Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jmpdesign]

Witajcie,

Właśnie oddałem Miśka do serwisu, bo światła mu się same zaświecają kiedy chcą (już go raz serwisowali wymieniając jakiś tajemniczy sterownik, co nic nie dało) a ponadto coś się tłucze w zawieszeniu.
Ma pół roku i przejechane ok. 12000 km.
Jako, że jeździłem zawsze wcześniej "benzyną" (Fiatem), która oleju specjalnie nie piła to nie pomyślałem, żeby tak czasem jednak sprawdzić bagnetem czy jest jeszcze olej w silniku .

Sprawdzili za to w ASO i sucho na bagnecie, co ponoć oznacza, że min. 2 litry oleju brakuje.
Pytanie czy to normalne przy takim przebiegu, ile Misiek 2.0 pije tego oleju w jakimś konkretnym przebiegu z Waszych doświadczeń? Ile tego oleju wchodzi na zalanie całości? Jaki olej jest standardowo (jakiś Castrol mi mają wlać)?

[borsak1]

mój 2,2 MIVEC nic na razie nie ciągnie ale u ojca na 2.0 po 30 tys miał suchutko jak na saharze z tym silniczkiem musisz pilnować oleju podobnie ma rav4 z silnikiem 2.2 u brata też pije ile wleje

[ Dodano: 17-06-2011, 14:58 ]
Co do oleju to sprawdź jakie parametry zaleca Ci producent te oznaczenia w stylu 0w40 itp. i lej co chcesz no może nie jakiegoś lotos bo to już naprawdę olej niczego nie warty.

[lexus]

2,0 potrzebuje ok 1l na 10.000km -średnio , bo wszystko zależy od stylu jazdy .Ja prawie nie dolewam bo jeżdzę dość wolno ,chyba ze jadę na autostradzie to powyżej 130 km/godz trzeba sprawdzać olej.na ostatnim przeglądzie wlali mi równo 4 litry i jest pełny stan na razie nic nie dolewam .w książce napisali że miesci 4,7 ale to chyba jak zalewają na sucho motor

[mitsu00]

Cytat:

mój 2,2 MIVEC nic na razie nie ciągnie ale u ojca na 2.0 po 30 tys miał suchutko jak na saharze z tym silniczkiem musisz pilnować oleju podobnie ma rav4 z silnikiem 2.2 u brata też pije ile wleje

i napewno pic nie bedzie. W moim przez ponad 3,5 roku uzytkowania, nie dolalem ani kropli.

[sylb]

Silnik VW 2.0 jest tak skonstruowany, że może brać olej. Ogólnie to jest taki złoty środek pomiędzy trwałością a eksploatacją. Należy sobie zdawać sprawę, że nie wszyscy maja ochotę odpowiednio dbać samochód i czekać aż silnik się odpowiednio np. nagrzeje, producent po prostu zakłada najgorsze warunki eksploatacji. Największe zużycie oleju zachodzi, gdy olej jest zimny (gruby film olejowy) + wysokie obroty (wysoka temperatura) w wyniku czego spala się olej.
Pozostaje jeszcze kwestia tolerancji w jakiej wykonany jest silnik. W końcu mamy 4 cylindry i sprężarkę. Wystarczy ze jeden element ma większe luzy to lejemy 2 litr na 10kkm, a jak mamy pecha to lejemy 1l na 1000km.
Jeśli chodzi o mój silnik to mieszczę się w 5l czyli, resztka z banki po wymianie starcza mi na dolewki do następnego przeglądu i to pomimo że miałem np. przejazdy przez Niemcy do Szczecina, w obie strony prawie ile fabryka dała( tempo mat na 185 wg. GPS).

[Beduin]

[jmpdesign]

[Gunner]

[rezon]

[bartek2800]

[adrian71]

mi ostatnio w ciągu niecałych 3 miesięcy (ok.17k km) wypił prawie cały olej... Nawet nie sprawdzałem poziomu oleju bo dopiero co miałem przegląd,a te kilometry jakoś szybko mi zleciały,a tu nagle niespodzianka, przegrzany silnik i kontrolka oleju, w serwisie powiedzieli że oleju praktycznie w ogóle już nie było.

[rezon]