Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CJ1] Dziwne zachowanie samochodu - problem z elektryką (?)
Autor Wiadomość
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-06-2011, 14:51   

Drugie pytanie, gdzie szukać masy na silniku (piszesz by zmierzyć napięcie pomiędzy plusem AKU, zaś masą ma być silnik... jak to spiąć ze sobą?)

Ok, mały update.
Rozmasowałem silnik, przeczyściłem obydwa końce przewodu, efekt taki, że problemy zniknęły. Mam nadzieję, że na zawsze.

Napięcia:
AKU silnik wyłączony: 12.6v
AKU silnik włączony bez innych odbiorników - 13.6-13.7v
AKU silnik włączony + światła mijania - 13.6-13.7v (przy 750 RPM)
PLUS AKU + silnik jako masa - 13.6-13.7v

Mam nadzieję, że te wartości są OK.

Ps.
Dziękuję za pomoc. :)
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 06-06-2011, 18:50   

Niestety wartości na odpalonym silniku trochę niskie, tak jak wcześniej pisałem powinno być około 14,4V a dokładnie napięcie ładowania powinno zawierać się w granicach: 13,9V-14,5V.
Najlepiej sprawdzić dotykając jedną końcówkę miernika do wyjścia ładowania z alternatora (+) a drugą końcówką do masy-obudowy alternatora. Jeśli w takiej sytuacji napięcie będzie wynosić około 14,4V to alternator jest sprawny a jest jakiś problem w przewodach od alternatora do akumulatora. Jeśli jednak napięcie będzie podobne do twoich wyników (13,6V-13,7V) to alternator niedomaga.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-06-2011, 07:07   

Ok. Sprawdzę to. Z drugiej strony, gdyby było tak jak piszesz, AKU raczej nie miało by 12.6v na wyjściu i było by w stanie permanentnego niedoładowania, a jest inaczej. Z drugiej jednak strony chyba znalazł się winowajca.
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-06-2011, 07:30   

Mierzyłeś pewnie ładowanie na wolnych obrotach a jeśli uzwojenie stojana jest delikatnie nadpalone to po dodaniu gazu na pewno się podniesie jeśli oczywiście to będzie wina alternatora a nie przewodów pomiędzy nim a akumulatorem.
Jeśli na samym alternatorze na wolnych obrotach wyjdzie poniżej 13,9V to dodawaj gazu i ciągle sprawdzaj. Jeśli ładowanie się podniesie do 14,4V i na tym się zatrzyma to, jak pisałem wcześniej, może być wina stojana lub układu prostowniczego a jeśli napięcie dalej będzie rosło (powyżej 15V) to padł regulator napięcia.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-06-2011, 07:56   

Czy regulator napięcia w Coltach jest schowany w alternatorze?

I tak sprawdzę na przestrzeni 500km co się będzie działo z autem. Być może problemem były jednak te masy, ale o tym się nie przekonam dopóki nie zrobię jakichś większych dystansów.
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-06-2011, 08:11   

Regulator jest w alternatorze, jest umieszczony razem ze szczotkotrzymaczem, stanowi z nim jeden element. Ale jeśli padł to i tak chyba najtaniej wyjdzie kupić używany alternator bo sam regulator wyjdzie podobnie a może i drożej.
13,6V to trochę mało, u teścia tak było i często musiał doładowywać akumulator prostownikiem. Przeczyściłem masy, jedną przy rozruszniku, drugą na karoserii tę od akumulatora i trzecią pomiędzy silnikiem a karoserią i napięcie ładowania wróciło do normy.
Ale najpierw zmierz ładowanie na alternatorze przy różnych obrotach to będzie wiadomo co jest nie tak.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-06-2011, 18:41   

Oczywiście dzisiaj stała się podobna historia. Trudno powiedzieć, gdzie jest problem, ciężko jest zmierzyć napięcie na alternatorze, ale coś czuję, że to on, bo spod maski wydobywa się dziwny dźwięk, właśnie z okolicy alternatora. Dodatkowo, czy ten cały stojan, układ prostowniczy i regulatora napięcia są zintegrowane w jednej obudowie z alternatorem?

Chyba kupię ten poniżej i mam nadzieję, że będzie dobry.
http://allegro.pl/alterna...1640955272.html

Ps.
Nie rozumiem kompletnie sytuacji, bo kiedy jest wszystko OK, to jest wszystko OK...
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-06-2011, 23:23   

Wszystkie elementy wymienione przeze mnie są elementami alternatora. Alternator może jedynie niedoładowywać akumulatora i raczej nie jest odpowiedzialny za takie okresowe problemy jak u ciebie. Czasem może się zdarzyć zwarcie w układzie prostowniczym z powodu spalenia się diody prostowniczej ale wtedy ładowanie pada zupełnie i zwarcie do masy wyładowuje akumulator. W twoim przypadku najlepiej przeanalizować schemat instalacji bo ile modeli czy marek aut, tyle najróżniejszych rozwiązań.
U ciebie ewidentnie coś nie łączy. Trochę dziwne że po odpięciu i ponownym podpięciu akumulatora wszystko wraca do normy. A czy masz może jakieś zabezpieczenie przeciwkradzieżowe, czasem ludzie wymyślają najróżniejsze tego typu patenty, jeśli nie są standardowe to te potrafią przyspoirzyć wiele problemów.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-06-2011, 07:52   

Dziękuję za odpowiedź. Szkoda, że nie wiem, gdzie jest masa akumulatora, albo gdzie jest masa rozrusznika. Chętnie bym sobie to przeczyścił. Z zabezpieczeń to jest tylko fabryczny immobileizer w kluczyku. ;-)
Z tego co widzę to efekt jest bardzo podobny do standardowej przypadłości wycieraczek w Colcie - rozmasowany silniczek, przez co wycieraczki czasami działały, a czasami nie, albo działały powoli i leniwie, bo brakowało masy. Masz może pomysł, gdzie szukać masy akumulatora?

Dodatkowe info, podczas włączonego silnika w momencie, kiedy występuje przypadłość, podczas opuszczania szyb, wciskania hamulca lub pojawienia się dodatkowego źródła obciążenia układu elektrycznego przygasają światła... a przy zwiększeniu RPM światła są "mocniejsze" etc. Może to jednak regulator napięcia wyzionął ducha?

[ Dodano: 08-06-2011, 08:43 ]
Dojechałem do pracy i samochód zachowywał się normalnie. Krótko: nie ogarniam
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 09-06-2011, 07:48   

Do akumulatora do minusowej klemy dochodzą 2 grube przewody. Jeden, zapewne grubszy, biegnie od akumulatora do silnika, najczęściej jest przekręcony śrubą mocującą rozrusznik. Często nie łączy właśnie przy rozruszniku. Drugi łączy - akumulatora z karoserią najczęściej gdzieś blisko akumulatora. Możliwe że jest jeszcze jeden kabel masowy łączący silnik z karoserią ale gdzie on może być u ciebie to nie wiem. Jeśli chcesz zmierzyć napięcie na alternatorze to jedną końcówkę miernika dotykasz do obudowy alternatora czyli jego masy a drugą końcówkę dotykasz do + wyjścia ładowania w alternatorze. Jest to najgrubszy kabel podłączony do alternatora. Ten kabel biegnie do akumulatora najczęściej poprzez rozrusznik gdzie się łączy i tam też czasem potrafi nie łączyć.
Sprawdź ładowanie na samym alternatorze i te wszystkie masy oraz ten gruby + od aku poprzez rozrusznik do alternatora a także ten gruby + od akumulatora do skrzynki bezpiecznikowej w kabinie.
Ładowanie sprawdź na akumulatorze i na samym alternatorze przed sprawdzeniem połączeń przewodów i po ich przeczyszczeniu. Normalnie oba pomiary powinny być identyczne.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-06-2011, 12:42   

Dzisiaj znów było wszystko OK. Zero kłopotów. Wydrukuję sobie Twój post i posprawdzam.

Kolejny dzień, tj. 10-06-2011.
Znów brak problemów - pomimo dość dużej wilgotności powietrza. Przy takim czymś masa od wycieraczek (znany problem Coltów) wysiadała.

Update 14-06-2011
Minęło kilka dni i znów nie ma problemów z autem.

Update 16-06-2011
Wszystko OK.
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.