Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Rafal_Szczecin]

jak już może niektórzy wiedzą, moja nie obecność była spowodowana wyjazdem do Białegostoku a bardziej szczegółowo do salonu Grafix'u

może zaczne od poczatku dlaczego wybór padł na Mitsubishi i na salon Grafix'u .

wujas szukał auta dla swojej żony a mojej ciotki. miał być to samochód nówka funkiel nie śmigany.
przeglądał rożne oferty , Fiata Punto, Forda Fieste, Toyote Aigo, nawet już wstępnie kazał przygotować dokumenty na zakup Aigo, lecz coś go pokusiło i zadzwonił do mnie - to był jego (wujka) ponieważ wiedziałem ,ze w rodzince musi pojawić sie Colt

przedstawiłem wujasowi ofertę cenową, wyposażenie , oraz wygląd ,który potem wstępnie był zainteresowany autem spod znaku 3 diamentów, zwłaszcza silniczkiem 1,3 95 kucy, który potem okazał się małym sprinterem,ale o nim później .
odezwałem sie do Jacka (na forum Jackie) na gadu,który przedstawił mi oferte dla nas która nie powiem była bardzo atrakcyjna ,potem tylko dałem wujasowi telefonik do Jacka . Sprawa z zakupem i wszystkimi dokumentami została załatwiona telefoniczne ( można powiedzieć, że Rafi sprzedał swój pierwszy samochód w życiu , a Jacek telefonicznie tylko dogadał szczegóły )
po kilku dniach formalności sprawa była dogadana i w piątek o 5:36 mieliśmy pociąg ze Szczecina do Białegostoku ( z przesiadką w Wawie ) . na miejscu mieliśmy być o 13:50 , ale jak to nasze koleje , oczywiście było opóźnienie - 20 minut .
na miejce przyjechał po nas Jacek ( podziękowania dla Igora, który również zaproponował przyjazd na dworzec i odbiór ) .
potem już tylko do salonu, załatwianie formalności, przegląd zerowy i wyjazd z Białego.
Nie moge tutaj nie napisać, że swoją obecnością zaszczycili nas : IGI który siedział z nami dobre 2 godzinki, oraz pod koniec , gdy już prawie wszystko było gotowe przyjechał TNT z Agnieszka i małą Duracelką dziękuje za to, że znów mogliśmy Was zobaczyć .

do domu jechaliśmy 10 godzin ( przypomne 700 km ), z różną prędkościa ( średnia wyszła 70 km/h, ale wiadomo ostro w palink nie można było dawać, bo auto na dotarciu )
teraz co do wrażeń z jazdy Colcikiem, z jego walorow estetycznych z zewnatrz i w środku .

może napisze, jak oceniałem colta, gdy go widziałem tylko na zdjęciach i po tym gdy już byliśmy w nim i jechaliśmy do domu .

o Colcie myślałem, że nie jest on zbyt urodziwy na zewnątrz, tym bardziej w środku, wydawalo mi się, że plastiki są strasznie twarde, wszystko jest tam kwadratowe a konsola środkowa wygląda nie powiem jak , lecz gdy zobaczyłem "cudeńko" na żywo zmieniłem zdanie. wyglądał prześlicznie ( 5 drzwiowy w kolorze czerwonym ) z zewnatrz przezentował się poprostu za****ście. bagażnik pakowny - weszly 4 opony letnie , i ja na tylnią kanape (a mam 183 cm wzrostu ) może jakiś luksusów nie było, ale powodów do narzekań nie miałem . silniczek mmm to jest to co tygryski lubią najbardziej zrwyny, dynamiczny i do tego bardzo elastyczny. plastiki w środku sa baaardzo miekkie, konsola wyglada lepiej na zywo przednie fotele nawiazuja do tych a'la kubelkowych , bardzo fajnie zaprojektowany 3 pas z tylu . do domku dojechalismy cali i zdrowi, w szczecinie jeszcze tylko myjka i jazda po kokarde - tak jak mowilem był to prezent

i teraz tutaj podziękowania .

dla calego salonu GRAFIX'u za bardzo fachowa pomoc, przyjecie i obslużenie nas , dla Jacka który to wszystko zgrał, dla całego MMC za dostarczenie samochodu , no i wkoncu dla odwiedzajacych nas - IGI'ego, TNT,Agnieszke i Duracelke no i jeszcze tym wszystkim którzy przyczynili się do tego, ze z salonu wyjechaliśmy Mitsubishi Coltem CZ5

teraz może kilka fotek, że Colcik został kupiony, i że widzieliśmy sie z Jackiem i IGI'm, co bym nie był gołosłownym :


Grandis w Grafixie - normlanie sie zakochalem w tym aucie

Oryginal

Igi w Subaru , mowiąc, ze to auto mu sie bardzo podoba - Igi sorry , musiałem

Jacek cieszacy sie, ze nas widzi

i znow Igi

no i zdjecia nowego nabytku










ps. Jacek pozdrow i ucaluj od nas Beate, niech szybko wraca do zdrowia.
ps2. trzeba naprawde byc wariatem by jechac po Colta do bialegostoku,gdzie najblizszy salon mitsu mamy zaledwie 100 km od sz-n a najdalszy hmmm jakies 700 km - w Białymstoku
ps3. sorki za jakosc zdjec - ale robiona aparatemz telefonu

serdecznie wszystkich pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
rafi

[igi]

[Bartek]

Nie martw się Rafi, po nowego Lancera dla znajomych z Wawki też pojechaliśmy do Białego, mając salon 500 m od ich domu, a jeszcze z 5 w okolicy ....

[Jackie]

Wow....
Rafi, zawstydziłeś mnie.....Bardzo dziękuję za miłe słowa (szczególnie, że teraz mi się bardzo przydadzą w związku z sytuacją rodzinną...)Cieszę się, że wszystko się udało i jesteście zadowoleni, muszę dopisać, że warunki zakupu samochodu nie byłyby takie dobre gdyby nie pomoc AdamaMMC, duża w tym jego zasługa i tu duże podziękowania za pomoc Mitsumaniakom.
Taka transakcja jak ta to sama przyjemność, naprawdę.
Pozdrawiam

[Adam MMC]

Witam,

Cieszę się, że jakieś Mitsubishi trafiło do Szczecina. Niestety nie mamy tam narazie dealera.
Ale obiecuję, że pracujemy nad tym i mam nadzieję, że w przyszlym roku a najdalej w 2008 sprawimy wszystkim miłośnikom Mitsubishi ze Szczecina miłą niespodziankę.

Dobrze, że kolejna osoba z forum posiada w rodzinie Mitsubishi.

Gratuluję wyboru i mam nadzieję, że będzie dobrze służył.

Jacek, co ja bym bez ciebie zrobił chłopie!!! Dzięki serdeczne za pracę, którą wkładasz w to wszystko.

Pozdrawiam,

Adam

Witam,

Cieszę się, że jakieś Mitsubishi trafiło do Szczecina. Niestety nie mamy tam narazie dealera.
Ale obiecuję, że pracujemy nad tym i mam nadzieję, że w przyszlym roku a najdalej w 2008 sprawimy wszystkim miłośnikom Mitsubishi ze Szczecina miłą niespodziankę.

Dobrze, że kolejna osoba z forum posiada w rodzinie Mitsubishi.

Gratuluję wyboru i mam nadzieję, że będzie dobrze służył.

Jacek, co ja bym bez ciebie zrobił chłopie!!! Dzięki serdeczne za pracę, którą wkładasz w to wszystko.

Pozdrawiam,

Adam

[Rafal_Szczecin]

[Matejko]

[saphire]

Trzeba mieć ,,kontakty'' + ,,dostawców'' + ,,klientów''

[cns80]

Jak patrzyłem na tego Colta na ulicy to mnie obrzydzenie brało . Ale na zlocie w Białym jechałem na końcu kolumny i pyrkał przedemną taki czerwony z Grafixu. Zaczął mi się podobać dopiero na 4 skrzyżowaniu, a jeszcze bardziej jak omało nie stoczył się na mnie na górce . Teraz uważam że to całkiem ładny samochód .

[Adam MMC]

Aby zostać dealerem trzeba mieć salon wystawowy (jakieś 250 m) + serwis.
Najlepiej jak znajduje się to w dobrej lokalizacji czyli przy głównej ulicy.
Na początek jest też potrzebna gotówka na zakup narzędzi specjalistycznych.

Co do nowego Colta to zupełnie inny samochodzik niż ten poprzedni model.
Na początku tez byłem sceptyczny. Ale jak wsiadłem do wersji 3 drzwiowej z silnikiem 1.3, ktory objeżdża 2 razy wszystkie inne dziwolągi typu Yaris, Micra to się przekonałem.
Super design (dla mnie zwłaszcza 3 drzwiowy) i osiągi z tych 95 koników.

Autko jest ok.

Adam

Aby zostać dealerem trzeba mieć salon wystawowy (jakieś 250 m) + serwis.
Najlepiej jak znajduje się to w dobrej lokalizacji czyli przy głównej ulicy.
Na początek jest też potrzebna gotówka na zakup narzędzi specjalistycznych.

Co do nowego Colta to zupełnie inny samochodzik niż ten poprzedni model.
Na początku tez byłem sceptyczny. Ale jak wsiadłem do wersji 3 drzwiowej z silnikiem 1.3, ktory objeżdża 2 razy wszystkie inne dziwolągi typu Yaris, Micra to się przekonałem.
Super design (dla mnie zwłaszcza 3 drzwiowy) i osiągi z tych 95 koników.

Autko jest ok.

Adam