Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Adaho_krak]

[Simones]

Spokojnie, teraz etap drugi poszukaj czy nie ma tam jakiegos komputerka od gazu (moze byc np. z napisem Bingo, Autronic, Elpigaz, lub inne) bo fajnie byloby wiedziec co tym steruje. A propos sterowania to silniczek krokowy steruje dawka gazu, a nie powietrza!

Spokojnie, teraz etap drugi poszukaj czy nie ma tam jakiegos komputerka od gazu (moze byc np. z napisem Bingo, Autronic, Elpigaz, lub inne) bo fajnie byloby wiedziec co tym steruje. A propos sterowania to silniczek krokowy steruje dawka gazu, a nie powietrza!

[Adaho_krak]

OK konkretnie bedzie od reduktora idzie jeden wąż gumowy wchodzi do elektrozaworu zespolonego z śrubą regulacyjną od elzaworu idzie dalej wąż do trąby słonia wpada tam do mixera zaraz przed przpustnicą. Znalazłem jeszcze dwie puszeczki pod maską na jednej jest napisane ["manual red-black" autogas] a na drugiej [Emulator wtrysku e4] w samochodzie mam stacyjkę gazu trzy pozycyjną PB-LPG-AUTOMAT. A silniczek krokowy steruje u mnie powietrzem silnik 4G63 tak twierdzi mechanik który pracował na serwisie w Krakowie za jego dobrych czasów przez 10 lat i jakoś mu ufam.

[josie]

ten "elektrozawór zespolony ze śrubą regulacyjną" to właśnie silniczek dawkujący gaz najprawdopodobniej. Nie widziałem jeszcze elektrozaworu między reduktorem a przepustnicą.
Jeśli tak, to masz instalację II generacji.
Co do silniczka krokowego wolnych obrotów (tego co ori siedzi w aucie) - myślę że jego awaria miałaby też duży wpływ na jazdę na benzynie...

[Adaho_krak]

[Simones]

Oczywiscie ze mialem na mysli silniczek krokowy gazu (myslalem ze kwestia wtrysku PB jest jasna ). Jesli zaczely sie tez problemy z benzyna to faktycznie najpierw trzeba by sprawdzic dolot.

Oczywiscie ze mialem na mysli silniczek krokowy gazu (myslalem ze kwestia wtrysku PB jest jasna ). Jesli zaczely sie tez problemy z benzyna to faktycznie najpierw trzeba by sprawdzic dolot.

[Adaho_krak]

we wtorek oczekuje przesyłki silniczka krokowego PB a w środe wieczorem czyszczenie przeustnicy i montaż silniczka w czwartek dam znać na ile pomogło

[ Dodano: 26-10-2006, 01:02 ]
No to wyrwałem chwasta (jak mówi mój mechanik) 100% winy silniczka krokowego PB wymieniłem i wszstko jak ręką odjoł autko nie gaśnie ładnie zapala i wogóle wszystko OK Pojechałem na autostrade (wieczorkiem mały ruch) rozpędziłem sie do 160km/h i hebel i NIE ZGASŁ !!!

[dziobak26]

Mój też gaśnie przed skrzyżowaniem a gaz był zakładany w tamtym tygodniu. Silnik to 4g63 bez turbo i przepływomierz jest z klapką anty. Jeśli hamuję delikatnie to nie gaśnie co to może być???

Mój też gaśnie przed skrzyżowaniem a gaz był zakładany w tamtym tygodniu. Silnik to 4g63 bez turbo i przepływomierz jest z klapką anty. Jeśli hamuję delikatnie to nie gaśnie co to może być???

[Adaho_krak]

dziobak26, poczytaj ten temat to Ci wiele wyjaśni moje problemy z gaśnięciem skończyły się 26.10.06 i od tej pory spokój nie zgasł ani raz

[michal_g84]

A ja mam tak że póki silnik się nie zagrzeje to jak odpuszczam gaz to mi gaśnie, co może być przyczyną (tak samo na benzynie jak i na gazie). Mam Lancera silnik 4G13 12V na gaźniku.

[Adaho_krak]

michal_g84, ssanie Ci prawdopodobnie nie działa nie wiem do końca jak w Lancerniku ale ostatnim moim autem z gaźnikiem był stary VW Passat i tam miałm problem z ssaniem coś się zatarło i go nie było, jak było chłodniej to miałem Twój problem, później mechanik naprwił i spoko, napisz w dziale Lancer-Techniczne o swoim problemie napewno ktoś Ci napisze jak działa u ciebie ssanie

[Hugo]

Obok termostatu masz 2 czujniki temperatury. Pierwszy 1-pinowy Cię nie interesuje, drugi 2-pinowy odpowiada za włączanie ssania. Sprawdzisz go omomierzem. Dalsze instrukcje są tutaj:
http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=9592

[Xiff]

Mój Mietek gasł nagminnie przy skrętach w prawo. Goście mi wstawili jakąś rurke i już było ok, ale tylko do momentu pojechania na śląsk, tam co chwile zjazd z autostrady w prawo i przy redukowaniu z 4 na 5 bieg momentalnie mi gasnie. Wkurza mnie bo gaz na gwarancji niby ale juz chyba 6 razy bylem u tych bolkow i chyba nie bardzo wiedza co nie tak. Macie moze jakies sugestie? Nie chcialbym stosowac w nowej instalacji jakichs gabek i kolejnych wezykow bo to troche badzia...

[mitutoyo]

Gaśnięcie na zakrętach to zazwyczaj skutek żle umiejscowionego reduktora (parownika) i dzieje sie tak ze membrana siłą odśrodkową nie chwilowo nie pompuje,naprawa:obrót parownika o około 45 stopni wkolo osi pionowej. Druga przyczyna (moja fobia) to bum klapka która rowniez przy przeciazeniu zamyka przeplyw powietrza.

Gaśnięcie na zakrętach to zazwyczaj skutek żle umiejscowionego reduktora (parownika) i dzieje sie tak ze membrana siłą odśrodkową nie chwilowo nie pompuje,naprawa:obrót parownika o około 45 stopni wkolo osi pionowej. Druga przyczyna (moja fobia) to bum klapka która rowniez przy przeciazeniu zamyka przeplyw powietrza.

[Xiff]

no tez tak myslalem i musze przycisnac kolesi zeby to wreszcie zrobili. A ta klapka to co to jest dokladnie? Domyslam sie ze jakies zabezpieczenie przed wybuchem w kolektorze zeby go nie rozsadzilo, dobrze kombinuje??