Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[pitbu77]

Potwierdzam tylko patent z szarym mydłem "biały jeleń". Sam tak czyszczę skóry u siebie używając do tego jeszcze takiej rękawicy z mikrofibry (a może to mikrowłókna?). W każdym razie:
1. jak przetrę tą rękawicą skóry w aucie (nie robię wszystkiego na raz tylko po kolei każdy fotel i boczki od A do Z) a rękawica jest lekko wilgotna i daję tylko troszkę mydła,
2. przecieram wilgotną ściereczką (tylko woda bez dodatków!) też z mikrofibry a potem jak przeschnie to
3. używam trzeciej ściereczki z mikrofibry + środek do skór
Skóra ładnie pachnie, robi się lekko matowa i miękka.
Uwierzcie, jak zrobiłem takie czyszczenie tydzień temu to nie mogłem uwierzyć jaka jest brudna woda po myciu i jak (ładnie) wyglądała skóra później...
Trochę tej czystej skóry widać na moim blogu o Aleksie - moim galu

[Psikus]

Do czyszczenia tapicerki ( deski i boczków ) używam pianki do tapicerki wurth lub pianki aktywnej do szyb i tapicerki kent , nie używam żadnych środków do nabłyszczania, tapicerka galanta bez nich wygląda dobrze. Czasem używam środka do pielęgnacji tapicerki wurth ( podobne to do plaka ) ale stosuję go w miejscach narażonych na kopanie butami - doły boczków, progi, dolna część konsoli środkowej.Po wytarciu do sucha nie jest przesadnie tłusty, a jakoś to chroni te elementy przed skutkami kopania po nich butami.