 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EAx 97-04] Galant 2,5 V6 Józefów prośba o opinię |
Autor |
Wiadomość |
bongo_22
Mitsumaniak baja bongo w kongo

Auto: EA5W Avance, Proton 415 GLXi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 568 Skąd: Warszawa Wola/Grochów
|
Wysłany: 11-03-2011, 14:35
|
|
|
Derpin napisał/a: | bongo_22, po prostu nie rozumiem czego oczekiwaliście znając cenę auta i widząc foty silnika ? |
Ja swojego Gala z instalacją LPI Vialle po wymianie rozrządu, sprzęgła, kupiłem 2 lata temu w podobnej cenie. Musiałem tylko wymienić amorki z przodu, końcówki drążków i misiek śmigał jak złoto. Nie zawsze niska cena = duże dodatkowe koszta.
Derpin napisał/a: | ...jak nie masz znajomości po warsztatach i nie załatwisz sobie taniej części i robocizny... |
Nie chodzi o znajomości i dostęp do tanich części. To akurat by się znalazło. Chodzi o czas, poświęcony na kupowanie, robociznę, odstanie samochodu w warsztacie. Tego akurat mój brat nie ma w nadmiarze i ja też, żeby to za niego zrobić...
Derpin napisał/a: | jeżeli brat szuka galanta to radzę podnieść próg cenowy do jakiś 12 może 13 tys i szukać aut z podobnego rocznika, wtedy znajdzie coś: |
Tak jak napisałem wcześniej - to nie musi być Mitsubishi, ani nawet japończyk ... Po prostu było interesujące ogłoszenie |
_________________ Najważniejszy w każdym działaniu jest początek...
06.2009 - 03.2013 Galant EA2W LPI '98 krąży po rodzinie
2012 - Galant EA5W '01
01.2014 - 02.2015 - Colt C52 1.5 12V '91
12.2014 - Proton 415 GLXi '96
 |
|
|
|
 |
Derpin [Usunięty]
|
Wysłany: 11-03-2011, 15:02
|
|
|
bongo_22 napisał/a: |
Ja swojego Gala z instalacją LPI Vialle po wymianie rozrządu, sprzęgła, kupiłem 2 lata temu w podobnej cenie. Musiałem tylko wymienić amorki z przodu, końcówki drążków i misiek śmigał jak złoto. Nie zawsze niska cena = duże dodatkowe koszta.
Derpin napisał/a: |
zastanów się tylko czy wtedy euro nie kosztowało 3 zł, a to zmienia postać rzeczy.
bongo_22 napisał/a: | Nie chodzi o znajomości i dostęp do tanich części. To akurat by się znalazło. Chodzi o czas, poświęcony na kupowanie, robociznę, odstanie samochodu w warsztacie. Tego akurat mój brat nie ma w nadmiarze i ja też, żeby to za niego zrobić... |
to po co marnować czas no oglądanie sztrucli...
bongo_22 napisał/a: | Po prostu było interesujące ogłoszenie |
nie wiem co widziałeś w nim interesującego... dla mnie to auto już po obejrzeniu zdjęć i cenie było autem w które wiadomo że trzeba włożyć.
chcesz żebyśmy pomogli w zakupie, itd, ja staram się wszystkich kupujących "nakierować" na to, że dobrego galanta nie kupisz za takie pieniążki, zobacz posty Jusko9, też na początku pokazywał sztrucle (między innymi auto z tego tematu) do obejrzenia, potem dojrzał/zrozumiał i kupił GDI'ka od lokalnego forumowicza za pieniążki dużo większe niż na początku pokazywał autka, i teraz ma naprawdę auto bez inwestycji do jazdy. |
|
|
|
 |
|
|