku i przestawia kąt wyprzedzenia zapłonu o wartość taką, aby drgania zanikły. Jeśli masz przebicie na kablu lub świeca zdechła to niestety drgania będą zawsze, a czujnik głupieje. Kiedy były wymieniane kable i świece ? Jeździsz na gazie ?

EDIT:
W grę wchodzi również aparat zapłonowy oraz w Twoim wypadku fajkocewki.