Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zapala się kontrolka ciśnienia oleju! Galant 1999 2.0
Autor Wiadomość
matesz123 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 99'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 17
Skąd: Łomża
Wysłany: 01-03-2011, 20:26   Zapala się kontrolka ciśnienia oleju! Galant 1999 2.0

Witam, dziś założyłem instalację lpg do mojego Miśka i już są problemy. Wszystko było ok jak jechałem lekko, gdy go przygazowałem w czasie jazdy (ok. 5000 obr/min) to zapaliła mi się kontrolka ciśnienia oleju (ta czerwona) i już w ogóle nie gaśnie. Sprawdzałem olej, jest ok. 0 jakiegokolwiek ubytku, czy wzrostu poziomu. Kontrolka się świeci na benzynie i na gazie, a ja się boję że zatrę silnik. Musiałem wrócić do domu 2 km na świecącej się kontrolce, ale jakoś nic się nie stało. Silnik nie chodzi głośniej, przy dodaniu gazu nie widać niebieskiego koloru spalin, a same spaliny 'pachną' normalnie. Zauważyłem jedynie niski poziom czynnika chłodzącego w zbiorniku wyrównawczym (gazownik nie uzupełnił, wcześniej był ok), po dolaniu do dobrego poziomu nic się nie zmieniło, kontrolka dalej się pali (w sumie nie ma z tym nic wspólnego..). Nie mam pojęcia co się stało, w instrukcji jest napisane ze w takim przypadku nalezy skontaktowac się z ASO (dziękuję firmie Mitsubishi za genialną poradę!). Co ja mam z tym zrobić? Proszę o szybką pomoc.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 01-03-2011, 20:38   

Sprawdź połaczenie elektryczne, sprawdź czujnik, w razie konieczności sprawdzić ciśnienie oleju, wymienić czujnik
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
matesz123 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 99'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 17
Skąd: Łomża
Wysłany: 01-03-2011, 23:05   

Ok spróbuję z tym. A właśnie jeżeli to czujnik to czy ja jadąc tym samochodem mogę mu wyrządzić jakąś krzywdę? Odpalałem go przed chwilą i zaglądałem do wlewu oleju na pokrywie zaworów i wygląda na to, że olej jest normalnie podawany (na odkręconym korku olej lekko rozbryzguje się po pokrywie). Tak mi się przynajmniej wydaje.
 
 
 
pawelek_krak 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 48
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-03-2011, 23:13   

Jeżeli to czujnik to jak będziesz jeździł to autu nic sie nie stanie. Sprawdż tą wtyczkę od czujnika bo na bank gazownicy przy zakładaniu instalacji coś zgrzebali.
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 01-03-2011, 23:15   

Jeśli to tylko wina czujnika lub elektryki to nic nie powinno się dziać ale jeśli to wina słabego ciśnienia to można uszkodzić silnik. Kiedyś miałem u siebie przypadek, że kabel idący do czujnika przetarł się i dotykał czasem do masy auta i wtedy zapalała mi się kontrolka. Najlepiej podjechać do mechanika i sprawdzić ciśnienie manometrem, to najpewniejszy sposób. Jak będzie ok to wina czujnika lub elektryki.
 
 
matesz123 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 99'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 17
Skąd: Łomża
Wysłany: 01-03-2011, 23:59   

Dzięki Koledzy. Powiem Wam, że cuda się dzieją z tym samochodem. Połączyłęm piny 1 i 4 w złączu diagnostycznym żeby zobaczyć czy mi jakiś błąd wymruga. Nie wymrugał, ale co? Odpalam go, a tu żadna kontrolka się nie świeci. Wyjaśni mi to ktoś? Bo ja śmiem twierdzić, że ten samochód żyje własnym życiem.. Tak czy siak jadę jutro na pomiar ciśnienia, zobaczymy co wyskoczy. A jeszcze pytanko: gdzie jest owy czujnik ciśnienia? Chcę mu jeszcze styki wyczyścić i właśnie zobaczyć, czy przypadkiem przykładowa masa się nie odłączyła. Dzięki!
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 02-03-2011, 07:14   

Powinien być wkręcony gdzieś koło filtra oleju a nic w nim nie wyczyścisz bo jest nierozbieralny i jeśli padł to trzeba go wymienić.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24339
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 02-03-2011, 07:15   

jak zakładałeś gaz i są jaja z elektryką, to ja bym się wtyczkom i pociętym kablom przyjrzał - pewnie pany paproki z gazowni byli fachowi jak większość warsztatów zakładających lpg - sarkazm celowy, choć nie chciałem urazić pozostałej reszty dobrych gazowników
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 02-03-2011, 17:16   

Tak jest, pany od gazu coś spieprzyli. Pewnie naruszyli wtyczkę na czujniku. Czujnik jest wkręcony w blok silnika z tyłu pod kolektorem ssącym.
 
 
matesz123 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 99'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 17
Skąd: Łomża
Wysłany: 02-03-2011, 20:26   

Właśnie patrzyłem na te wszystkie nowe połączenia i okazują się ok (na 1 rzut oka). Byłem w warsztacie, mechanik pomierzył mi ciśnienie oleju - 1,2 bara na obrotach jałowych, 4,5 bara przy 2500 obr/min. Wszystko jest ok, odetchnąłem z ulgą, a co do samegu czujnika to jest rozbieralny i właśnie rozebrał mi go mechanik, wyczyścił w środku, a przede wszystkim przetarł styki i wymazał je czymś zabezpieczającym. Skręcił wszystko w całość, i próba (do mechanika przyjechałem ze świecącą kontrolką) - odpalam i nic się nie świeci. Zrobiłem ze 20km i dalej nic. Odpukać 'naprawa' dała rezultat mam nadzieję na długi czas. Dzięki wszystkim za wskazówki! Co do gazowników jeszcze - chłopaki dobrze zakładają instalacje, natomiast pojęcia nie mieli dlaczego kontrolka się świeci i nic nie potrafili zrobić oprócz tego że kazali wymieniać czujnik.. Nie posłuchałem i wyszło na moje ;) (odpukać.)
 
 
 
KaWu 
Mitsumaniak
Karmine Red


Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2661
Skąd: Jawor
Wysłany: 03-03-2011, 13:19   

Jak się znowu zapali to masz gdzieś przetarty / odizolowany / nacięty kabel w instalacji auta. Jak gazownicy się wpinali to pewnie szukali połączeń i mogli coś takiego zrobić.
_________________
---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)
 
 
matesz123 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 99'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 17
Skąd: Łomża
Wysłany: 03-03-2011, 16:48   

Może być, ale jak na razie wszystko jest cacy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.