 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Benzyna czy diesel |
Autor |
Wiadomość |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 24-11-2006, 08:51
|
|
|
sampler napisał/a: | No wlasnie masakra tkwi w uzytecznym zakresie momentu bo diesel sie zatka przy 2,5 tys a benzyniak wtedy mu pokaze klase |
wytarczy wowczas zmienic bieg i sie odetka
sampler napisał/a: | W benzyniaku jest 2x wiekszy zatem nie wiem czy masz wyobrazenie jak to bedzie sie przekladalo na dynamike. |
nie mam wyobrazenia bo nie jezdzilem 2.0tfsi (jedynie 3.2) ale suche dane mowia o 1s roznicy wiec
sampler napisał/a: | W tym silniku (TFSI) wlasnie piekne jest to ze ma o wiele lepsze parametry i spalanie nie wiele wieksze co przy cenie ropy w tej chwili jest niesamowite. |
chyba nie doczytales przedstawianych przez siebie danych, roznica w miescie wynosi 3l (slownie: trzy litry), to nie jest "wiele wieksze spalanie" |
|
|
|
 |
Robert Bryl [Usunięty]
|
Wysłany: 24-11-2006, 09:49
|
|
|
arturro napisał/a: |
wytarczy wowczas zmienic bieg i sie odetka |
Zdecydoowanie. Dokładnie w ten sam sposób można pojechac nawet niezaturbiona benzyna. Skrzynia biegów, Panie....
Tyle ze głownym argumentem dizlologów jest elastyczność...
arturro napisał/a: |
chyba nie doczytales przedstawianych przez siebie danych, roznica w miescie wynosi 3l (slownie: trzy litry), to nie jest "wiele wieksze spalanie" |
Bdzie zdecydowanie większe. To jest własnie zaleta dizla. Wszystkie cuda dodawane do dizla i cały postęp w jego konstrukcji miał po prostu sprawić, aby tgo rodzaju silnik miał akceptowalne możliwości przy niskim zuzyciu paliwa. I to tak działa
Pzdrw. |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 24-11-2006, 14:29
|
|
|
sampler napisał/a: | diesel sie zatka przy 2,5 tys | Miało być chyba 3,5 tys?
U mnie raczy jakoś tam ciągnąć od 1800, miło robi się od 2200, głośno (jak na mój gust) przy 3000, zadyszka pojawia się przy 3700, ciągnąć zupełnie nie ma sensu powyżej 4200. |
|
|
|
 |
|
|