 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Nie wkręca się.. |
Autor |
Wiadomość |
grzes23 [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 01:00 Nie wkręca się..
|
|
|
Witam ! Jestem tu nowy,bo sory ale nie potrzebowałem (4 lata) konsultacji i pomocy.Mój misiek(97r.2.0 lpg.)na wolnych chodzi,powoli na obroty się wkręca,ale przy szybkim dodaniu gazu dławi się,krztusi.Test wykazał,że wszystkie czujniki są o.k.;wymieniono przewody,kopułkę,moduł i nic-w warsztacie nie wiedzą co mu jest ! Mają się zabierać za komputer itp.Na początku na gazie było tak samo,teraz gaz gorzej..Acha,ponoć w czasie dodania gazu zanika iskra na przewodach WN.Czy ktoś może miał taką awarię?Proszę o pomoc,bo widzę,że fachowcy już nie mają pomysłów-a jak go rozbebeszą to czy złożą do kupy ? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-10-2006, 08:05
|
|
|
grzes23 napisał/a: | wymieniono przewody,kopułkę,moduł i nic-w warsztacie nie wiedzą co mu jest ! |
A świece? |
|
|
|
 |
grzes23 [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 09:13 Nie wkręca się cd.
|
|
|
Swiece NGK 15 tys. zrobione,okopcone,bo ponoć w tym momencie jakby zanika iskra.. |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 20-10-2006, 09:16
|
|
|
A cewki w tym Colcie są? Jeśli są to czy były wymieniane? |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-10-2006, 11:42
|
|
|
Nieraz się zdarzało, że nawet świece NGK po takim przebiegu były do wymiany.
OOO!!! Masz LPG!!! Moim zdaniem na 99% świece do śmietnika. Może jeszcze masz świeczki Made in France to wtedy na 100% są już do niczego. Jak kupowałem swoje Made in Japan to sprzedawca od razu powiedział mi, że na benzynie pojeżdżę na nich max. 30 000 km, a na LPG ok. 15 000. Na Twoim miejscu od razu wymieniłbym świece. |
|
|
|
 |
grzes23 [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 21:42 Nie wkręca się..
|
|
|
No Okey..ale problem w tym,że w momencie dodania gazu jakby zanika iskra w przewodach WN ! Na stacji diagnostycznej spytałem (bez samochodu) i gość twierdzi,że to wina inst.gazowej,bo wpięli się być może nieprawidłowo w komputer,albo żle jest to razem zaprogramowane i pewnie sterownik lub tam"cóś"padło.Sugerował jechać do gazownika aby on spróbował-może wystarczy tylko to przeprogramować ! Moje pytanie:czy gazownik ma możliwość wejść w "regulacje" benzyny ? W warsztacie auto nadal stoi,pomysły im się wyczerpują,myślą teraz o komputerze(wymiana sterownika?) |
|
|
|
 |
Adaho_krak
moderator

Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 3214 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20-10-2006, 21:49
|
|
|
grzes23, sorry ale już Ci kolega Hugo, powiedział co zrobić, rzecz w tym że mechanicy chwytają się za wielkie czyt. drogie elementy do wymiany a czasami może lepiej zacząć od tych najtańszych takie moje osobiste spostrzeżenie jeśli świeca się kończy może nie mieć iskry i nawet jeśli wymienisz Misia na nowego to dalej jej mieć nie będzie
Ja osobiście świece wymieniam po pierwszym strzale w przepływkę czyli w granicach od 7000-13000 tyś przebiegu i nawet NGK czasem polegnie i pomaga mu w tym LPG to ten tzw. minus GAZU |
_________________ Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!
Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku. - Przynajmniej się staram
Adam 00302/KMM |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-10-2006, 23:57
|
|
|
grzes23 zrób tak jak Ci radzimy zmień te świece. I koniecznie napisz czy pomogło, bo sam jestem ciekawy. I nie daj się namówić na wymianę komputera czy tam sterownika. Podejrzewam, że to jakiś pseudomechanik (jeśli kogoś obraziłem to sorry) i jak widzi japońskie auto, które lekko niedomaga to zaraz by ingerował w elektronikę. Wtedy koszty naprawy idą w setki pln i często bez efektu.
adaho_krak napisał/a: | Ja osobiście świece wymieniam po pierwszym strzale w przepływkę czyli w granicach od 7000-13000 tyś przebiegu i nawet NGK czasem polegnie i pomaga mu w tym LPG |
Sam widzisz jak dbać o auto z LPG. |
|
|
|
 |
grzes23 [Usunięty]
|
Wysłany: 21-10-2006, 22:58 Nie wkręca się..
|
|
|
Witam i dziękuję za zainteresowanie! Dzisiaj to nawet nie chciało mi się dzwonić do warsztatu (zresztą gdyby zrobili to by zadzwonili..) Rozmawiałem przez tel. z gazownikiem i on twierdzi,że ta inst. nie mogła spowodować tej awarii.Jestem zdegustowany całą tą sprawą.Znajomy polecał warsztat Grabowski pod Piasecznem-podobno gość niesamowity no i sprzęt-podobno servisy u niego robią a od klienta "trzepią" kasę.No ale nie mogę pojechać,bo auto stoi rozgrzebane no i 800,zł juz tu zapłaciłem,to łudzę się ,że to w ramach gwarancji...(Co- śmiesznie zabrzmiało ?)
[ Dodano: 29-10-2006, 00:09 ]
Witam po przerwie !
Niestety brak dobrych wiadomości.Myślę,że w warsztacie wszystkiego już próbowali no i został tylko temat "sterownik,komputer" kupili ponoć coś na giełdzie ale nie bardzo pasuje...Czy możecie mnie uświadomić ile ten temat może kosztować ? Zaproponowałem im,że może trzeba z tym jechać do ww Grabowskiego,no to gość mówi żebym się wstrzymał bo on jeszcze z elektronikiem będzie się konsultował ,a tam to pewnie bym zapłacił ze 2000,zł-no to mnie zamurowało-ręce opadły i dalej czekam
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
romek555
Mitsumaniak 00292/KMM

Auto: był: Lancer GLXi '88 4G15
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 05 Wrz 2006 Posty: 145 Skąd: Stołuń, pow. międzyrzecki
|
Wysłany: 05-11-2006, 14:09
|
|
|
Witam kolegów.
grzes23 nie napisałeś nic o instalacji gazowej, która generacja i kiedy założona, czy Twoje problemy zaczęły się po założeniu instalacji, czy w trakcie eksploatacji, problem pojawił się nagle, czy stopniowo.
Efekt zaniku iskry przy wkręcaniu się na obroty może być wywołany wieloma czynnikami, ale opisane wcześniej podpowiedzi dotyczące cewki są bardzo prawdopodobne. Jeśli diagności stwierdzili zanik iskry to pewnie wykluczyli świece i iskra nie wychodzi z aparatu zapłonowego. Komputer/sterownik nie wiele ma tu do czynienia, może natomiast mieć czujnik podciśnieniowy służący do ustalania kąta wyprzedzenia zapłonu. Jeśli podaje niewłaściwe parametry, to komputer podaje niewłaściwe rozkazy do aparatu zapłonowego i kąt przyśpieszony do np. -40st. przy 1200 obr/min spowoduje zadławienie silnika.
Tyle mojej wiedzy na ten temat i napisz coś więcej o LPG.
Pozdrawiam |
_________________ Pozdrawiam
Romek
był: Lancer C62 '88 4G15 12V '91 + LPG 2G
był: Ford Escort Cabrio Mk4 '89 1,6Pb 102KM
jest: Seat Toledo TD '92 1,9 75KM
jest: Audi A4 Avant TDI '96 137KM |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 06-11-2006, 13:18
|
|
|
romek555 napisał/a: | czujnik podciśnieniowy służący do ustalania kąta wyprzedzenia zapłonu |
co to za czujnik? możesz podać lokalizację i sposób działania? |
|
|
|
 |
leser [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 17:10
|
|
|
Miałem podobne jaja ze starym galantem, hehe skubaniec czasem "gubił iskrę"
cewka, kopułka, świece, palec, cały aparat zapłonowy, kable WN, komputer były podmieniane i sprawdzane
na poczatku własnie jakby czasami przerywał aż pewnego dnia wogóle nie odpalił, raz była iskra raz nie,
bardzo długo się męczyłem z autem
niestety, nie obrazając nikogo z forumowiczów, nikt mnie nawet nie naprowadził na przyczynę i w najmniejszym stopniu skutecznie nie pomógł
Samochód sprawdzało WIELU mechaników i elektryków samochodowych - też rozłożyli ręce.
Dowiedziałem się o Panu Stefanie Sybirskim z Kielc (Wielu go uważa za najlepszego znawcę w elektronice pojazdów w Polsce) - jako że jestem sceptykim, niezbyt wierząc w cudownych fachowców oddałem temu Panu auto. Na 2gi dzień samochód był w pełni sprawny
Uszkodzony był Moduł Mocy (Mitsubishi Power Unit).
Swoja drogą pokłony dla tego Pana!
Temat wydawał mi się adekwatny więc opisałem swoja historię, ale wypowiedź traktuj raczej jako ciekawostkę niż radę |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
leser [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 18:02
|
|
|
akbi napisał/a: | leser, ile Cię kosztował ten Moduł Mocy (Mitsubishi Power Unit)??
bo mam trochę podobne objawy, ale najpierw i tak wymienie świece i kable |
Zapłaciłem wtedy 250zł (w tym diagnoza, wymiana, część)
Część oryginalna była ciężko dostępna a cena w serwisie to kosmos. Pan Sybirski dopasował mi power unit o odpowiednich parametrach od innej marki (chyba nissan) zaoszczedzajac mi tym samym kosztów. |
|
|
|
 |
grzes23 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-11-2006, 00:05
|
|
|
Witajcie !
Auto nadal w warsztacie ! Ja jeszcze bardziej zdegustowany i w ogóle...Już 3 i pół tygodnia!Tak to jest-jak zapłacone to teraz olewka i niech klient czeka aż w wolnej chwili raczą się nim zająć.Podoba mi się podpowiedź Romka&Lancera o tym "podciśnieniowym przyspieszeniu zapłonu",bo na mój chłopski rozum to było od razu podobne do awari takiego "przyspieszacza" w Fiacie 125p-bo powoli wchodzi na obroty a szybko to w ogóle(przekażę przez telefon warsztatowi) Jesli chodzi o inst.to jest sekwencyjna(chyba BRC?) od roku i zrobiłem 16 tyś.km i było super,z tym że ostatnio to trochę stracił mocy i wybierałem się na regulację(a spalanie cały czas w normie).Jutro czekam na telefon bo obiecali zadzwonić z informacją... |
|
|
|
 |
|
|