Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[rzoberto]

OK sprawdzę, ale jutro, bo dziś już troszkę późno i ciemno na dworze, a przy latarce to mi się nie chce działać.

[plecho1]

Ale tak czy inaczej to wina czujnika i jest do wymiany.

[hitman]

mam pytanie czy czujnik świateł cofania w gdi dzieła na takiej samej zasadzie jak w 1.6?(chodzi mi o to że jak zewre styki to swiatła powinny sie zapalić) Ja mam problem jednak całkowicie odwrotny światła cofania wogóle mi nie swiecą. Jakiś czas temu wymieniłem ten czujnik jednak to nie pomogło i zostawiłem to jak jest stwierdziłem, że wina tkwi w przewodach. Dodam, że podczas wykręcania owego czujnika zaczął wylewać sie obficie olej (zapewne ze skrzyni biegów) czy to było normalne?

[sylmak]

Jeśli chodzi o wyciek oleju to normalne, że podczas wymiany pozbędziemy się ze skrzyni pewnej ilości

[hitman]

dzięki za odpowiedź, teraz pozostaje kwestia czujnika ale wydaje mie się że działa on tak jak w gdi i tak go kiedyś sprawdzałem jednak światła się nie zapalały więc stwierdziłem że wina leży w przewodach - muszę je dokładnie przejrzeć.

[Saqu]

w GDI jest on praktycznie na samej górze, więc nawet gram oleju nie ubędzie.
Możesz sprawdzić tak jak pisał plecho1, zewrzeć tamte piny w kostce jakimś drucikiem, kabelkiem czy czymś i sprawdzić czy świecą.

[hitman]

a w 1.6 czujnik jest na samym dole skrzyni tak więc wyciek był normalną sprawa jak napisał sylmak. Saqu , próbowałem już kiedyś tak jak pisał plecho1 lecz bez rezultatu, tak jak napisałem wcześniej trzeba trzeba zrobić porządną rewizje okablowania w mojej cari

[plecho1]

Jeśli światła nie świecą to trzeba sprawdzić czy do czujnika dochodzi prąd czy może problem jest po drodze od czujnika do świateł. Najprościej wziąć jakąś żarówkę samochodową z dwoma kablami, jeden podłączyć do masy a drugi dotykać do jednego i do drugiego pinu we wtyczce czujnika. Przy włączonym zapłonie przy dotknięciu do jednego pinu nasza probówka powinna się zaświecić. Jeśli żarówka się zaświeci to coś nie łączy po drodze od czujnika do lamp a jeśli żarówka się nie zapali to albo przepalił się bezpiecznik albo coś nie łączy po drodze od bezpiecznika do czujnika-włącznika w skrzyni.

[rzoberto]

Niestety zrobiłem tak jak pisałeś i nic z tego. Światła się palą cały czas. Wymieniłem nowy czujnik na następny nowy i dalej to samo (światła się ciągle palą). Szlak już nie wiem co może być przyczyną .... Chyba trzeba wyrywać kable i szukać po instalacji

[przemekx303]

skoro po odłączeniu kabli od czujnika światła gasną , a po złączeniu na krótko się świecą to z instalacją jest wszystko wporządku (obwód się otwiera i zamyka) . Może gdzieś jest jakieś zwarcie na połączeniu z czujnikiem

[plecho1]

Tak jak pisał przemekx303, z elektryką jest wszystko ok. Wychodzi na to że to wina skrzyni, element który wciska czujnik jest ciągle w pozycji biegu wstecznego. Nie wiem jak to jest w tej skrzyni bo nigdy takiej nie rozbierałem.

[hitman]

Panowie u mnie z kolei jest tak: Wziąlem kawałek przewodu i od akumulatora pociągnąłem go do pinu we wtyczce do czujnika, światła cofania sie zapaliły, także odpada teoria że coś jest nie tak po drodze od czujnika do świateł. Następnie tak jak pisał plecho1 wziąłem taką kontrolke pod 12 v podpiołem do masy i drugim końcem dotykałem pinów kontrolka się nie zapaliła także wina nie leży w czujniku tylko gdzieś po drodze od czujnika do bezpieczników albo na odwrót dodam ze robiłem to na przekręconej stacyjce. Przewody jakie dochodzą do czujnika to czerwono-niebieski ze srebrna kropką oraz czarno srebrny, zacząłem je lokalizować od czujnika idzie on przez komore silnika i wchodzi do kabiny od strony pasażera przez ściane grodziwą tuż za schowkiem i tymi wszystkimi bajerami od klimy (parownik itd) ale tu mój trop się zaginął, zapewne idą one gdzieś do skrzyneczki z bezpiecznikami w kabinie po stronie kierowcy jednak ta skrzyneczka bardzo mocno się trzyma nie mogłem jej obrócić i zobaczyć co i jak. Może macie jakieś sugestie, kiedys na forum ktoś podał link ze schematem świateł cofania jednak link wygasł i nima a przydałby się takowy. Jak nic nie wymysle to puszcze nowe, swoje przewody i bedzie git

[przemekx303]

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3448
jak się nie mylę to chyba ten schemat

a tu masz skrzynkę


mam nadzieje że dobre schematy bo mój angol troche kuleje ,

[hitman]

przemex303 bardzo Ci dziekuje schematy ekstra i to odpowiednie teraz w wolnych dniach przepatrze te wszystkie złącza kostki i mam nadzieje że pomoże a jak nie to poprowadze swoje przewody najgorsze jest to że wszędzie gdzie przewody jest bardzo małe pole manewru, jakoś dam rade jeszcze raz dzięki

[ Dodano: 31-05-2011, 14:25 ]
No i wsteczny hula przewód idący do czujnika w komorze silnika był nadłamany miedż się utleniła a przewód z czasem pękł wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Zeby było ciekawiej jedno zrobiłem znalazłem drugie mianowicie zaraz obok czujnika wstecznego wyciek na osłonie przegubu, tak mi sie wydaje, czy wymiana tylko tej osłony pomoże? i jest to przegub wewnętrzny tak? mam zdjęcia

http://imageshack.us/phot.../dsc00269a.jpg/
http://imageshack.us/phot.../dsc00270j.jpg/

[rzoberto]

Wymieniłem już 4 czujniki i jest nadal bez zmian. Światła jak się paliły tak palą się nadal. Nie wiem już co mam robić. Czyżby aż 4 czujniki ze sklepu były padnięte???
Aaa wziąłem jeszcze dzisiaj próbnik i na kostce do wpinania czujnika jest cały czas prąd - bez znaczenia czy wsteczny zapięty czy nie

Mam jeszcze takie pytanie: czy światła cofania mogą być połączone w jakiś sposób z anteną automatyczną - bo wydaje mi się, że pokrzaczyło się przy wymianie anteny.