Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hubeeert
20-04-2010, 09:10
"Tryb przygoda" - czyli zakopać się O-II - ku prze
Autor Wiadomość
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 31-01-2010, 21:47   

Siedzę sobie własnie w Zakopcu. Przyjechalem dzisiaj w nocy o 2. Z Warszawy wylecialem gdzieś o 22 wczoraj i w 4,5 h bylem w Zakopanem. Droga była całkowicie czarna. Dzisiaj rano wstałem i nie mogłem uwierzyc własnym oczom. w 5 h nawaliło tyle sniegu że ledwo wyjechałem z kwatery. Sypalo cały dzień i nadal sypie...... Wszystkie drogi w Tatrach biale. Misiek szedl jak burza czy to pod górę czy prosto :D Kocham to autko w warunkach surowo zimowych :mrgreen: Wszystko co sie ruszało po drogach zostawało w tylnym lustrze...... Warunki na narty są teraz bajeczne :mrgreen: Szkoda tylko że jutro trza wracać :evil:

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
niezawodny 
Forumowicz

Auto: Outlander 2008 2,2 DID Instyle
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 75
Skąd: Kraków
Wysłany: 31-01-2010, 22:29   

Ja dla odmiany wczoraj odbierałem dzieciaki z Beskidów i też była rewelacja, zważywszy że warunki znacznie trudniejsze niż przed tygodniem (dosypało śniegu, pod którym był lód).
Ale ostatnie 50 metrów już nie dałem rady - na żywym lodzie i podjeździe ponad 20% auto najzwyczajniej w świecie się zsunęło do tyłu i zatrzymało na zaspie. Jakby nie ta zaspa to poleciałbym w przepaść... Ale z zaspy OII wyjechał bez problemu. Gajowy kręcił głową z niedowierzaniem bo on swoim Jeepem Cheerokim zapuszcza się tam tylko z łańcuchami...
Także nie jest źle z możliwościami terenowymi jak się wyłączy ASC
 
 
michu300 
Forumowicz


Auto: Outlander II 2.0DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 334
Skąd: okolice 3city
Wysłany: 28-03-2011, 11:01   

Trochę odświeżę temat. Wczoraj i dzisiaj wykonałem bardzo dokładny test dzielności terenowej Outka. Zachciało mi się przejażdżki po polu. Pech chciał, że tam gdzie jest początek polnej drogi budują właśnie centrum handlowe i fragment jest całkiem rozjeżdżony przez ciężarówki, porobiły się głębokie koleiny, a błoto jak to przy wiosennych roztopach wyjątkowo jest ciągnące się. Na początku szło mi nieźle, ale pod koniec rozjeżdżonego odcinka wciągnęły mnie koleiny i niestety mój pseudoterenowiec osiadł na brzuchu na wierzchu garba pomiędzy koleinami. Dwie godziny się męczyłem, żeby odkopać choć trochę, ale bezskutecznie. W końcu uwalany błotem po pachy zostawiłem auto na noc. Rano skorzystałem z pomocy ciężkiego sprzętu, który się tam kręcił, a konkretnie spychacza. W ramach ciekawostki powiem, że dwie linki nie wytrzymały i porwały się kompletnie (kilka prób wyciągania) i dopiero stalówka dała radę. Na szczęście po pierwszych oględzinach samochód jest OK, ale mam już nieco wyraźniejsze wyobrażenie o możliwościach terenowych naszego pojazdu. Mimo wszystko uważam, że auto sobie nieźle daje radę w takim błotku, ale do przejechania tamtego fragmentu potrzebne byłoby tak z 10-15 cm prześwitu więcej. Opiszcie może jeszcze jakieś swoje przygody w ramach wiosennego otwarcia sezonu :biggrin:
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 28-03-2011, 11:08   

A na jakich oponkach sie tam zapędziłeś? "Łyse" letnie czy zimówki? Fakt, prześwit jest w OII lichy, ale na dobrych oponkach daje rade całkiem, całkiem.... :D
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
lexus 
Mitsumaniak
lexus


Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: warszawa
Wysłany: 28-03-2011, 13:47   

Każde auto można położyć na brzuchu jak za długo będzie się mieliło kołami ,fakt że outek za dużego prześwitu to nie ma :x .Dobrze że finał był szczęsliwy :lol:
_________________

 
 
sylb 
Forumowicz


Auto: OUTLANDER 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 593
Skąd: Małopolska
Wysłany: 28-03-2011, 15:23   

Stare powiedzenie pszczół powiada „Kto drogi prostuje ten w domu nie nocuje”, z własnej głupoty tez miałem mała przygodę off-roudową (nie zachowałem zdrowego rozsądku przy kierowaniu się nawigacją) i na szczęście nie wymieniłem jeszcze opon wiec na zimówkach O2 jakoś dał rady wyjechać.
 
 
michu300 
Forumowicz


Auto: Outlander II 2.0DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 334
Skąd: okolice 3city
Wysłany: 28-03-2011, 16:16   

mitsu00 napisał/a:
A na jakich oponkach sie tam zapędziłeś? "Łyse" letnie czy zimówki? Fakt, prześwit jest w OII lichy, ale na dobrych oponkach daje rade całkiem, całkiem.... :D


Opony jeszcze zimówki 16-ki, prawie nowe (po tym sezonie tylko). No niestety to już była mocno ekstremalna sytuacja. Wisiał na brzuchu i kręcił bezradnie kółeczkami... :P
 
 
lexus 
Mitsumaniak
lexus


Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: warszawa
Wysłany: 28-03-2011, 17:36   

sylb napisał/a:
„Kto drogi prostuje ten w domu nie nocuje
.Miałem dwie wpadki dawno dawno temu ,Od tej pory stosuję w/w zasadę :mrgreen:
_________________

 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 28-03-2011, 17:40   

michu300 napisał/a:
Wisiał na brzuchu i kręcił bezradnie kółeczkami...
jak złapie poślizg prawy przód i lewy tył też niestety nie daje rady - ale nie mam do niego żalu, w końcu to tylko SUV, a nie terenówka z blokadą.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
DJ Fazi 
Mitsumaniak
Fan bulwarówek


Auto: był Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 439
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 28-03-2011, 18:05   

Ja kiedyś znalazłem gdzieś kontakt do osoby która zajmuje się wyciąganiem aut z opresji, jak było na ogłoszeniu : Mam duże doświadczenie i daję gwarancję nie uszkodzenia auta. Tak więc jak zakopię się dużym, ładnym, pseudoterenowym Outkiem w okolicy Trójmiasta będę dzwonił:-)

Teraz z troszkę innej beczki.

Podczas weekendowych opadów śniegu z deszczem tak z 1 cm może się utrzymywało w niektórych miejscach na drodze. W momencie zmieniania pasa z lewego na prawy w trakcie kiedy prawe przednie koło przejeżdżało przez nie wyjeżdżony śnieg na jezdni miałem wrażenie że właśnie to koło straciło kontakt z asfaltem - wpadło w poślizg.
Na wyświetlaczu nic się nie pojawiło.
Chciałem zapytać czy rzeczywiście mógł być to poślizg, ale tak mały że ASC nie musiało interweniować czy też nie zdążyło zainterweniować? Czy też napęd spowodował że tor jazdy nie uległ zmianie i koło tylko zabuksowało?
Jeżdżę na letnich oponach z 4WD.
_________________
glonojad rulezz
 
 
 
lexus 
Mitsumaniak
lexus


Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: warszawa
Wysłany: 28-03-2011, 18:12   

Pewnie zadziałało tylko nie wyświetliło ,zauważyłem że wyświetla jak już nieżle fura lata
_________________

 
 
DJ Fazi 
Mitsumaniak
Fan bulwarówek


Auto: był Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 439
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-04-2011, 08:02   

http://www.youtube.com/watch?v=kGqGr2fnDUA

Ciekawe, czy Outek równie dzielnie by sobie poradził ?
_________________
glonojad rulezz
 
 
 
sylb 
Forumowicz


Auto: OUTLANDER 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 593
Skąd: Małopolska
Wysłany: 17-04-2011, 23:00   

A dlaczego miał by sobie nie poradzić ?
 
 
michu300 
Forumowicz


Auto: Outlander II 2.0DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 334
Skąd: okolice 3city
Wysłany: 18-04-2011, 11:18   

DJ Fazi napisał/a:
Ciekawe, czy Outek równie dzielnie by sobie poradził ?


Taki film to ściema, oni tam jeżdżą w gruncie rzeczy po eleganckiej nawierzchni kamiennej (brukowanej). Ja mam teraz po zimie dużo gorszy dojazd do pracy na asfaltówce :P
Niech się w błotko i to najlepiej z głębokimi koleinami zapuszczą, to wtedy zobaczymy. :mrgreen:
 
 
TomekWoj 
Nowy Forumowicz
Wójek

Auto: OutlanderII-2007r 2.0DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 18
Skąd: Wyszków
Wysłany: 19-09-2011, 20:51   

Panowie
Ostatnio przyczepiłem przyczepe i pojechałem do kopalni piachu ( dzika kopalnia) musiałem napełnic Synkowi piaskownice obawiałem sie czy jak naładuje całą przyczepe wyjade, jak na pusto cofałem do tej góry to sie kopał.
Ale podjechałem, naładowałem całą aż przysiadły mi opony( ciśnienie) i zdziwiłem sie!!!
Oczywiście wyłączyłem ASC naped LOCK i buta kopał sie ale szedł jak URSUS "śmiałem sie sam do siebie jak facetowi niewiele trzeba" nic nie śmierdziało , a miałem do pokonania ok 50 metrów po żółtym drobnym piasku.
Dodatkowo mieszkam na wsi, niedawno kopałem ziemiaki po kartoflisku z przyczepą zimiaków nie usiadł prawie jak C303M-URSUS . Ale Panowie odrazu buta i ASC OFF!!!
_________________
Pozdrawiam

T.W
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.