[CJ1A 1.3] uwagi odnośnie wysokiego spalania |
Autor |
Wiadomość |
Pexu
Mitsumaniak
Auto: Colt 1.3 | 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 1267 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-01-2011, 08:53
|
|
|
sprawdziłbym sondę lambda, ewentualnie nieszczelność kolektora wydechowego |
_________________ 7,60/100
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 01-02-2011, 06:56
|
|
|
Może też być wina czujnika temperatury silnika, tego co podaje dane do komputera i auto cały czas jeździ na ssaniu. |
|
|
|
 |
przem75
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ4 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 6 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 01-02-2011, 14:28
|
|
|
Obroty po zagrzaniu ok 800 ale podczas jazdy jak wrzucę na luz schodzą do 1200 i dopiero po 2-3 sek spadają na 800. Tłumik raczej szczelny (byłoby słychać).
Jutro rano jadę na warsztat na przegląd instalacji gaz. a przy okazji sprawdzą sondę.
Mechanik powiedział, że sonda nie żyje. Jaką teraz kupić? Oczywiście uniwersalną, bo oryginał Denso 350zł. ale którą uniwersalną? Na Allegro są NTK po 80 zł, ale słyszałem opinie, że są dziadowskie. Poleca ktoś jakąś konkretną? |
|
|
|
 |
Przemulek
Forumowicz

Auto: Galant 2000r 2.0 (100KW)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 72 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 04-02-2011, 20:23 [CJ1A 1.3] uwagi odnośnie wysokiego spalania
|
|
|
Ja właśnie taką kupiłem za 80-90zł NTK made in USA (niby NGK) i powiem tak: wcale nie żałuje tego zakupu, jeżdżę na niej już jakieś 6 miesięcy i zimą moje spalanie benzyny przy ostrej jeździe to 10litrów, gdy jest ciepło to 8,5 litra da się wycisnąć. Oczywiście to wszystko to samo miasto bez trasy w trasie natomiast ostatnio miałem 6,5 litra zimą a latem nawet raz udało się zejść do 5,5 także jak najbardziej polecam tą lambdę za 80-90zł musisz tylko od starej zostawić wtyczkę i połączyć ją z tą nową bo nie dają w zestawie. |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 08-02-2011, 12:25
|
|
|
Sprawdzilem sonde lambda i mam takie wskazania
Na rozgrzanym silniku, bieg jalowy obroty ok 800, oscyluje od 0,2 do 0,35-0,40 Po przegazowaniu idzie tak od 0,4 do 0,6(ale to absolutny max, tylko raz sie tyle pojawilo) po odpuszczeniu na chwile sie stabilizuje i spowrotem oscyluje 0,2 do 0,35-0,40
Sonda raczej oryginalna, przebieg licznikowy 140k km
Spalanie wysokie, 12 l po miescie (srednia z 2,8k km)
Komputer bledow nie wymrugal
Jaka diagnoza ? wymieniac czy nie ? |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 08-02-2011, 12:39
|
|
|
KlaudiuszBdg napisał/a: | Jaka diagnoza ? wymieniac czy nie ? |
Jak dla mnie wymieniać.
KlaudiuszBdg napisał/a: | Na rozgrzanym silniku, bieg jalowy obroty ok 800, oscyluje od 0,2 do 0,35-0,40 |
Ona jest raczej 1V i powinna oscylować do 0,8 V... Chyba ze to sonda 0,5V. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
przem75
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ4 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 6 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-02-2011, 19:49
|
|
|
Byłem u elektryka, podłączył auto pod komp. i ... sonda dobra (przy okazji odradzam warsztat Autko gaz na Wernyhory 17 - powiedzieli, że padnięta a pewnie nie sprawdzili) widziałem na własne oczy jak się wartości zmieniają. Poza tym wszystko ok. z wyjątkiem "nastawy biegu jałowego" czy jakoś tak. Na schemacie w dość dużym uproszczeniu mieści się to coś pod przepustnicą (nie z tyłu gdzie krokowiec). Zaznaczam, że obroty na jałowym 750 i nie falują. Ktoś wie co to jest i czemu służy? |
|
|
|
 |
dlamer [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2011, 13:00
|
|
|
"nastawy biegu jałowego" - być może chodzi o czujnik IPS (Idle Position Sensor) zintegrowany w CJ z TPS. Regulacja jest bardzo prosta, opisana na stronie Krzyżaka w dziale "Regulacja wolnych obrotów silników 4G13" link: http://eurosoftware.com.pl/krzyzak/index.html,
W tym czujniku (IPS) chodzi o to żeby komputer wiedział kiedy przepustnica jest całkowicie zamknięta i mógł zacząć sterować obrotami poprzez silniczek krokowy w przepustnicy. |
|
|
|
 |
przem75
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ4 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 6 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 15-02-2011, 08:31
|
|
|
To by się zgadzało, bo jak napisałem wcześniej obroty przy wrzuceniu na luz nie od razu spadają tylko po chwili. Dzięki "dlamer" za sugestie. |
|
|
|
 |
bluetooth [Usunięty]
|
Wysłany: 13-01-2012, 20:00
|
|
|
Witam, zapewne juz się to pojawiło ale lektura jest zdosyć obszerna. Tak więc mam pytanie do tych którzy nie narzekają na spalanie, oraz tych którzy jeżdżą bądź opanowali jazdę w trybie oszczędnym coltem 1.3 ile wam spala i w jakich przedziałach obrotowych jeździcie? Czy prawdą jest że jazda przy 3,5 tys obrotów jest bardziej ekonomiczne niż przy 2,5 tys. Ja jadąc po trasie ostatnio cały czas po 3 tyś obrotów spadłęm do spalania równe 5l/100 przy czym jazda była ok 90-100 km/ h. Lecz po mieście niestety ale z obliczeń eynika że pali ok 10 l /100 w tym okresie. Zaznaczam że wszystko jest poprawne w sensie technicznym. Tak jak napisałem proszę o wypowiedzenie się tych osób które poważnie maja jakąś wiedzę na ten temat. Z góry dziękuje. |
|
|
|
 |
Miroslaw1305
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 474 Skąd: Kępno
|
Wysłany: 16-01-2012, 17:51
|
|
|
bluetooth całkowicie prawidłowe spalanie |
|
|
|
 |
Listek22
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer GLX '01 1.3
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2012 Posty: 20 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 28-05-2012, 00:32
|
|
|
Siema,
Dorzucę coś od siebie
Mój misiek z silnikiem 4G13 nie schodził poniżej 11L . Dzisiaj planowaliśmy wycieczkę, więc stwierdziłem że rano zobaczę w jakim stanie jest uszczelka od wylotu. Jak się okazało lata swojej świetności miała już dawno za sobą i biedna już miała przedmuchy.
Po "naprawie" zalałem pod sam korek, zapakowałem rodzinkę i pojechaliśmy w trasę. 5 osób na pokładzie + bagaż, średnia prędkość 140km/h. Po 100km zjechałem na stację i leję pod korek. Weszło 7 litrów W sumie zrobiliśmy 370km
Teraz opis:
Z narzędzi potrzebujemy nasadkę 12, grzechotkę i przedłużkę, tym odkręcimy kolektor i osłonę. Przyda się wiertarka z małym wiertłem do rozłożenia starej uszczelki na części pierwsze- ja użyłem wiertarki modelarskiej z tarczą szlifierską.
Aluminiowa jednorazowa taca gastronomiczna i nóż do tapet i drobny, wodny papier ścierny, taśma klejąca 2 stronna.
Do dzieła:
Wykręcamy 3 śruby od osłony kolektora, potem 6 śrub od kolektora- rozmiar 12. Najlepiej wcześniej popieścić je szczotką drucianą, spryskać je na noc wd40 a odkręcać jak silnik jest gorący.
Jak mamy uszczelkę na wierzchu, widzimy że składa się ona z 5 części. Po 2 podkładki od strony głowicy, kawałek blachy (który ja wywaliłem) i 2 podkładki przy kolektorze. Rozwarstwiamy to na kawałki i zapamiętujemy w którą stronę ułożone są podkładki przy kolektorze- mają "rynienkę" wypukłą w stronę głowicy. Bierzemy te od kolektora i wycinamy 4 takie same z tacki. Jest z tym trochę zabawy ale warto się postarać. Teraz papierem czyścimy głowicę, kolektor i 4 podkładki. Taśmą przyklejamy 8ki (uszczelki przy głowicy) do aluminiowego kawałka (na brzegach). Zakładamy od strony silnika:
8ka, aluminiowa podkładka, oryginalna podkładka od kolektora, aluminiowa podkładka.
Skręcamy to do kupy, jak ktoś chce wiedzieć jakim momentem to mogę sprawdzić.
Ja traktuje to jako naprawę tymczasową i formę diagnozy. Jutro się dowiem ile taka uszczelka kosztuje w ASO.
Mam nadzieję że komuś się przyda. Pozdro |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 28-05-2012, 21:38
|
|
|
Srednia 140 km/h jasne, chyba nie w pl
Czy te przedmuchy przy uszczelce kolektora jakos sie objawialy, bylo widac/slychac/czuc ? |
|
|
|
 |
Listek22
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer GLX '01 1.3
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2012 Posty: 20 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 29-05-2012, 00:01
|
|
|
Od nas na autostradę jest rzut beretem
Trasa Dublin- Irlandia północna. Cały czas autostrada 120km, potem droga wzdłuż wybrzeża 30km
Nic nie było ani widać ani czuć. Natomiast po zdjęciu uszczelki wizualna inspekcja nie pozostawiała złudzeń- okopcenia. |
_________________ Wcześniej miałem opla, teraz mam Samochód. |
|
|
|
 |
papadelta
Nowy Forumowicz
Auto: colt cja
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 2 Skąd: 44 wyspy
|
Wysłany: 24-08-2012, 14:19
|
|
|
Po ostatnim spotkaniu z dzikim zwierzem na drodze uszkodziłem zderzak, lampę oraz błotnik - wszystko do zrobieniado zrobienia ale co za czarny przedmiot skrzyneczka znajduje się za lewym przednim kołem, którego "fajka" wystaje przy akumulatorze?Pomocy- lolalny mechanior stwierdził ,że nie ma zielonego pojęcia co to za cudo. |
|
|
|
 |
|